eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaŚwiat › Tydzień 25/2007 (18-24.06.2007)

Tydzień 25/2007 (18-24.06.2007)

2007-06-23 22:55

Przeczytaj także: Tydzień 24/2007 (11-17.06.2007)

  • Kolejne ostrzeżenie dla światowej gospodarki padło ze strony dyrektora generalnego MFW Rodrigo de Rato. Uważa on, że głównym dziś zagrożeniem jest rosnący amerykański deficyt handlowy i deficyt na rachunku bieżącym, co grozi globalnej gospodarce kryzysem. Wskazuje on, że jedynie w I kw. 2007 roku deficyt handlowy w USA wyniósł 193 mld USD (to kolejny rekord) i nadal rośnie. Jego zdaniem dla wywołania kryzysu wystarczy dziś impuls w postaci tylko jednej dużej wyprzedaży. Zwraca on także uwagę na głębokie wahania kursów walutowych.
  • Nie przyniosły rezultatu kolejne rozmowy czterech najważniejszych negocjatorów porozumienia o liberalizacji światowego handlu w ramach WTO w Poczdamie. Uczestniczyły w nich USA, UE, Brazylia i Indie. Te dwa ostatnie kraje zrezygnowały z uczestnictwa w rozmowach, bo uznały je za bezprzedmiotowe.
  • W powszechnej opinii najbardziej uprzemysłowiony kraj świata – USA jest także największym trucicielem. Pojawiła się jednak ekspertyza z której wynika, że chińskie emisje dwutlenku węgla (CO2 odpowiada za 80 proc. światowej emisji gazów cieplarnianych) były w ubiegłym roku o 8% większe od amerykańskich i były wyższe o 9% r/r. Ten ostatni komunikat ogłosiła holenderska Agencja Oceny Środowiska (MNP). Według tych badań emisja gazów w USA wzrosła o 1,4% r/r, a w Unii nie uległa zmianie. Chiny nie prowadzą takich badań i nie publikują danych w tym zakresie.
  • Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) w swoim kolejnym, rocznym raporcie Employment Outlook wypowiedziała się za stworzeniem środowiska prawnego, w którym pracownicy będą zachęcani do wybierania zawodów mających przyszłość. Zwrócono uwagę na to, że prowadzona polityka społeczna winna odejść od ochrony zabezpieczania przychodów pracowników przez wysokie zasiłki, a powinna być zrównoważona przez silne zachęty na rzecz zatrudniania. W raporcie zwrócono uwagę na to, że w wyniku postępującej integracji ze światowym rynkiem takich krajów jak Brazylia, Rosja, Chiny i Indie, które posiadają duże zasoby taniej siły roboczej (45% światowej siły roboczej) powstanie w krajach rozwiniętych silna presja na pracowników o niskich kwalifikacjach.
  • BP wycofało się z eksploatacji w Rosji złóż gazu Kowykta na Syberii (ich wartość szacowana jest w Rosji na 2-6 mld USD, a przez światowych ekspertów na ok. 20 mld USD). Jego zasoby są szacowane na ponad 2 bln m³, a także ok. 2,3 mld m³ helu (wykorzystywanego w nadprzewodnictwie i w technologiach nuklearnych). Zawarte porozumienia uformalniły też sojusz strategiczny Gazpromu i BP, który przewiduje tworzenie spółek oraz wymianę aktywów (BP ma udziały w rafineriach na Białorusi i Ukrainie). Umowa przewiduje, że za 63% udziałów spółki Russian Petroleum (eksploatuje złoża Kowykty) i za 50% firmy sprzedającej gaz w regionie Irkucka, koncern TNK-BP dostanie od Gazpromu 700-900 mln USD. Niska cena wynikła z niemożności wypełnienia przez BP warunków, na jakich firma otrzymała licencję wydobywczą. W planach jest przesyłanie z tych pól gazu do Chin - 20 mld m³, do Korei - 10 mld m³, a do innych krajów azjatyckich - 4 mld m³ gazu rocznie. To druga taka operacja Gazpromu, bo pierwszą było przejęcie od Shella kontroli nad firmą Sachalin - 2 (złoża gazu plus instalacja do jego skraplania).
  • Łukoil zamierza w ciągu dziesięciu lat zwiększyć czterokrotnie wydobycie ropy i gazu w Kazachstanie. Inwestycje tego koncernu w tym kraju osiągnęły już poziom 4,5 mld USD.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

ŚWIATOWY RYNEK SAMOLOTÓW PASAŻERSKICH, czyli CO BYŁO ZAPREZENTOWANE NA TEGOROCZNYM SALONIE LE BOURGET pod PARYŻEM

Rośnie zainteresowanie transportem lotniczym. W opinii analityków tego rynku w najbliższym dwudziestoleciu transport lotniczy powinien rosnąć średnio o 5% rocznie, a wg. IATA linie lotnicze powinny w tym roku zarobić ok. 5 mld USD. Na tym tle należy postrzegać rywalizację między amerykańskim Boeingiem, który przez wiele lat liderował w produkcji samolotów pasażerskich, a Airbusem, który w ostatnich dwóch latach był na szczycie tej prestiżowej klasyfikacji. Jednak w ubiegłym roku europejski koncern dostał "zadyszki", nastąpiły opóźnienia w produkcji superjumbo A380, pojawiły się też komplikacje z uruchomieniem produkcji A350. Airbus był zmuszony uruchomić plan restrukturyzacji.

Najbliższe lata zapowiadają się na kontynuację tej ostrej rywalizacji. Boeing w I połowie 2008 roku Boeing rozpoczyna produkcję B787 Dreamliner, na które ma już 600 zamówień. Odpowiedzią Airbusa na to amerykańskie wyzwanie jest A350, który z opóźnieniem będzie rywalizował z B777 i B787.

Silna konkurencja jest także na rynku samolotów regionalnych (ok. 100 miejsc). Oprócz obecnych od lat na rynku: brazylijskiego Embraera i kanadyjskiego Bombardiera, w tym roku zostanie zaprezentowany rosyjski projekt zakładu Suchoj, który wejdzie na rynek już w 2008 roku. W tej klasie jest też zapowiedziane są też chiński samolot produkcji China Aviation Industry Corp pod nazwą ARJ21 oraz japoński samolot MJ - Mitsubishi Jet.

Do konfrontacji między producentami doszło na Paris Air Show na Le Bourget 2007 który zgromadzi w tym roku ok. 2 tys. wystawców z 42 krajów. Zostało zaprezentowanych ok. 140 samolotów cywilnych i wojskowych. Były też pokazane samoloty bezzałogowe i sprzęt bojowy. Najwięcej wystawców było z Francji (44%), z USA (22%) oraz z innych krajów europejskich (20%). Każdego dnia było zaprezentowanych w powietrzu ok. 40 samolotów, a w tym gronie był też Airbus A380 i nowy myśliwiec Rafale. W 2005 roku ten salon lotniczy odwiedziło 480 tys. osób, a europejski Airbus i amerykański Boeing zawarły kontrakty za 48 mld USD. Ciekawe były prezentacje w Paryżu samolotów dyspozycyjnych. W tej klasie w 2006 r. sprzedano 885 samolotów. Rynek samolotów wojskowych to w tym roku szansa na duży kontrakt na dostawy 179 latających cystern, o który będą walczyć samolot Boeinga B787 i Airbusa A330-MRTT. Oferty na usługi kosmiczne w tym roku zdominowały: europejski EADS, oraz firmy rosyjskie i chińskie.

Walka o prymat w lotnictwie, w tej prestiżowej dziedzinie wynika z tego, że lotnictwo cywilne przeżywa okres dynamicznego rozwoju, szczególnie w regionach Zatoki Perskiej, Indii, Chin. Europejscy eksperci zakładają, że do 2015 r. przewozy z Bliskiego Wschodu będą wzrastały o 8% r/r, na liniach azjatyckich o 7,4% r/r, a na europejskich o 5% r/r.

Na rynku przewoźników przewidywane są zmiany. Na amerykańskim rynku po połączeniu się w 2005 US Airways i American West przewidywana jest dalsza konsolidacja, w przyszłości nawet do trzech linii. W Europie po połączeniu w 2004 Air France z KLM oraz w 2005 Lufthansy ze Swiss, teraz mówi się o zainteresowaniu Lufthansy hiszpańską Iberią oraz Aerofłotu włoską Alitalią. Procesy te będzie wymuszała nowa umowa Unii z USA (wejdzie w życie w 2008 roku) o liberalizacji transportu lotniczego, znana pod nazwa "otwarte niebo".

oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy Global Economy

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: