eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaEuropa › Europa: wydarzenia tygodnia 46/2012

Europa: wydarzenia tygodnia 46/2012

2012-11-18 12:25

Przeczytaj także: Europa: wydarzenia tygodnia 45/2012

  • Najnowsza (z datą 13 listopada) propozycja budżetu przygotowana przez gabinet Van Rompuya zakłada cięcia w wysokości około 74,5 mld euro w stosunku do ubiegłorocznej propozycji KE (wyniosą one nawet 80 mld, jeśli uwzględni się cięcia w instrumentach pozabudżetowych, jak Europejski Fundusz Rozwoju, przeznaczony na pomoc najbiedniejszym państwom trzecim). Jak wiadomo KE zaproponowała w czerwcu ubiegłego roku budżet, który zakłada wydatki UE na lata 2014-20 w wysokości 1033 mld euro w tzw. zobowiązaniach (988 mld euro w tzw. płatnościach).
  • Według EUROSTAT-u październikowa inflacja w strefie euro wyniosła 2,5 proc. r/r.We wrześniu ceny konsumpcyjne wzrosły o 2,6 proc. r/r. Produkcja przemysłowa w strefie euro we wrześniu 2012 r. spadła o 2,5 proc. m/m (miesiąc wcześniej wzrosła o 0,9 proc.).
  • Słowacki PKB wzrósł w III kw. 2012 r. o 2,2 proc. r/r (w II kw. wzrost ten wyniósł 2,6 proc. r/r). W III kw. 2011, PKB Słowacji wzrósł o 3,0 proc.
  • Węgierski PKB spadł w III kw. 2012 r. o 0,2 proc. kw/kw, po spadku w II kw. o 0,4 proc. kw/kw.
  • Według Federalnego Urzędu Statystycznego w Wiesbaden wzrost gospodarczy niemieckiej gospodarki zwolnił w III kwartale 2012 roku do 0,2 proc. PKB. W Pierwszym kwartale wyniósł 0,5 proc, w drugim był na poziomie 0,3 proc. (w całym 2011 roku wyniósł 3 proc.). Pozytywne tendencje widoczne są w prywatnych i państwowych wydatkach na konsumpcję, a także w inwestycjach budowlanych. Natomiast regres nastąpił w inwestycjach w przemyśle maszynowym oraz w produkcji samochodów.Na ostatni kwartał tego roku ekonomiści przewidują dalsze pogorszenie koniunktury.
  • Potwierdzono decyzję, że budowa gazociągu South Stream (z Rosji i Azji Środkowej do Południowej i Centralnej Europy z ominięciem Ukrainy) rozpocznie się 7 grudnia. Zdolność przesyłowa South Stream ma wynieść 63 mld metrów sześciennych surowca rocznie. Gaz ma popłynąć w 2015 roku, a pełną moc South Stream miałby osiągnąć w 2018 roku. Pełne koszty budowy szacuje się na ok. 16 mld euro.
  • Komisarz UE ds. klimatu Connie Hedegaard zaproponowała, by "zatrzymać zegar" i zwolnić na rok przewoźników lotniczych lądujących w UE lub startujących z UE z płacenia za unijne pozwolenia na emisję CO2. Ma to poprawić atmosferę negocjacji ws. emisji CO2 w międzynarodowym lotnictwie.
  • Bułgaria i Rosja podpisały decyzję inwestycyjną ws. budowy bułgarskiego odcinka gazociągu South Stream. Zawarto też warunki umowy na dostawy gazu z Rosji (uzgodniono też nowe, niższe ceny na następne 10 lat z możliwością renegocjonowania warunków po pięciu latach). Nowe ceny dostaw będą o około 20 proc. niższe od obecnych i tylko niewiele wyższe od ceny dla Niemiec (które inwestują w wydobycie gazu w Rosji). Lądowy odcinek South Stream w Bułgarii ma mieć długość 540 km. Będzie on mieć trzy stacje kompresorowe i jedno, 59-kilometrowe, odgałęzienie. Zarządzać nim będzie spółka, w której Bułgaria i Rosja mają po 50 proc. udziałów. Wartość inwestycji jest szacowana na 3,3 mld euro i ma się zwrócić za 15 lat. Finansowanie rosyjsko-bułgarskiej inwestycji zapewni Gazprom.
  • Rosyjski koncern gazowy Gazprom stanie się 100-proc. właścicielem niemieckiej spółki Wingas, przejmując udziały od niemieckiego koncernu BASF, w zamian za udziały w firmach eksploatujących złoża ropy i gazu na Syberii. Umowa zostanie sfinalizowana do końca 2013 roku. Oznacza to, że gazociąg OPAL (Ostsee-Pipeline-Anbindungs-Leitung) dostanie się w ręce Gazpromu. Opal to gazociąg o długości 470 km, który biegnie wzdłuż granicy z Polską do granicy z Czechami, gdzie łączy się z czeskim systemem przesyłu gazu. Dzięki niemu gaz dostarczany do Niemiec może być przez Czechy dostarczany na Słowację i do... Polski.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

KRYZYSOWA EUROPA KAPITULUJE PRZED GAZPROMEM...

Trudno nie zauważyć, że dwa projekty rosyjskiego Gazpromu z zachodnioeuropejskimi partnerami, a więc Nord Streem oraz South Streem wygrywają. Gazociąg Północny już oddał do eksploatacji dwie nitki, a planuje się jeszcze dwie. South Streem rozpoczyna budowę w dn. 7 grudnia i to pozwala uznać go za zwycięzcę w rywalizacji z Nabucco. O tym projekcie dyskutuje się od kilku już lat, jednak jego realizacja w dalszym ciągu jest niepewna z powodu chwiejnej postawy Azerbejdżanu...

Nord Streem od października jest już oddany do eksploatacji. Przed jego uruchomieniem rosyjski gaz płynął do Europy dwoma magistralami: przez Białoruś i Polskę oraz Ukrainę i Słowację, przy czym dwie trzecie dostaw płynęło przez Ukrainę. Po uruchomieniu Gazociągu Północnego tranzyt gazu przez terytorium Ukrainy już zmalał o 22,86 proc...

Dwie nitki tej gazowej magistrali mają zdolność przesyłową ok. 55 mld metrów sześciennych gazu rocznie (każda z nitek ma przepustowość 27,5 mld metrów sześciennych). Na ten gaz jest już zapotrzebowanie z Niemiec, Danii, Holandii, Belgii, Francji i Wielkiej Brytanii.

Planowany jest drugi etap rozwoju tej magistrali o dwie nowe nitki, przy czym jedna z nich miałaby doprowadzić gaz do Wielkiej Brytanii. Wszystko wskazuje na to, że prace nad planowaną rozbudową Gazociągu Północnego będą prowadzone w ramach oddzielnej spółki, która zostanie utworzona w pierwszym kwartale 2013 roku.

Na tą rozbudowę wyraziła już zgodę Finlandia. Władze Estonii jak dotąd odmawiają stronie rosyjskiej takiego zezwolenia. Należy jednak przypuszczać, że Gazprom otrzyma estońską zgodę, a głównym tematem negocjacji będą... targ o cenę dostaw gazu.

Ostatnio potwierdzono decyzję, że budowa gazociągu South Stream (z Rosji i Azji Środkowej do Europy z ominięciem Ukrainy) rozpocznie się 7 grudnia.Zdolność przesyłowa South Stream ma wynieść 63 mld metrów sześciennych surowca rocznie. Gaz ma popłynąć już w 2015 roku, a pełną moc South Stream osiągnie w 2018 roku. Pełne koszty budowy szacuje się na ok.16 mld euro.

Rosja podpisała już stosowne umowy z Serbią, Węgrami i ze Słowenią. Kilka dni temu także Bułgaria podpisała z Rosją decyzję inwestycyjną ws. budowy bułgarskiego odcinka tego gazociągu. Warto tu dodać, że w ramach tych negocjacji zawarto też warunki umowy na dostawy gazu z Rosji (uzgodniono też nowe, niższe ceny na następne 10 lat z możliwością renegocjonowania warunków po pięciu latach). Nowe ceny dostaw będą o około 20 proc. niższe od obecnych i tylko są niewiele wyższe od cen dla Niemiec, które inwestują w wydobycie gazu w Rosji.

Lądowy odcinek South Stream w Bułgarii ma mieć długość 540 km. Będzie on mieć trzy stacje kompresorowe i jedno, 59-kilometrowe, odgałęzienie. Zarządzać nim będzie spółka, w której Bułgaria i Rosja mają po 50 proc. udziałów. Wartość inwestycji jest szacowana na 3,3 mld euro i ma się zwrócić w ciągu 15 lat. Finansowanie rosyjsko-bułgarskiej inwestycji zapewni Gazprom...

Jeśli spojrzeć na mapę z zaznaczonymi trasami Nord Streem i South Streem, to widać, że poza trasą tych kluczowych projektów są kraje aktywnie sprzeciwiające się polityce inwestycyjnej Gazpromu, a więc przede wszystkim Polska oraz republiki nadbałtyckie: Litwa, Łotwa i Estonia. Trudno nie zauważyć, że przyszłościowo postawi to nas w trudnej sytuacji. Będzie ona tym trudniejsza, jeśli nie znajdą potwierdzenia nasze nadzieje na uruchomienie gazu łupkowego.


Henryk S. KOLKA

oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy Global Economy

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: