eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozy › Czy rynki wschodzące stracą na wojnie handlowej?

Czy rynki wschodzące stracą na wojnie handlowej?

2019-07-04 13:47

Czy rynki wschodzące stracą na wojnie handlowej?

Obawy o wojnę handlową wstrząsnęły rynkami wschodzącymi © tiero - Fotolia.com

Wprawdzie napięcia w handlu, nie bez kozery nazywane już wojną handlową, sprawiły, że w maju tego roku widoczny był odwrót inwestorów od rynków wschodzących, to jednak - jak utrzymuje Franklin Templeton - istnieją powody, które pozwalają z optymizmem nastawiać się do tej klasy aktywów. Eksperci rzucają światło na bieżące wydarzenia rynkowe i podpowiadają, gdzie obecnie drzemie największy potencjał.

Przeczytaj także: Rosnące cła hamują wymianę handlową. Co z Polską?

Trzy rzeczy, o których myślimy dzisiaj:


1. W maju br. doszło do znacznego pogorszenia nastrojów rynkowych. Był to efekt eskalacji wojny handlowej na linii Waszyngton-Pekin i następstwo decyzji Donalda Trumpa w sprawie 25-procentowego cła na wart 200 mld USD chińskiego import. Nie pomogła również reakcja Chin, które w odpowiedzi zapowiedziały nałożenie ceł na towary amerykańskie. I tak już wrażliwą sytuację dodatkowo pogorszyło wpisaniu Huawei na amerykańską Entity List

Wiele firm, zdając sobie sprawę, że podwyżki stawek celnych muszą dotknąć chińskich producentów, już zadecydowało o przeniesienie produkcji do innych krajów. Zauważa się jednak, że Chiny zmniejszają swoje uzależnienie od handlu zagranicznego - obecnie około jedna trzecia ich produktu krajowego brutto (PKB) pochodzi z handlu zagranicznego. Dla porównania dekadę temu było to 65 %. Obecnie głównymi czynnikami leżącymi u podstaw wzrostu gospodarczego Chin stają się innowacje, technologia i konsumpcja. Jeśli wysiłki Chin na rzecz przywrócenia równowagi stworzą bardziej zrównoważoną gospodarkę, naszym zdaniem prawie na pewno pozostanie ona strukturalną siłą napędową wzrostu na rynkach wschodzących w nadchodzących dziesięcioleciach.

2. Półroczny przegląd MSCI, któremu towarzyszyło włączenie Arabii Saudyjskiej do Indeksu Rynków Wschodzących MSCI i przeklasyfikowanie Argentyny z rynku granicznego (FM) do statusu EM miało miejsce w dniu 28 maja. MSCI zwiększył również współczynnik włączenia chińskich akcji klasy A z 5 do 10%, podwajając ich wagę w indeksie do nieco poniżej 2%. Zmiana metodyki doprowadziła również do wzrostu wagi Tajlandii w indeksie rynków wschodzących MSCI do około 3%. Decyzja MSCI o nadaniu Arabii Saudyjskiej statusu EM stawia ją zdecydowanie na czele międzynarodowych inwestorów i naszym zdaniem jest to pozytywny krok w kierunku przesunięcia Bliskiego Wschodu do głównego nurtu inwestycji EM. Po dołączeniu do indeksu FTSE Emerging Markets w zeszłym roku, Kuwejt znalazł się na liście obserwacyjnej MSCI, która najbliższym czasie będzie aktualizowana. Zmiana bilansu prawdopodobnie doprowadziła do napływu inwestycji portfelowych na te rynki z pasywnych strategii inwestycyjnych, podczas gdy na rynkach, których wagę zmniejszano, takich jak Korea Południowa i Tajwan, obserwowano odpływy. Menedżerowie portfeli aktywnych mają jednak większą elastyczność i mogą skoncentrować się na podstawach spółki, ponieważ nie są ograniczani wagą indeksów rynkowych.

fot. tiero - Fotolia.com

Obawy o wojnę handlową wstrząsnęły rynkami wschodzącymi

Akcje azjatyckie upadły w maju, ponieważ napięcia w handlu między USA a Chinami negatywnie wpłynęły na nastroje inwestorów.


3. Rosja, pomimo umacnianej przez ostatnie trzy lata pozycji na rynku, pozostaje, naszym zdaniem, jednym z najbardziej niedowartościowanych rynków na świecie. Wielu międzynarodowych inwestorów unikało tego rynku z powodu sankcji gospodarczych. Uważamy jednak, że wpływ sankcji na dość samowystarczalną gospodarkę rosyjską jest ograniczony. Gospodarka okazała się odporna i byliśmy świadkami podejmowania przez wiele firm kroków w celu dostosowania i rozwoju w obecnym środowisku. W niektórych przypadkach, ograniczony dostęp do zachodnich technologii zachęcił rosyjskie firmy do inwestowania w budowę własnych ekosystemów, co przyczynia się do bardziej zrównoważonego rozwoju. Ponadto, ład korporacyjny w wielu rosyjskich spółkach znacznie się poprawił. Na przykład wiele spółek zwiększyło wypłatę dywidendy i dokonało wykupu akcji własnych w celu zwiększenia wartości dla akcjonariuszy. Ogólnie rzecz biorąc, uważamy, że Rosja nadal oferuje interesujące możliwości dla inwestorów, a ekspozycja na wybór dobrze ugruntowanych firm w branżach IT, finansów, energetyki, materiałów i sektorów konsumenckich mogłaby przysłużyć się dywersyfikacji portfeli na EM.

Perspektywy


W ciągu ostatnich trzech lat EM na ogół radziły sobie dobrze, a ich indeks MSCI w tym okresie przyniósł ponad 30%. Uważamy jednak, że ta klasa aktywów nadal ma znaczny potencjał, zwłaszcza po korekcie z ubiegłego roku i w maju. W związku z zaistniałymi spadkami w dochodach, spodziewamy się, że w przyszłym roku będziemy świadkami lepszych wyników korporacyjnych. Na podstawie ostatnio zauważonego cyklicznego ożywienia, uważamy, że rok 2020 może być mocnym rokiem dla zysków EM.

Ta perspektywa nie uwzględnia oczywiście niedawnego konfliktu handlowego. W najbliższym czasie, wraz ze wzrostem stawek celnych, można spodziewać się pewnych reperkusji. Jednak w dłuższym okresie czasu uważamy, że rynki i firmy dostosują się, a co za tym idzie, zyski również powinny się poprawić.

Jesteśmy zdania, że rynki również zaczęły brać pod uwagę te kwestie i pozostaje jeszcze miejsce na porozumienie, które mogłoby zadowolić zarówno Stany Zjednoczone, jak i Chiny. Jednocześnie uważamy, że zarówno dla wielu innych przedsiębiorstw, jak i krajów istnieje szansa wykorzystania napięć handlowych.

Wskutek nieoczekiwanych spięć w handlu i ponownego wzrostu obaw o globalny rozwój ekonomiczny, w maju aktywa na rynkach wschodzących zanotowały pierwszą w tym roku stratę w ujęciu miesięcznym. Akcje na EM spadły mocniej niż na rówieśniczych rynkach rozwiniętych z powodu odpływu kapitału i ogólnego osłabienia walut w stosunku do dolara amerykańskiego. Indeks rynków wschodzących MSCI spadł o 7,2% w ciągu miesiąca, w porównaniu z 5,7% spadkiem światowego indeksu MSCI, oba w dolarach amerykańskich.

Najważniejsze ruchy na rynkach wschodzących w maju


Akcje azjatyckie upadły w maju, ponieważ napięcia w handlu między USA a Chinami negatywnie wpłynęły na nastroje inwestorów.

Rynki w Chinach, Korei Południowej i na Tajwanie należały do najsłabszych w regionie. Waszyngton podniósł cła na import z Chin o wartości 200 mld USD i nałożył sankcje na chińską firmę telekomunikacyjną Huawei, podczas gdy Pekin uderzył wyższymi taryfami na towary z USA o wartości 60 mld USD. Strach przed potencjalną wojną technologiczną między USA a Chinami negatywnie wpłynął na technologicznych gigantów w Korei Południowej i na Tajwanie. Wbrew trendowi spadkowemu, akcje na Filipinach i w Indiach nieznacznie wzrosły. Filipiński bank centralny zmniejszył referencyjną stopę procentową i wskaźnik rezerwy obowiązkowej dla banków w celu wsparcia gospodarki krajowej. W Indiach premier Narendra Modi zapewnił sobie drugą kadencję, gdy partia Bharatiya Janata zwyciężyła w wyborach parlamentarnych.

Mimo, że rynki Ameryki Łacińskiej zmalały jako grupa, region ten osiągnął lepsze wyniki niż szeroko pojęta klasa aktywów EM dzięki pozytywnym wynikom w Argentynie i Brazylii.
Argentyński rynek zakończył maj z dwucyfrowym zyskiem wspieranym przez włączenie go do indeksu rynków wschodzących MSCI. Postępy w dziedzinie reform ubezpieczeń społecznych i systemu podatkowego oraz poprawa klimatu politycznego złagodziły obawy inwestorów w Brazylii.

Aktywność gospodarcza pozostawała jednak na niskim poziomie, a wzrost PKB w pierwszym kwartale utrzymywał się na najniższym poziomie od dwóch lat. Na drugim końcu skali rynki w Kolumbii, Chile i Meksyku skurczyły się.

Rozczarowujące dane ekonomiczne i jastrzębi bank centralny negatywnie wpłynęły na ceny akcji w Meksyku. Zapowiedź prezydenta Donalda Trumpa wprowadzenia progresywnej stawki celnej na cały meksykański eksport do Stanów Zjednoczonych pod koniec miesiąca dodatkowo pogorszyła nastroje inwestorów.

Podczas gdy rozwijające się rynki Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki (EMEA) radziły sobie lepiej niż EM, większość z nich mimo wszystko zakończyła miesiąc z wynikiem ujemnym. Rosja i Grecja odnotowały wzrosty, podczas gdy Arabia Saudyjska, Republika Południowej Afryki i Zjednoczone Emiraty Arabskie odnotowały największy spadek. Rosjanie w maju byli jednym z najlepszych graczy na rynku EM, napędzanym przez niskie wyceny i poszukiwania możliwości inwestycyjnych uważanych za stosunkowo bardziej odizolowane od konfliktu handlowego między USA a Chinami.

Ryzyko geopolityczne i niższe ceny ropy wpłynęły na rynki Bliskiego Wschodu. Akcje w Arabii Saudyjskiej zaczęły przynosić pewne zyski po włączeniu ich do indeksu rynków wschodzących MSCI, ponieważ inwestorzy dążyli do wykorzystania niedawnych wzrostów. Chociaż rządząca partia Afrykańskiego Kongresu Narodowego w Republice Południowej Afryki odniosła zwycięstwo w wyborach krajowych, globalna wyprzedaż i deprecjacja randa spowodowały dalsze spadki na tamtejszej giełdzie.

oprac. : eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: