eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozy › Najbogatsi ludzie świata: młode pokolenie przejmuje stery

Najbogatsi ludzie świata: młode pokolenie przejmuje stery

2015-10-21 09:59

Przeczytaj także: Firmy rodzinne: własny biznes lepszy niż sukcesja?


Kosmopolityczne dorastanie


Czy podobne dylematy dotyczą polskiej biznesokracji? Czy przedstawiciele rodzimej finansowej elity zastanawiają się, czy ich dzieci są gotowe na przyjęcie rodzinnego dziedzictwa? Niespodziewana śmierć najbogatszego Polaka nie spowodowała rewolucji w funkcjonowaniu firm należących do Kulczyk Investment. Od półtora roku na czele holdingu stoi bowiem Sebastian Kulczyk. W ostatnich wywiadach syn Jana Kulczyka podkreślał, że jest dobrze przygotowany do kierowania rodzinnym przedsiębiorstwem, wspominając jak z siostrą pomagał ojcu już w latach 90-tych, gdy ten rozpoczął współpracę z Volkswagenem. Nie krył również, że od zawsze było dla nie niego jasne, że przejmie schedę po ojcu. Zarówno on, jak i dzieci większości polskich milionerów i miliarderów studiowały zagranicą: w UCLA, London School of Economics, na Harvardzie czy University of Columbia. Ich rodzice uznali, że studia w USA lub Wielkiej Brytanii najlepiej przygotują ich do rozpoczęcia pracy w rodzinnych biznesach. Sami nie mieli takiej szansy. Ich wykształcenie ograniczało się do tego, które oferowała im PRL.

Dzieci zamożnych Polaków, dzisiejsi dwudziesto- i trzydziestolatkowie są już w zupełnie innej sytuacji. Większość z nich po ukończeniu prestiżowych studiów, zdobywała doświadczenie zawodowe w renomowanych międzynarodowych firmach w Londynie czy Nowym Jorku. Tak było w przypadku Sebastiana Kulczyka czy Piotra Woźniaka-Staraka. Często też wybierali kierunek studiów pod kątem profilu działalności rodzinnych firm. Syn założyciela firmy Ziaja jest z wykształcenia farmaceutą i jest dziś dyrektorem działu badawczo-rozwojowego w rodzinnym przedsiębiorstwie.
Zdaniem prof. Małgorzaty Bombol, ekonomistki z Instytutu Bankowości SGH, która zajmuje się badaniem klasy wyższej, dzieci bardzo zamożnych Polaków, mimo kapitału początkowego, w który zostają wyposażone bywają często wyalienowane społecznie.
- W dzieciństwie nie mieli czasu na zabawę w piaskownicy i spotkania z przyjaciółmi, tylko większość z nich musiała sprostać stawianym im wymaganiom i niezliczonej liczbie zajęć dodatkowych, które zdaniem ich rodziców miały im się przydać w przyszłości. To spowodowało, że część z nich dopiero w życiu dorosłym zaczęła spełniać swoje zachcianki – mówi prof. Małgorzata Bombol.

Konstytucja rodzinna


Jak twierdzą specjaliści, nie ma jednej recepty, jak powinno wyglądać przejęcie przez młodych ludzi rodzinnych firm czy ich przygotowanie do pomnażania oddziedziczonych majątków.
– Nie mamy w Polsce gotowych wzorców, z których możemy czerpać. W tej chwili jesteśmy w momencie zmiany pokoleniowej w polskim biznesie, w którym do głosu dochodzą ludzie, których rodzice 25 lat temu zakładali własne firmy – mówi Beata Majewska, dyrektor departamentu private banking w Deutsche Bank.
Dlaczego?
Doświadczenia bardziej rozwiniętych gospodarek pokazują, jak wyjątkowo trudne bywa przekazanie sterów rodzinnych firm, gdy odchodzą ich założyciele. W takich sytuacjach proces ten może okazać się bardzo emocjonalny i nie bez wpływu na relacje w całej rodzinie. Syn założyciela firmy Mars, producenta słodyczy, rywalizował z ojcem na tyle, że założył konkurencyjną spółkę. Dopiero po śmierci nestora rodu obie firmy połączyły się i stworzyły potęgę na rynku FMCG. Dlatego zdaniem specjalistów od private bankingu należy znacznie wcześniej przygotować się na zmianę warty w rodzinnym biznesie. Kiedy?
- Najlepiej wtedy, gdy właściciele są jeszcze w pełni sił i nie myślą o oddaniu władzy, bo cały proces może zająć nawet kilka lat. Należy przygotować plan sukcesji, niektórzy spisują nawet coś w rodzaju konstytucji rodziny, w której zawarte są cele, wartości i zasady, na których opiera się rodzinny biznes. To ważne, bo polskie prawo pod względem sukcesji jest bardzo ogólne, a materia trudna, gdyż w grę wchodzą stosunki rodzinne – tłumaczy Beata Majewska.

oprac. : eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: