eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościTechnologieInternet › Spam z ofertą pożyczkową

Spam z ofertą pożyczkową

2014-03-03 11:04

Przeczytaj także: Globalny spam w IV kw. 2013


Oficjalnie, wszystkie decyzje dotyczące pożyczek, zapytania i weryfikacje muszą przejść przez tę organizację. Jednak niemieckojęzyczny spam kredytowy oferuje pożyczkobiorcy dowolną sumę bez certyfikatu SCHUFA. tj. z obejściem testu wiarygodności. To oznacza, że pożyczkę może uzyskać każdy, nawet osoba, która dostała wcześniej od banku decyzję odmowną. Tego rodzaju oferty przychodzą zazwyczaj od zagranicznych firm i wykorzystują fakt, że umowa pożyczki zostanie sporządzona poza granicami Niemiec, zgodnie z innymi, mniej rygorystycznymi przepisami.
Spamerzy często próbują ukrywać oferty z obejściem certyfikatu SCHUFA. Na przykład, e-mail może imitować newsletter, w którym jedno z doniesień opisuje konsekwencje uzyskania kredytu bez certyfikatu SCHUFA. Wiadomość zawiera odsyłacz do historii, która przypomina niewielki artykuł analityczny. Pod nim znajduje się z kolei odsyłacz prowadzący do ofert kredytów bez certyfikatu SCHUFA.

Odsyłacze

Spamowe wiadomości pożyczkowe często zawierają krótkie odsyłacze do stron, na których odbiorca może wypełnić wniosek o przyznanie kredytu. Nadawca e-maila obiecuje, że wkrótce menedżer skontaktuje się z potencjalnym klientem na podany w formularzu aplikacyjnym numer i proces będzie przebiegał dalej „osobiście”. Odsyłacze te zwykle różnią się w zależności od e-maila i przekierowują użytkownika na specjalne strony stworzone do celów promocyjnych.

fot. mat. prasowe

Odsyłacze

Spamowe wiadomości pożyczkowe często zawierają krótkie odsyłacze do stron, na których odbiorca może wypełnić wniosek o przyznanie kredytu.


Odsyłacze mogą również prowadzić do popularnych serwisów online posiadających dużą liczbę odwiedzających. Dużą liczbę takich reklam zawierają serwisy takie jak YouTube. Zamawiając masowe wysyłki spamowe, firmy często tworzą reklamy promujące ich usługi i wrzucają je na YouTube’a. Następnie wysyłają masowo e-maile zwierające odsyłacz do takiego filmu. W przykładowym e-mailu poniżej znajdują się informacje prezentujące firmę udzielającą pożyczki jak również szczegóły dotyczące oferowanych przez nią korzystnych warunków kredytowych.

fot. mat. prasowe

Odsyłacze do serwisów online

Odsyłacze mogą również prowadzić do popularnych serwisów online posiadających dużą liczbę odwiedzających. Dużą liczbę takich reklam zawierają serwisy takie jak YouTube.


Oddźwięk

Aby skontaktować się z pożyczkodawcami i poznać więcej szczegółów na temat oferowanych usług, użytkownik zwykle ma do wyboru kilka opcji. Może:
  • odpowiedzieć na wiadomość;
  • wysłać odpowiedź na inny adres (prywatny i zarejestrowany w darmowym serwisie e-mail, takim jak Yahoo Mail, Hotmail, Gmail itd.);
  • wypełnić formularz wniosku online z podaniem numeru kontaktowego (niekiedy wymagane są również dane dotyczące paszportu);
  • zadzwonić na numer (często komórkowy) podany w e-mailu.

Drugi punkt na tej liście nie wzbudza dużego zaufania odnośnie adresu e-mail, ostatni z kolei sugeruje, że pożyczkodawca nie posiada biura, co rzuca cień wątpliwości na jakość świadczonych przez niego usług.

Załączniki

Wiadomości kredytowe zwykle zawierają dodatkowe załączniki. Może to być plik Adobe PDF lub Microsoft Word z reklamą prezentującą organizację kredytową, w imieniu której został wysłany e-mail, szczegółowy opis oferty wraz z warunkami pożyczki oraz informacje kontaktowe. Niekiedy takie załączniki zawierają jedynie formularz wniosku kredytowego, w którym odbiorca jest proszony o podanie informacji osobowych, takich jak numer telefonu, adres e-mail, a nawet dane dotyczące paszportu.

fot. mat. prasowe

Załączniki

Wiadomości kredytowe zwykle zawierają dodatkowe załączniki. Może to być plik Adobe PDF lub Microsoft Word z reklamą prezentującą organizację kredytową, w imieniu której został wysłany e-mail, szczegółowy opis oferty wraz z warunkami pożyczki oraz informacje kontaktowe.


Należy pamiętać, że otwieranie dokumentów tekstowych pochodzących od nieznanego nadawcy jest ryzykowne, ponieważ mogą one zawierać wirusa uruchamianego przy pomocy makr (tak zwane makrowirusy). Dlatego też zalecamy użytkownikom, aby przed otwarciem załącznika przeprowadzali skanowanie antywirusowe każdego pliku niewiadomego pochodzenia, nawet jeśli jest to dokument tekstowy.

Załączone archiwum ZIP jest jeszcze bardziej ryzykowne, ponieważ często zawiera szkodliwe oprogramowanie podszywające się pod dokument tekstowy lub graficzny. Szczególnie podejrzane są wiadomości, które nie zawierają żadnej treści (nawet tekstu reklamowego), a jedynie załączone archiwum. W tym przypadku jedynym elementem, który wskazuje na ofertę kredytową, jest nagłówek e-maila. Autorzy takich wiadomości mają po prostu nadzieję, że odbiorca otworzy z ciekawości załącznik, aby dowiedzieć się więcej.

fot. mat. prasowe

Załączone archiwum ZIP jest jeszcze bardziej ryzykowne

Szczególnie podejrzane są wiadomości, które nie zawierają żadnej treści (nawet tekstu reklamowego), a jedynie załączone archiwum. W tym przypadku jedynym elementem, który wskazuje na ofertę kredytową, jest nagłówek e-maila.


Powyższy przykład pokazuje e-maila z załączonym archiwum, w którym znajduje się szkodliwy program wykrywany przez Kaspersky Lab jako Trojan-PSW.Win32.Tepfer.pate. Jego celem jest kradzież poufnych informacji, w szczególności danych umożliwiających zarządzanie kontami bankowymi. Podczas uruchomienia komputera szkodnik ten szuka określonych informacji w plikach systemowych oraz rejestrze, a gdy je znajdzie, zgromadzone dane wysyła do swojego „właściciela”.
Przeczytaj także: Globalny spam w I kw. 2015 Globalny spam w I kw. 2015

oprac. : eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: