eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaPrzemysł › Praterm a rynek ciepła

Praterm a rynek ciepła

2009-01-28 13:28

Przeczytaj także: UOKiK: Praterm przejmie PEC Jarocin


W grupie bezpieczniej

W ciągu ostatnich pięciu lat przychody Pratermu zwiększyły się czterokrotnie, a zysk wzrósł prawie 12 razy. To przykład firmy, która praktycznie bez kapitału na starcie doszła do dużej kapitalizacji w trudnej branży. Nie byłoby to w ogóle możliwe, gdyby nie sięgnięcie po kapitał z zewnątrz - najpierw z funduszy venture capital i private equity, a potem z giełdy. Co się zmieniło w momencie, gdy Praterm stał się częścią międzynarodowej korporacji? - W zasadzie główna zmiana dla Pratermu to korzystanie z doświadczeń innych spółek grupy - mówi Jean-François Le- Page. - Przy czym wymiana doświadczeń odbywa się w obu kierunkach. Praterm korzysta z naszych doświadczeń szczególnie w dziedzinie zakupów węgla, w zarządzaniu finansami itd., a jednocześnie my korzystamy z systemu monitorowania technicznego, z umiejętności audytorskich, doradztwa ludzi z Pratermu - dodaje dyrektor ds. strategii Dalkii.

Nie przewiduje pod tym względem większych zmian w nadchodzącym roku. To, jakie będą perspektywy dalszego rozwoju Pratermu, zależy w dużej mierze od tego, jaki będzie rynek i możliwości przejmowania kolejnych ciepłowni. LePage jest pod tym względem optymistą. W tej chwili sprywatyzowane jest ok. 30 proc. rynku ciepłowniczego w Polsce, do przejęcia pozostało wiele firm, nie tylko państwowych, ale także komunalnych.

Zdaniem Witolda Radwańskiego, przejęcie Pratermu przez Dalkię było w pewnym sensie naturalną konsekwencją modelu rozwoju tej firmy. Sama spółka na tym również skorzysta.

- Spółka została włączona w globalne systemy sprawozdawczości i zarządzania.

Jest dzięki temu bardziej bezpieczna, bo jest częścią dużej grupy i ma np. możliwość zasilenia kapitałowego, w momencie gdy będzie kupowała następne zakłady. Negatywem może być to, że oznacza to zapewne koniec pewnej kultury przedsiębiorczości, która siłą rzeczy musi zostać zastąpiona przez kulturę korporacyjną - mówi prezes Krokus PE.

Na czym może polegać ta zmiana? - Jest zasadnicza różnica pomiędzy firmą, którą ja prowadziłem, a tym, jaka ona jest jako część grupy Dalkia. My budowaliśmy firmę na bazie naszej wiedzy technicznej. Inwestor, który ją kupił, opiera się przede wszystkim na kapitale. W sytuacji gdy na rynku mamy kryzys i nie wiadomo, jak długo on potrwa i jakie może mieć skutki, być może to będzie nawet dla firmy lepiej, bo jako część grupy będzie ona miała większe możliwości - mówi Edward Kowalewski.

poprzednia  

1 ... 3 4

oprac. : Krzysztof Orłowski / Nowy Przemysł Nowy Przemysł

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: