Rynek biurowy w Polsce: liczy się nie tylko Warszawa
2016-04-22 10:43
Biurowiec © Cathleen Clapper - Fotolia.com
Przeczytaj także: Usługi dla biznesu napędzają krakowski rynek biurowy
Na polskim rynku nieruchomości biurowych skrystalizowała się "wielka siódemka" najbardziej atrakcyjnych miast. Zjawisko to potwierdza Tomasz Trzósło, Dyrektor Zarządzający JLL w Polsce.„Warszawa jest największym centrum biznesowym i finansowym w Polsce i Europie Środkowo - Wschodniej, w którym działają globalne korporacje oraz najwięksi deweloperzy i fundusze inwestycyjne. Nie można jednak zapominać, że równolegle rozwijają się pozostałe główne ośrodki miejskie, które przyciągają zarówno firmy z sektora usług dla biznesu, jak i międzynarodowy kapitał inwestujący na rynkach nieruchomości. Obecnie liczy się już nie tylko Warszawa, ale również Kraków, Wrocław, Trójmiasto, Katowice, Poznań i Łódź, które oferują ciekawe opcje zakupu obiektów komercyjnych. Dynamicznemu rozwojowi rynków biurowych sprzyja dobra kondycja polskiej gospodarki i pozytywne prognozy dalszego wzrostu PKB”.
Przyczyny dynamicznego wzrostu siedmiu największych rynków biurowych
1. Skala rynku i wzrost PKB
Prognozy Oxford Economics zakładają, że w latach 2016-2018 polski PKB będzie rósł w tempie 3,5-3,6%, czyli większym niż prognozowane tempo wzrostu dla całej Unii Europejskiej. Czynnikiem, który bezsprzecznie sprzyja naszemu krajowi est skala - z liczbą ludności na poziomie 38 milionów osób Polska jest szóstym co do wielkości krajem UE i większym rynkiem niż Czechy, Słowacja i Węgry razem wzięte.
fot. Cathleen Clapper - Fotolia.com
Biurowiec
2. Transparentność rynku nieruchomości
W Globalnym Indeksie Transparentności Rynku Nieruchomości 2014 Polska zajęła 17 miejsce na świecie, wyższe niż np. Hiszpania, Norwegia, Austria czy Włochy, jak również inne kraje regionu Europy Środkowo – Wschodniej.
Duża aktywność najemców i wysoki poziom absorpcji powierzchni biurowej
Polska przyciąga międzynarodowych gigantów –z sektora finansów, bankowości, szeroko pojętych usług, telekomunikacji, IT - którzy wiążą z naszym krajem wieloletnie plany rozwoju i stają się tym samym długoterminowymi najemcami budynków biurowych.
„W 2015 r. na polskim rynku biurowym zarejestrowano historycznie rekordowy popyt – zawarto umowy najmu na łącznie 1,5 miliona mkw. Rozwój firm już działających w kraju oraz wejścia nowych przedsiębiorstw przyczyniają się do wysokiego poziomu absorpcji powierzchni, która w 2015 r. w samej Warszawie sięgnęła historycznie rekordowych 280 000 mkw., dając stolicy Polski jeden z najlepszych wyników w tym obszarze w Europie”, komentuje Anna Bartoszewicz-Wnuk, Dyrektor Działu Badań Rynku i Doradztwa, JLL.
Obecnie, polski rynek biurowy sprzyja najemcom, którzy mogą wybierać wśród nowoczesnych, zarówno powstających, jak i istniejących budynków. Wskaźnik powierzchni niewynajętej na koniec 2015 r. wynosił 12,3% w Warszawie, 5,5% w Krakowie, 8,6% we Wrocławiu, 10,8% w Trójmieście, 13,2% w Katowicach, 15,9% w Poznaniu czy 6,9% w Łodzi.
„Jeśli jednak z istniejących wolnych zasobów wykluczymy powierzchnie biurowe, które mogą być postrzegane jako nieatrakcyjne biorąc pod uwagę aktualne warunki rynkowe, okaże się, że realny poziom pustostanów jest niższy i wynosi poniżej 10% w większości miast „wielkiej siódemki”, wskazuje Anna Bartoszewicz-Wnuk.
1. Atrakcyjne ceny nieruchomości
Tomasz Puch, Dyrektor Działu Rynków Kapitałowych Nieruchomości Biurowych i Magazynowych, JLL, informuje: ”Polska oferuje nieruchomości w dobrych cenach w porównaniu z krajami Europy Zachodniej. Atrakcyjna cena polskich biurowców jest widoczna nie tylko w wyższych stopach kapitalizacji, ale również w znacząco niższych wartościach kapitałowych w przeliczeniu na metr kwadratowy budynku. Na koniec ubiegłego roku stopy kapitalizacji dla najlepszych obiektów biurowych w Warszawie wynosiły 5,25%, w Krakowie i Wrocławiu – 6,25%; w Trójmieście i Poznaniu – 7%, a w Katowicach i Łodzi – 7,5%. Dla porównania średnia ważona dla 24 głównych rynków europejskich to 4,53% w IV kw. 2015 r.”.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
-
Biurowce w Warszawie: podaż nie nadąża za popytem
-
Warszawa z kolejnymi biurowcami. To już 6,27 mln mkw.
-
Więcej umów najmu na warszawskim rynku biurowym
-
Biura w Warszawie: luka podażowa nawet do 2025 roku?
-
Biurowce w Warszawie: pracownicy i najemcy wracają do biur?
-
Biurowce w Warszawie. Podsumowanie III kw. 2021
-
Za 2 lata zabraknie biur w Warszawie?
-
Popyt na biura w Warszawie najniższy od 11 lat
-
Niski popyt i wysoka podaż. Co jeszcze czeka warszawskie biurowce?
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)