Niebezpieczny trojan z funkcjami rootkita

Przeczytaj także: Trojan na bazie Rootkitu

Inny składnik tego konia trojańskiego, WINCOM32.SYS, może z kolei wykonywać funkcje rootkita, co pozwala mu ukrywać swoje pliki i procesy żeby uniknąć wykrycia.

Zdaniem Ivana Macalintala, analityka zagrożeń z firmy Trend Micro, ten koń trojański jest wyjątkowy i bardzo groźny, mimo że rozprzestrzenia się typowymi sposobami. "To jeden z pierwszych znanych nam koni trojańskich tworzących duży botnet typu peer-to-peer (P2P). Na ogół w botnetach do sterowania i kontroli wykorzystywana jest usługa IRC. Ponieważ jednak jest ona coraz łatwiej wykrywana, wydaje się, że twórcy złośliwego oprogramowania próbują stosować inne techniki".

W metodzie rozprzestrzeniania przez e-mail wykorzystuje się popularną socjotechnikę w postaci nagłówków nawiązujących do aktualnych wydarzeń oraz tematów "miłosnych", do których inspiracją są np. Walentynki. Ma to na celu skłonienie użytkownika do otwarcia załącznika, który sprawia wrażenie pliku wideo lub tekstu zawierającego informacje. Złośliwe pliki mają takie nazwy, jak full Clip.exe (cały wideoklip), full Story.exe (pełny tekst), full Video.exe (całe wideo) czy read More.exe (więcej).

Trend Micro zaleca firmom i użytkownikom indywidualnym:

• zapewnienie ochrony komputera i sieci poprzez filtrowanie adresów URL, skanowanie w poszukiwaniu rootkitów oraz skanowanie poczty elektronicznej,
• odwiedzanie tylko znanych serwisów internetowych i nie pobieranie plików z nieznanych źródeł,
• nie otwieranie żadnych wiadomości i załączników pochodzących od nieznanych nadawców, a także plików wykonywalnych (.exe) załączonych do wiadomości e-mail.