Tydzień 11/2009 (09-15.03.2009)

Przeczytaj także: Tydzień 10/2009 (02-08.03.2009)

• Niedobrze wyglądają szacunki spadku PKB Niemiec. W pierwszym kwartale niemiecki PKB będzie mniejszy o 2,2% w stosunku do ostatnich miesięcy ubiegłego roku, a w całym 2009 r. może spaść o 4-5%. W pierwszych 2 miesiącach 2009 roku zamówienia w przemyśle spadły o 8% w stosunku do grudnia i o 35,2% w stosunku do stycznia ubiegłego roku. Niemiecki eksport jest mniejszy analogicznie o 4,4% i 20,7%.
• Według najnowszych badań: dwie trzecie europejskich firm ma problemy z dostępem do kredytu, w ciągu najbliższych 6 miesięcy 33% europejskich przedsiębiorstw rozważa redukcję zatrudnienia, a 43% zamierza ograniczyć inwestycje.
• W IV kw. 2008 r. spadek PKB odnotowała większość starej Unii i kraje bałtyckie. Na plusie - obok Polski były tylko Słowacja, Czechy, Austria. Według Komisji Europejskiej 27 państw Unii po tegorocznym spadku PKB o 1,8 %, musimy liczyć się także z kurczeniem się gospodarki strefy euro aż do pierwszej połowy 2010 r.
• Unia uzgodniła, że europejskie "pakiety stymulacyjne" zostaną na tym poziomie nieco ponad 200 mld euro, czyli na takim, jaki Unia ustaliła w ubiegłym roku.
• Środki, którymi dysponuje MFW zmniejszyły się z 250 mld USD do obecnie do 143 mld USD. Unia Europejska rozważa pożyczenie Międzynarodowemu Funduszowi Walutowemu 75-100 mld USD w celu zwiększenia możliwości kredytowych tej instytucji. Pożyczki z MFW dostały już europejskie kraje: Węgry - 25 mld USD, Ukraina – 16 mld USD, Islandia - 2 mld USD, Pakistan - 8 mld USD. A pożyczkę 25 mld USD wystąpiła Rumunia.
• W Wielkiej Brytanii bank centralny zdecydował się na „dodrukowanie” pieniędzy - ok. 75 mld funtów!
• Ukraina już uzyskała od MFW pomoc w wysokości 16 mld USD. Teraz negocjuje z Rosją kredyt w wysokości 5 mld USD.
• Według Rosji jej zasoby gazu są wystarczające, by zaspokajać potrzeby Europy i jej własne przez co najmniej 100 lat.
• Coraz większa zapaść na brytyjskim rynku nieruchomości. Wartość przeciętnego domu na Wyspach Brytyjskich spada średnio o 100 funtów dziennie. Eksperci szacują, że z brytyjskiego rynku nieruchomości wyparował w zeszłym roku 1 bln funtów.
• Produkt Krajowy Brutto Węgier spadł w IV kw. 2008 roku o 2,3% r/r. W całym 2008 r. wzrost gospodarczy wyniósł 0,5% (w 2007 był na poziomie 1,1%). Według węgierskiego banku centralnego w 2009 roku PKB Węgier skurczy się o 3,5%, a w 2010 r. o kolejne 0,5%.
• W opinii rządu gospodarka Litwy skurczy się w tym roku nie o 5% - jak zakładano - a znacznie bardziej.
• PKB Łotwy spadł w 2008 roku o 4,6% (w ostatnich latach wzrastał o ponad 10% rocznie). W ostatnim kwartale ubiegłego roku spadek wyniósł 10,3% r/r.
• Rosja i Węgry podpisały porozumienia dotyczące budowy węgierskiego odcinka gazociągu South Stream (jego koszt szacuje się na ok. 10 mld euro). W realizacji tej inwestycji będą współpracowały rosyjski Gazprom i węgierski MOL. W porozumieniu jest też mowa o wspólnej budowie dużego podziemnego zbiornika do przechowywania gazu (jego objętość przekroczy miliard metrów sześciennych). Zbiornik ma być eksploatowany już w latach 2012-2013, a węgierski odcinek South Stream będzie gotowy do 2015 r.
• Według oficjalnych danych węgierskie PKB w IV kw. 2008 roku zmniejszyło się o 2,3%, a w Czechach PKB wzrosło o 0,7% r/r.
• Rosyjsko-niemieckie konsorcjum Nord Stream rozpoczęło ostatni etap starań o uzyskanie zgogy na budowę gazociągu przez Bałtyk. Zgodnie z międzynarodową konwencją z Espoo wymagana jest zgoda Finlandii, Szwecji, Danii i Niemiec, bo planowany rurociąg będzie przechodził przez wyłączne strefy ekonomiczne tych państw na morzu. Konsorcjum opublikowało raport o wpływie inwestycji na środowisko.
• Wobec braku wystarczających postępów związanych z budową nowej elektrowni atomowej w litewskim Ignalinie (Litwa musi wyłączyć dotychczasową siłownię atomową, która zaspokaja jej potrzeby w ponad 90%) Wilno szuka nowych dostawców energii elektrycznej w Szwecji, Białorusi, na Ukrainie i w Rosji. Ostatnio Litwa zawarła 10-letni kontrakt na dostawy energii z rosyjskiej spółki INTER RAO.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

---

MGŁAWICOWE PROGNOZY GOSPODARCZE NA LATA 2009-10

Obecny kryzys nauczył tak polityków jak i znanych analityków dużej ostrożności. Wprowadzili więc do swojego działania swoiste bhp, bo ich obietnice i prognozy w ostatnich miesiącach zbyt często rozmijały się z rzeczywistością. Nic więc dziwnego, że ostatni raport unijny jest nie tylko bardzo ostrożny, ale można nawet powiedzieć o nim, że jest „mgławicowy”. Jak wiadomo w IV kw. 2008 r. spadek PKB odnotowała większość krajów starej Unii i kraje bałtyckie. Na plusie - obok Polski były tylko Słowacja, Czechy, Austria. Według Komisji Europejskiej w 27 unijnych państwach w 2009 roku nastąpi spadek PKB o 1,8%, a musimy się liczyć z kurczeniem się także gospodarki strefy euro aż do pierwszej połowy 2010 r. Potem może już być lepiej, ale cytowany raport mówi, że perspektywy na przywrócenie wzrostu gospodarczego są "wysoce niepewne". Szczegóły raportu ujawnia "Financial Times", a pokazany w nim obraz unijnej gospodarki po obecnym kryzysie niepokoi, bo w ocenie unijnych ekspertów jest on bardziej pesymistyczny, niż dotąd prognozowała to Bruksela jeszcze kilka tygodni temu.

Szczególnie niepokoi dziś wzrost unijnego bezrobocia, które według poprzedniego raportu miało wzrosnąć z 7% w 2008 roku do 8,7% w roku bieżącym roku i do 9,5% w 2010 roku. W obecnym raporcie jest też stwierdzenie, że tak w tym, jak i w przyszłym roku bezrobocie gwałtownie wzrośnie... Raport zawiera też wielce zagadkową uwagę, że: perspektywy na rok 2010 są "wysoce niepewne", a "sprzężenia zwrotne" między realną gospodarką, a rynkami finansowymi "pogarszają sytuację"...

Mgławicowe są też dalsze unijne zamierzenia antykryzysowe. Komisja Europejska doprecyzowuje swoje stanowisko na szczyt przywódców krajów G20. Zamierza poprzeć koncepcję zwiększenia o 250 mld USD (do 0,5 bln USD) środki MFW, które w wyniku dotychczasowych programów pomocowych zmniejszyły się z 250 mld USD do obecnie do 143 mld USD. Unia postanowiła pozostawić na dotychczasowym poziomie 200 mld euro europejskie programy stymulacyjne, mimo nacisków ze strony USA i Japonii.

Szczególnie niepokoi stan niemieckiej gospodarki, bo niedobrze wyglądają szacunki spadku PKB Niemiec. W pierwszym kwartale niemiecki PKB będzie mniejszy o 2,2% w stosunku do ostatnich miesięcy ubiegłego roku, a w całym 2009 r. może spaść o 4-5%. W pierwszych 2 miesiącach 2009 roku zamówienia w przemyśle spadły o 8% w stosunku do grudnia i o 35,2% w stosunku do stycznia ubiegłego roku. Niemiecki eksport jest mniejszy analogicznie o 4,4% i 20,7%.