eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaEuropa › Europa: wydarzenia tygodnia 20/2015

Europa: wydarzenia tygodnia 20/2015

2015-05-17 11:03

Przeczytaj także: Europa: wydarzenia tygodnia 19/2015

  • Według EUROSTAT-u Produkt Krajowy Brutto w strefie euro w I kwartale 2015 r. wzrósł o 0,4 proc. kw/kw (w IV kw. wzrósł o 0,3 proc. ). Licząc r/r PKB w strefie euro wzrósł w I kw. o 1,0 proc. (w IV kw. wzrósł o 0,9 proc.). Produkcja przemysłu w strefie euro w marcu spadła o 0,3 proc. m/m, (w lutym wzrosła o 1,0 proc.). Licząc r/r produkcja przemysłowa wzrosła o 1,8 proc. (w lutym wzrost produkcji wyniósł 1,9 proc. r/r).
  • Według b. komisarz, europoseł Danuta Huebner wiele wskazuje na to, że UE uda się uzyskać oddzielny rozdział dot. importu gazu i ropy w umowie handlowej z USA (TTIP) na czym zależy UE. Uważa ona, że jeśli nie uda się wynegocjować TTIP za kadencji prezydenta Obamy, odłoży to sprawę na kilka lat. Amerykanie obiecują otwarcie eksportu tradycyjnych nośników energii, w szczególności gazu i ropy, jeśli zostanie podpisany układ TTIP.
  • Komisja Europejska zdecydowała o zdjęciu z Polski procedury nadmiernego deficytu. Tę rekomendację KE musi jeszcze zatwierdzić Rada UE, która spotka się 19 czerwca. To dobra informacja potwierdzająca postęp w naprawie finansów publicznych. Równocześnie opublikowane zostały informacje, że Polska ma wyróżniający się w Europie wzrost gospodarczy. Według EBOiR dynamika polskiego PKB w tym i przyszłym roku wyniesie 3,4 proc. Równocześnie bank podniósł prognozę tegorocznego wzrostu m.in. dla Rosji, Słowenii, Słowacji i Węgier, a obniżył dla Ukrainy. W tych prognozach jest też Turcja, dla której przewiduje się stabilne tempo wzrostu na poziomie ok. 3,0 proc. w tym i przyszłym roku. W Rosji EBOiR prognozuje recesję w tym i przyszłym roku, chociaż na niższym poziomie, niż wcześniej przewidywano.
  • Według Przewodniczącego RE Donalda Tuska najbliższe tygodnie będą przełomowe dla UE. Wśród najważniejszych problemów wymienił kwestie: migracji do Europy, przyszłości Wielkiej Brytanii i Grecji w UE, niepokojów na Bałkanach oraz sankcji wobec Rosji w związku z sytuacją na Ukrainie. Przypomniał, że według szacunków międzynarodowej organizacji migracji w ciągu najbliższych 20 lat Europa powinna przyjąć 70 mln migrantów. Rozpoczyna się też w Wielkiej Brytanii wielka dyskusja o unijnej przyszłości tego kraju. Powinny też zakończyć się rozmowy o greckich reformach Aten z KE, EBC i MFW. To też zdecyduje o ew. wyjściu Grecji ze strefy euro, a to może oznaczać nie tylko "turbulencje dla strefy euro", ale także "bardzo poważne zmiany geopolityczne" w tej części Europy". Jeśli do tego dołączyć niestabilność na Bałkanach (Macedonia, Bośnia i Hercegowina), a także wzrastające rosyjskie wpływy w Bułgarii i niepewną sytuację w Mołdawii To widać jakie problemy zagrażają Europie i UE. Zagrożeniem dla Unii Europejskiej jest też rozwój sytuacji na Ukrainie i utrzymanie unijnej wobec Rosji. (sankcje).
  • Brytyjski premier David Cameron zapowiedział, że jeśli to będzie możliwe, to przeprowadzi referendum w sprawie członkostwa W. Brytanii w UE wcześniej niż pod koniec 2017 roku. Dodał on równocześnie, że chce zmiany unijnego traktatu w ramach renegocjowania więzi W. Brytanii z Unią. W odpowiedzi przywódcy UE zaoferowali Cameronowi rozmowy na temat reform, jednak Komisja Europejska podkreśliła, że nie wchodzi w grę renegocjowanie podstawowych traktatów. Jak wiadomo Cameron obiecał przed wyborami, że doprowadzi do renegocjacji warunków brytyjskiego członkostwa w UE (np. w takich sprawach jak imigracja, i przywróci Londynowi uprawnienia, których zrzekł się na rzecz Brukseli). Zapowiadał też, że w razie wygranej konserwatystów w maju referendum w tej sprawie odbędzie się w 2017 roku.
  • Według Federalnego Urzędu Statystycznego w Wiesbaden Produkt Krajowy Brutto Niemiec wzrósł w I kwartale 2015 r. o 0,3 proc. kw/kw (po uwzględnieniu czynników sezonowych), a w ujęciu r/r PKB Niemiec wzrósł w I kwartale o 1,0 proc. Bez uwzględniania czynników sezonowych PKB Niemiec wzrósł w I kwartale o 1,1 proc. r/r.
  • Ostatnie wypowiedzi przedstawicieli greckiego rządu wskazują, że Ateny rezygnują z blokady prywatyzacji portu w Pireusie (sprzedaż 67% akcji). Do złożenia oferty zaproszono trzy firmy: chiński konglomerat COSCO (China Ocean Shipping Company) oraz holenderski APM Terminals i filipiński International Container Terminal Services. Wartość potencjalnej transakcji szacuje się na 2,8 mld euro. Warto tu dodać, że Chińska państwowa firma żeglugowa COSCO kupiła już dwa terminale portu w Pireusie.
  • Polska dołączyła do pilotażu systemu e-CODEX co oznacza, że polscy przedsiębiorcy i konsumenci będą mogli dochodzić swoich roszczeń wobec unijnych kontrahentów przez internet. Ma to m.in. wyeliminować kłopotliwe i czasochłonne doręczenia do sądów w innych krajach UE, co znacząco przedłużało procedury i utrudniają sprawne ich przeprowadzenie.
  • Trwają negocjacje rosyjsko-francuskie w sprawie przekazania do Rosji dwóch okrętów desantowych klasy Mistral. Jak wiadomo dostawa wyprodukowanych już jednostek została zablokowana w reakcji na postępowanie Rosji w kryzysie wokół Ukrainy. Anulowanie dostawy mogą kosztować Francję dwa do pięciu miliardów euro tytułem kar za niezrealizowanie umowy. Francja stara się o zmniejszenie ewentualnych strat i zwrócenie Rosjanom wyłącznie zapłaconych już przez nich 890 mln euro.
  • Rosja zaprosiła Grecję do udziału w banku rozwojowym utworzonym w ubiegłym roku przez państwa z grupy BRICS (Brazylia, Rosja, Indie, Chiny, RPA). Kraje te zajmują razem 26 proc. powierzchni lądów Ziemi, posiadają 41 proc. jej ludności, a ich gospodarki wytwarzają ok. 20 proc. globalnego PKB.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

W POLSCE ZUŻYCIE ENERGII NA MIESZKAŃCA JEST O 40 PROC. WYŻSZE NIŻ NA ZACHODZIE. TO WYZWANIE DLA MIAST

Wyzwaniem dla polskich miast staje się coraz większa liczba mieszkańców i rosnące wraz z nią zapotrzebowanie na energię. Jednocześnie władze miast stale dążą do oszczędności. Łączenie tych dwóch procesów jest możliwe dzięki inteligentnemu zarządzaniu zużyciem energii. W Polsce jednak wciąż jest dużo do zrobienia – na mieszkańca zużywamy nawet o 40 proc. więcej energii niż na Zachodzie...

- Ilość energii pierwotnej zużywanej na jednostkę PKB w Polsce jest ciągle dwa razy wyższa niż w rozwiniętych krajach Europy Zachodniej. Ilość energii pierwotnej na mieszkańca jest o 40 proc. wyższa niż w krajach Europy Zachodniej. Przez ostatnie 25 lat znacznie podnieśliśmy efektywność energetyczną w naszym kraju, co jednak nie oznacza, że nie mamy większych możliwości. One są ogromne – przekonuje Jacek Łukaszewski, prezes zarządu Schneider Electric Polska.

Jak podkreśla ekspert, w Polsce zainstalowana moc energii elektrycznej jest podobna do poziomu sprzed 25 lat. W tym czasie jednak gospodarka znacznie się rozwinęła. Dzięki coraz większej efektywności energetycznej za wzrostem PKB nie poszło zwiększenie zużycia energii.

Według danych Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju już do 2012 r. PKB Polski uległ podwojeniu w odniesieniu do 1989 r. Tymczasem jak podaje Eurostat, zużycie energii elektrycznej w Polsce wzrosło w latach 1990-2012 r. zaledwie o 27 proc.

– Efektywność energetyczna w naszym kraju wzrosła. Tą samą energią jesteśmy w stanie obsłużyć dużo większą gospodarkę – zaznacza Łukaszewski.

Podkreśla, że efektywność energetyczna jest szczególnie ważna w miastach. W tej chwili na świecie ok. 50 proc. populacji żyje w miastach i zużywa ok. 70 proc. energii elektrycznej. Do 2050 r. już 70 proc. ludzkości jednak będzie mieszkać w miastach, co może wpłynąć na istotny wzrost zapotrzebowania na energię.

– Najbardziej efektywnym i najtańszym sposobem sprostania większemu zapotrzebowaniu na energię jest efektywność energetyczna – dodaje ekspert.

Ograniczyć ten trend mogą inteligentne technologie. Dzięki nim miasta mogą nie tylko zmniejszyć zapotrzebowanie na energię, lecz także ograniczyć negatywny wpływ na środowisko i koszty.

– Mówimy o tym: więcej za mniej. Więcej efektywności, więcej niezawodności, większa skala, ale przy ograniczaniu kosztów albo przynajmniej ich niezwiększaniu – mówi Łukaszewski podczas EKG w Katowicach.

Efektywność energetyczna jest też dla miast elementem konkurencji o mieszkańców, a tym samym wpływy z podatków i rozwój gospodarczy. Dzięki obniżeniu zużycia energii i jej kosztów podnosi się komfort życia mieszkańców.

– Nikt nie chce się obudzić rano w zimnym albo ciemnym mieszkaniu, gdzie nie ma prądu albo wody – zauważa prezes Schneider Electric. – Wobec tego miasta muszą się rozwijać i to w sposób efektywny, czyli muszą równoważyć budżet i dostarczać rosnącej populacji coraz więcej usług.

Inteligentne i efektywne technologie są potrzebne nie tylko w zakresie zużycia energii elektrycznej. Dokładnie tak samo rośnie zużycie wody, coraz bardziej obciążone są drogi i komunikacja zbiorowa. We wszystkich tych obszarach miasta muszą stosować rozwiązania, które pozwolą na obsłużenie coraz większej liczby ludzi za pomocą ograniczonych zasobów.

Jacek Łukaszewski, prezes zarządu Schneider Electric Polska

oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy Global Economy

Przeczytaj także

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: