Operatorzy stacjonarni nadal walczą

Przeczytaj także: Telekomunikacja: seniorzy polubili "komórki"

W najbliższych kilku latach firmy ISP oraz operatorzy telefonii komórkowej i stacjonarnej będą w stanie w wielu przypadkach oferować podobne do siebie usługi po porównywalnych cenach. Skutkiem będzie znaczne zmniejszenie się różnic w ofercie oraz cenach między usługami świadczonymi przez telefonię komórkową i tradycyjną. Oferta operatorów telefonii mobilnej już czyni z telefonów komórkowych atrakcyjną cenowo alternatywę dla telefonii stacjonarnej - posiadacze telefonów komórkowych już korzystają ze swoich aparatów również w domu, a wraz z wyrównywaniem się cen trend ten będzie narastał.

Pomimo oferty operatorów telefonii mobilnej, nadal jednak przewodowy dostęp do internetu gwarantuje znacznie większe szybkości przesyłu danych przy lepszej dostępności usług. Przewaga ta jest szczególnie ważna w segmencie dużych klientów biznesowych, korzystających z możliwości oferowanych przez technologie światłowodowe. Dzieje się tak również w odniesieniu do mniejszych przedsiębiorstw w coraz większym stopniu wykorzystujących szanse oferowane przez internet, co wymusza na nich zakup łączy lepszej jakości, które dostarczane są głównie przez operatorów stacjonarnych.

W zminimalizowaniu zagrożenia ze strony operatorów komórkowych, pomóc może rozwój stacjonarnych usług przedpłaconych oraz koncentracja na wykorzystaniu łączy cyfrowych, a przede wszystkim DSL. Operatorzy stacjonarni mają szansę zyskania przewagi w dwóch segmentach rynku, dobre skutki może przynieść odwołanie się do klientów o najniższych i najwyższych dochodach. Najbogatsi klienci będą zainteresowani ofertą DSL, a najbiedniejsi skorzystają z usług prepaidowych. Wprowadzenie usług przedpłaconych powinno doprowadzić do zmniejszenia liczby należności trudnych do ściągnięcia.

Wraz z nasycaniem się rynku, operatorzy telefonii ruchomej starają się pozyskać klientów operatorów stacjonarnych z coraz większą determinacją. Kluczowymi rynkami, na których mogą o nich walczyć, są obszary związane z przesyłaniem głosu, danych oraz sieci prywatne. Jednak telefonia tradycyjna ma solidne podstawy, aby podjąć walkę o klienta. Należy jednak pamiętać, że rozgrywka toczy się o rynek, który właściwie nie rośnie.

W Polsce

Polska zapewne nigdy już nie osiągnie takiego poziomu penetracji podłączeń telefonii stacjonarnej jak kraje Unii Europejskiej. Infrastruktura telefonii stacjonarnej w krajach Unii rozbudowana została zanim jeszcze nastąpił gwałtowny rozwój telefonii komórkowej. Według przewidywań IDC, w najbliższych latach liczba podłączeń linii stacjonarnych w Polsce będzie rosła bardzo wolno, w granicach 2-3 proc. rocznie. Telefonia ruchoma w wielu regionach może obecnie zastąpić tradycyjne telefony, szczególnie w obliczu braków w infrastrukturze stacjonarnej. Zauważalna w Polsce silna konkurencja pomiędzy telefonią komórkową a tradycyjną powoduje, że ta druga zaczyna być wypierana - operatorzy nie mają bowiem powodów, aby inwestować w dalszy rozwój sieci stacjonarnych.

W Polsce zakończył się już okres gwałtownego wzrostu penetracji telefonii stacjonarnej, również w przypadku telefonii komórkowej pojawiają się oznaki nasycenia rynku. Jeszcze na początku lat 90. wskaźnik rozpowszechnienia telefonii stacjonarnej był najniższy w regionie, ale w ostatnich latach niedorozwój ten został nadrobiony. Obecnie rynek wchodzi w fazę wolniejszego rozwoju, a operatorzy koncentrują się raczej na sektorze biznesowym i wprowadzaniu nowych usług.

Zdaniem IDC, przychody operatorów stacjonarnych wzrosną w naszym kraju z 3 mld USD w 2000 r. do 3,5 mld USD w 2005 r. Podobnie jednak jak w innych państwach, środek ciężkości ma zostać przeniesiony z usług międzynarodowych i międzymiastowych na rozmowy lokalne i stałe opłaty abonamentowe oraz ryczałtowe. Telekomy stacjonarne będą musiały w dalszym ciągu rozwijać linie cyfrowe, a także wprowadzać usługi prepaidowe.

Na stacjonarnych VoIP

Z powodu rosnącej popularności technologii DSL oraz realizowanych za pomocą łącz cyfrowych głosowych połączeń VoIP nastąpił znaczny spadek kosztów klasycznych połączeń międzynarodowych. Tradycyjni operatorzy zauważyli swoją szansę właśnie we włączeniu usług telefonii internetowej do swej oferty telefonii tradycyjnej.

Zdaniem firmy analitycznej IDC, w roku 2010 każdy liczący się operator telekomunikacyjny będzie zmuszony świadczyć usługi w oparciu o protokół IP. Usługi telefonii IP początkowo - jak każda nowość telekomunikacyjna - dostępne były głównie w ofercie dla biznesu, jednak technologia VoIP rozwijając się, trafia również do propozycji dla klientów indywidualnych.

W Polsce usługi telefonii IP świadczą więksi dostawcy usług internetowych tudzież operatorzy sieci IP. Do wprowadzenia usług telefonii IP przymierzają się też tradycyjni operatorzy telekomunikacyjni. Wprowadzenie takich usług do swej oferty zapowiedziała już Netia. Według nieoficjalnych informacji, także Telekomunikacja Polska zamierza pójść w ślady jej właściciela czyli France Telecom i wprowadzić do swej oferty telefonię IP, pozwalającą na nielimitowane wykonywanie połączeń w ramach sieci TP w zamian za podwyższony abonament za Neostradę.