eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościTechnologieInternet › Cyberprzestępczość bazuje na ludzkich słabościach

Cyberprzestępczość bazuje na ludzkich słabościach

2010-03-25 11:43

Przeczytaj także: Bezpieczeństwo sieci a koniec wakacji


Jednym z problemów związanych z atakami wykorzystującymi socjotechnikę jest to, że stanowią ruchomy cel: kolejne oszustwa nigdy nie wyglądają tak samo. Z tego powodu zwykłym użytkownikom trudno jest określić, co jest bezpieczne a co nie.

Naturalnie, brak świadomości to nie jedyny problem. Darmowe treści audio, wideo lub zdjęcia nagich gwiazd to popularny chwyt, za pomocą którego oszuści próbują nakłonić ludzi do kliknięcia odsyłacza, który powinni zignorować. Zdrowy rozsądek często podpowiada, że jeżeli coś wydaje się zbyt piękne, żeby było prawdziwe, prawdopodobnie nie jest prawdziwe. Jednak ten sam zdrowy rozsądek czasami zostaje uśpiony, właśnie wtedy gdy powinien ostrzec Cię, że podjęcie działania - w tym przypadku kliknięcie odsyłacza - może być szkodliwe.

Czasami, żeby ułatwić sobie życie, idziemy na skróty i po prostu nie uświadamiamy sobie, w jaki sposób nasze działania wpłyną na nasze bezpieczeństwo. Dotyczy to na przykład haseł. Transakcji biznesowych coraz częściej dokonujemy online - zakupy, transakcje bankowe, płacenie rachunków itd. Nierzadko posiadamy 10, 20 lub więcej kont online, dlatego zapamiętanie (a nawet wybranie) unikatowego hasła dla każdego z nich jest bardzo trudne. W tej sytuacji dobrą opcją wydaje się stosownie tego samego hasła dla każdego konta lub wykorzystanie imienia dziecka, małżonka lub miejsca, które jest dla nas ważne ze względów osobistych, a przez to łatwe do zapamiętania. Inną powszechnie stosowaną metodą jest "recykling" haseł - na przykład wykorzystanie "mojeimię1", "mojeimię2", "mojeimię3" itd. dla kolejnych kont. Każda z tych metod zwiększa prawdopodobieństwo, że cyberprzestępca odgadnie hasło lub, jeżeli uda mu się włamać na jedno z kont, łatwo uzyska dostęp do pozostałych. Jednak ryzyko to nie jest oczywiste dla użytkowników, którzy nie są zaawansowani technicznie. Nawet jeśli są świadomi potencjalnego zagrożenia, nie widzą "alternatywy", jako że nie są w stanie zapamiętać 10, 20 czy większej liczby haseł.

Jednak problem haseł da się rozwiązać. Zamiast próbować zapamiętać poszczególne hasła, stwórz stały składnik swoich haseł, a następnie zastosuj do niego prostą formułę. Oto przykład: do nazwy zasobu online, powiedzmy "mójbank", zastosuj następującą formułę:
  1. Czwarty znak napisz wielką literą.
  2. Przedostatni znak przesuń do przodu.
  3. Po drugim znaku dodaj wybraną liczbę.
  4. Na końcu dopisz wybrany znak niealfanumeryczny

Hasło będzie miało postać:"Nm1ójBak;". Przy użyciu tej metody, za każdym razem wykonując te same cztery kroki, możesz stworzyć unikatowe hasło dla każdego konta online.

Co należy zrobić?

Naturalnie technologia stanowi trzon każdego rozwiązania zwalczającego szkodliwe oprogramowanie. Nierozsądnie byłoby jednak ignorować ten aspekt bezpieczeństwa, który wiąże się z człowiekiem. W realnym świecie wiemy, że alarmy antywłamaniowe, zabezpieczenia okien oraz łańcuchy bezpieczeństwa zakładane na drzwiach mogą stanowić skuteczne sposoby zabezpieczenia nieruchomości. Na nic się jednak zdadzą, jeżeli ktoś z własnej woli otworzy drzwi nieznajomemu.

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: