Świat: wydarzenia tygodnia 28/2013

Przeczytaj także: Świat: wydarzenia tygodnia 27/2013

• W najnowszej prognozie MFW kolejny raz obniżył prognozy wzrostu dla światowej gospodarki do 3,1 proc. w 2013 roku, chociaż jeszcze w kwietniu było to 3,3 proc. Fundusz skorygował też prognozę na 2014 rok do 3,8 proc. z 4 proc. w poprzedniej prognozie. Gospodarka Stanów Zjednoczonych ma się rozwijać w tempie 1,7 proc. w 2013 roku i 2,7 proc. w roku przyszłym. Oznacza to, że w tym przypadku MFW obniżył swoje prognozy o 0,2 pkt. proc. MFW optymistycznie widzi skutki polityki gospodarczej Japonii, podwyższając tegoroczną prognozę wzrostu gospodarczego z 1,5 proc. do 2 proc.
• Celem negocjacji UE-USA jest stworzenie największej na świecie strefy wolnego handlu. Negocjacje formalnie rozpoczęły się, jednak obie strony muszą na początku odbudować zaufanie, utracone po opublikowaniu informacji o działalności amerykańskich służb specjalnych, co jest dziś znane pod nazwą afery PRISM. Aktualnie suma wymiany handlowej UE-USA ma każdego dnia wartość dwóch mld euro.
• W prognozach dynamiki rozwoju gospodarczego MFW dla krajów grupy BRICS przewiduje się: Chiny wzrost o 7,8 proc. w 2013 roku i o 7,7 w 2014 roku (spadek w porównaniu do prognozy z kwietnia o 0,3 i 0,6 proc.), Brazylia wzrost 0 2,5 proc. w 2013 i o 3,2 proc. w 2014 roku (zamiast prognozowanych w kwietniu 3 proc. w 2013 r. i 4 proc. w 2014 r.), Południowa Afryka wzrost o 0,8 proc. w 2013 roku i o 0,4 proc. w 2014 roku (zamiast prognozowanych w kwietniu 2 proc. w 2013r. i 2,9 proc. w 2014 r.).
• Wielu członków FOMC w trakcie ostatniego posiedzenia było zdania, że aby możliwe było zmniejszenie skali realizowanego obecnie programu luzowania ilościowego, konieczna jest dalsza poprawa na amerykańskim rynku pracy. Stopa bezrobocia w USA w czerwcu 2013 roku wyniosła 7,6 proc.(podobnie jak w poprzednim miesiącu).
• Chiński eksport do państw Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych spada już czwarty miesiąc z rzędu. W maju wskaźnik ten zmniejszył się o 3,1% r/r, a wartość importu spadła o 0,7% r/r. Równocześnie nadwyżka w handlu zagranicznym Chin w czerwcu wzrosła do 27,1 mld USD.
• Na rynku jest za dużo miedzi, dlatego zdaniem analityków dwóch wielkich banków (UBS i Goldman Sachs) ceny tego surowca będą spadać. To duże wyzwanie dla KGHM. Spada zapotrzebowanie na miedź z Chin, bo chiński eksport spadł w czerwcu o 3,1 proc. r/r - po raz pierwszy od 17 miesięcy - a import zmalał o 0,7 procent.To bardzo ważna wiadomość dla KGHM, bo Chiny zużywają obecnie 40 proc. światowej produkcji miedzi.
• Sąd federalny orzekł, że Apple był z wydawcami w zmowie mającej na celu zawyżanie cen e-booków i firma ta dopuściła się złamania prawa antymonopolowego. Stworzony przez Apple'a mechanizm, umożliwiający wielkim wydawnictwom ustanawianie wyższych cen e-booków, zmusił także Amazon.com do przyjęcia podobnego modelu biznesowego, co w sumie doprowadziło do wzrostu rynkowych cen detalicznych.
• Chiński resort bezpieczeństwa ujawnił, iż przedstawiciele koncernu GlaxoSmithKline (GSK) przekupywali pracowników służby zdrowia w Chinach, żeby stosowali leki tej wielkiej firmy farmaceutycznej.
• Stany Zjednoczone chcą zwiększyć wymogi kapitałowe dla swoich ośmiu największych banków (Goldman Sachs, Citigroup, Bank of America, JPMorgan Chase, Wells Fargo, Morgan Stanley, Bank of New York Mellon i State Street Bank), które są tak duże, że mogą zagrozić stabilności światowego systemu finansowemu. Do 2018 r. te banki mają zwiększyć współczynnik kapitałów własnych do pożyczek i innych aktywów z 3 do 5 proc. W przypadku przyjmujących depozyty spółek tych gigantów bankowych współczynnik ma wzrosnąć z 3 do 6 proc. Decyzje tę zatwierdziły już Office of the Comptroller of the Currency oraz Federalna Agencja ds. Ubezpieczenia Depozytów (FDIC). Wkrótce zatwierdzi to zarząd Fed, centralny bank USA.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

---

NAJNOWSZA PROGNOZA MIĘDZYNARODOWEGO FUNDUSZU WALUTOWEGO

W ostatnim okresie w niewielkim stopniu sprawdzają się prognozy gospodarcze. Co jakiś czas są one korygowane i są to najczęściej korekty w dół. Realia gospodarcze bezwzględnie weryfikują optymizm polityków i boleśnie uderzają w plany i nadzieje milionów obywateli wielu krajów. Poniżej prezentuję komentarz do najnowszej prognozy dla gospodarki światowej przygotowanej przez tak prestiżową instytucję, jaką jest Międzynarodowy Fundusz Walutowy...

Na początek krótka refleksja...

Już tak jest, że każdy z nas ma jakieś oczekiwania od swojego życia, ma też jakieś plany i nadzieje. Świat jest jednak tak skonstruowany, że w bardzo dużym stopniu nasze życie jest uzależnione od tego, co się dzieje w naszym bliskim i dalszym otoczeniu. Od tego otoczenia jesteśmy na ogół znacznie bardziej uzależnieni niż to myślimy, a w trudnych momentach mamy nawet wrażenie, że przez niego jesteśmy nawet ubezwłasnowolnieni...

A teraz zajmijmy się szczegółami...

W najnowszej prognozie MFW kolejny raz obniżył prognozy wzrostu dla światowej gospodarki do 3,1 proc. w 2013 roku, chociaż jeszcze w kwietniu było to 3,3 proc. Fundusz skorygował też prognozę na 2014 rok do 3,8 proc. z 4 proc. w poprzedniej prognozie. Jako przyczynę Fundusz podaje wolniejszy wzrost w kilku kluczowych gospodarkach wschodzących, a także recesję w strefie euro. Zwraca też uwagę na słabszy popyt konsumpcyjny, który jest konsekwencją nastrojów panujących w społeczeństwach kształtowanych przedłużającym się kryzysem.

W ostatnich tygodniach powrócił też niepokój na rynkach finansowych. Przyczyną było pogorszenie się sytuacji w nadmiernie zadłużonych gospodarkach strefy euro (wzrosły koszty finansowania długu) i niestabilność aktywów w gospodarkach wschodzących. Prognozy mówią o możliwym trwałym odwróceniu się kapitału z rynków wschodzących, pod wpływem polityki amerykańskiego Fed-u.

Według MFW gospodarki rozwinięte mają urosnąć w 2013 r. o 1,2 proc., a w 2014 o 2,1 proc.

Według tych prognoz gospodarka Stanów Zjednoczonych ma się rozwijać w tempie 1,7 proc. w 2013 roku i 2,7 proc. w roku przyszłym. Oznacza to, że w tym przypadku MFW obniżył swoje prognozy o 0,2 pkt. proc.

MFW optymistycznie widzi skutki polityki gospodarczej Japonii, podwyższając tegoroczną prognozę wzrostu gospodarczego z 1,5 proc. do 2 proc.

Rynki wschodzące i rozwijające się mają wzrastać w tempie 5 proc. w 2013 roku i 5,4 proc. w 2014 r.

Stosunkowo największe spadki w prognozach dynamiki rozwoju gospodarczego występują w krajach grupy BRICS:

• Chiny wzrost o 7,8 proc. w 2013 roku i o 7,7 w 2014 roku (spadek w porównaniu do prognozy z kwietnia o 0,3 i 0,6 proc.).
• Brazylia wzrost 0 2,5 proc. w 2013 i o 3,2 proc. w 2014 roku (zamiast prognozowanych w kwietniu 3 proc. w 2013 r. i 4 proc. w 2014 r.)
• Południowa Afryka wzrost o 0,8 proc. w 2013 roku i o 0,4 proc. w 2014 roku (zamiast prognozowanych w kwietniu 2 proc. w 2013r. i 2,9 proc. w 2014 r.).

Niepokojące są prognozy dla strefy euro. W tym roku MFW prognozuje recesję głębszą, niż przewidywano jeszcze w kwietniu. PKB ma spaść w tym roku o 0,6 proc. (w kwietniu 0,5 proc.), ale ma być też odbicie w 2014 r. i wyniesie ono 0,9 proc. przy czym:

• gospodarka Niemiec ma rosnąć w tym roku o 0,3 proc. (w kwietniu prognozowano 0,6 proc.), a w przyszłym 1,3 proc.
• PKB gospodarki Włoch ma spaść w 2013 r. o 1,8 proc. (w kwietniu przewidywano 1,5 proc.).
• według obecnych prognoz recesja będzie w Hiszpanii (-1,6 proc.) i we Francji (-0,2 proc.).

Dla regionu Europy Centralnej i Wschodniej MFW utrzymał kwietniowe prognozy, a więc te kraje mają się rozwijać średnio w tempie 2,2proc. w 2013 roku i o 2,8 proc. w przyszłym roku.