Ferie zimowe 2015: Polacy jadą w Alpy
2015-01-19 00:45
Polacy w tym roku pojadą w Alpy © oksmit - Fotolia.com
Przeczytaj także: Ferie 2015: ile za kilometr nartostrady?
Alpejskie stoki nie znają tłoku
Wzrostów w tej skali można było się spodziewać – uważa Radosław Damasiewicz, dyrektor marketingu i e-commerce Travelplanet.pl. – Podczas ubiegłorocznej, bezśnieżnej zimy w Polsce wielu narciarzy i snowboardzistów wyjechało w Alpy po raz pierwszy, niejako z konieczności. Przekonali się wówczas, że jest tam wiele tras również dla początkujących, a wydatki na zakwaterowanie są porównywalne do tych, które muszą ponieść w polskich górach.
Według wyliczeń Travelplanet.pl, tygodniowe ferie w kraju to wydatek rzędu 1500 – 1800 zł na osobę, wypad na włoskie lub austriackie stoki kosztuje od 2000 zł do ok. 3000 zł (pobyt w hotelu 3* z wyżywieniem, 6-dniowym karnetem oraz dojazdem). Za tę cenę do dyspozycji narciarze mają nie kilkanaście, lecz kilkaset km tras. A to oznacza brak tłoku na stokach i kolejek do wyciągów.
Z rezerwacji dokonanych do 2 stycznia 2015 roku wynika, że miłośnicy białego szaleństwa chcą, tak jak w poprzednim sezonie, jeździć na nartach i snowboardzie przede wszystkim we Włoszech i Austrii.
Podobnie jak poprzedniej zimy, 84 proc. narciarzy i snowboarderów dociera na miejsce własnym autem, ale za tygodniowe zimowe wakacje płacą blisko 1600 zł – wyraźnie więcej niż przed rokiem, gdy cena pobytu wynosiła 1375 zł.
fot. mat. prasowe
Koszt pobytu w różnych krajach
Austria droższa, ale chętnych nie brakuje
Pobyty narciarskie w tym roku są trochę droższe niż poprzedniej zimy – zauważa Radosław Damasiewicz, dyrektor marketingu i e-commerce Travelplanet.pl. – Oferty z Austrii dodatkowo nie są konkurencyjne cenowo w porównaniu do włoskich. Jednak bardzo istotnym czynnikiem wzrostu średniego kosztu pobytu na nartach i snowboardzie jest zauważalne zwiększenie komfortu wypoczynku.
Dyrektor Damasiewicz zwraca uwagę, że gdyby zsumować odsetek turystów wykupujących pobyty z całodziennym wyżywieniem (HB, VB i AI), wówczas okazuje się, że ponad 6 na 10 narciarzy w tym sezonie funduje sobie zimowe wakacje bez konieczności przygotowywania posiłków. Poprzedniej zimy było to ponad 5 na 10 turystów.
fot. mat. prasowe
Czy Polacy wykupują wyżywienie?
Choć tzw. niski sezon, czyli oferty z karnetem w cenie obejmują zarówno grudzień (bez okresu świąteczno – noworocznego), jak i styczeń, to widać wyraźnie, że polscy miłośnicy białego szaleństwa chętnie jadą w Alpy już w grudniu.
fot. mat. prasowe
Kiedy na narty?
Mniej więcej połowa narciarzy wyjeżdża z biurami podróży w Alpy w okresie ferii i te proporcje potwierdzają statystyki podsumowujące poprzednie sezony zimowe – zauważa dyr. Damasiewicz.
oprac. : Agata Fąs / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
-
Jakie były ferie zimowe 2023?
-
Ferie zimowe 2023: głównie Egipt, polskie góry prawie w cenie Alp
-
Jakie były ferie zimowe?
-
Ferie zimowe 2022: ile kosztują skipass, nocleg i wyżywienie?
-
Zimowe wyjazdy Polaków: na stok czy na plażę?
-
Ile za kilometr nartostrady?
-
Gdzie na narty w czasie pandemii? Wybór (na razie) nie imponuje
-
Ile kosztuje wyjazd na narty 2019?
-
Narty 2018: jakie trendy?
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)