Mazurskie Meble nad krawędzią
2007-06-28 00:11
Przeczytaj także: Swarzędz sprzedał meble na Krym
W ostatnich latach około 80 proc. produkcji Mazurskich Mebli trafiało na rynki zachodnioeuropejskie. Stefan Tkaczyk, prezes mazurskiej firmy, przyznaje, że toczy się w tej chwili walko o utrzymanie siedmiu tysięcy miejsc pracy w zakładzie. - Chcemy utrzymać zdolności produkcyjne, ale trudno powiedzieć, w jakim stopniu się to uda. Obecnie prowadzimy restrukturyzację - tłumaczy.Już od 2-3 miesięcy sytuacja finansowa w koncernie meblowym jest bardzo napięta. W tym czasie toczyły się negocjacje dotyczące przejęcia przez zewnętrznego inwestora polskich zakładów, które jednak zakończyły się fiaskiem. Prezes Tkaczyk nie chce zdradzić, czy pojawił się kolejny chętny do kupna Mazurskich Mebli. Potwierdza jedynie, że toczą się obecnie w tej sprawie rozmowy i że więcej szczegółów powinno być znanych w nadchodzącym tygodniu.
Długi koncernu Schieder wynoszą obecnie 400 mln euro. Prokuratura aresztowała jego kierownictwo pod zarzutem fałszowania księgowości.

oprac. : Jakub Parnes / Polska.pl
Przeczytaj także
-
Branża meblarska w Polsce w kryzysie
-
Długi branży meblarskiej znów zaczęły rosnąć
-
Długi branży meblarskiej mniejsze, ale prognozy niezbyt optymistyczne
-
W czasie pandemii rosły długi branży meblarskiej
-
Mali producenci mebli notują duże straty
-
Santander Bank Polska: jak z COVID-19 radzą sobie producenci mebli?
-
Ograniczenia UE na chińskie meble?
-
Najczęściej odwiedzane internetowe sklepy meblowe w Europie. Liderem IKEA.com
-
Producenci mebli liczą straty. Sprzedaż ma spaść o 1/3