Serwis Useme przedstawia raport na temat freelancerów i pracy zdalnej w Polsce. Kim jest polski freelancer? Skąd pochodzi? Czym się zajmuje? Ile zarabia? Jakie są jego największe bolączki? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziecie poniżej.
Przeczytaj także:
Wolny strzelec: czy taka praca jest dla Ciebie?
Freelancer w liczbach
Badanie przeprowadzone przez Useme dowodzi, że pracą zdalną najczęściej trudnią się osoby z dużych miast, w wieku 25-34 lata, legitymujące się wyższym wykształceniem
Staż pracy połowy ankietowanych nie przekracza dwóch lat. W grupie osób, które pracują zdalnie dłużej niż dwa lata, przeważają
freelancerzy ze stażem wynoszącym od 3 do 5 lat (22%). Połowa badanych godzi pracę zdalną ze stałą, często traktując wykonywanie zleceń jako sposób na dorobienie do pensji.
Zlecenia – kiedy i dla kogo?
Grafika (37%), copywriting (31%) oraz programowanie (26%) to branże, w których freelancerzy pracują najczęściej. Na dalszych pozycjach plasują się: marketing, tłumaczenia oraz fotografia.
Polski freelancer pozyskuje zlecenie poprzez rekomendacje oraz współpracę ze stałymi klientami. Bywa również, że korzysta z serwisów ogłoszeniowych. Zdecydowanie rzadziej szuka zleceń poprzez portale zagraniczne oraz reklamę.
Z badania wynika, że polski freelancer w miesiącu wykonuje zlecenia na rzecz 2-3 stałych klientów, starając się jednocześnie pozyskać od 5 do 7 nowych. Zleceniodawcami najczęściej są mikroprzedsiębiorstwa, małe i średnie firmy oraz osoby fizyczne z Polski. Znacznie rzadziej - duże firmy polskie oraz firmy zagraniczne.
Badanie potwierdza, że praca zdalna to gwarancja elastyczności godzin pracy. Blisko 60% respondentów przyznało, że pracuje w zmiennych porach lub raczej zmiennych porach, uzależnionych od zapotrzebowania klienta. Na pracę zdalną freelancer przeznacza średnio tyle samo czasu, co pracownik etatowy – od 6 do 10 godzin.
Zlecenia – za ile?
Ponad połowa ankietowanych odpowiedziała, że na pracy zdalnej zarabia od 1000 zł (42%) do 2000 zł (24%) i tyle również (63%) określa je jako niskie. Respondenci, którzy skarżyli się na swoje zarobki, to głównie copywriterzy i początkujący graficy. Wyższe stawki w zestawieniu należały do grafików z większym stażem oraz programistów i specjalistów z branży IT. Należy jednak dodać, że 48,6% respondentów deklaruje łączenie etatu i pracy na zlecenia, tym samym wynagrodzenie z freelancingu jest czasem tylko dodatkiem do wypłaty.
Dla wielu polskich freelancerów problemem jest wybór formy rozliczenia. Większość preferuje umowy zlecenia i o dzieło (42%). Swoją firmę prowadzi tylko 23% ankietowanych – to niemal tyle samo, ile wynosi procent freelancerów, którzy… rozliczają się czasem a rachunkiem, a czasem bez. Dodając do tego 12,4% badanych oferujących swoje usługi tylko "bez rachunków", można oszacować, że ponad 25% rozliczeń pracy zdalnej i freelancingu odbywa się w "szarej strefie", bez płacenia jakichkolwiek podatków.
Inaczej niż ich zachodni koledzy, polscy freelancerzy rzadko decydują się na pobieranie zaliczki. Połowa ankietowanych deklaruje, że robi to rzadko lub nigdy, kolejne 26%, że robi to czasem. Może mieć to związek z faktem, że 70% badanych nie doświadcza problemów z płatnościami.
Nadgodziny we własnym domu czy wieczne wakacje?
Jak wygląda organizacja pracy przeciętnego polskiego freelancera? Znakomita większość mobilnych specjalistów pracuje w domu. Nieliczni korzystają z możliwości pracy w biurze klienta (16%) lub w biurze coworkingowym – zaledwie 7%. Nie oznacza to jednak, że freelancerom trudno jest oddzielić „dom” od „biura”: na taki problem skarży się tylko 28% ankietowanych.
Jak już wiemy, polski freelancer poświęca pracy tyle samo czasu, co pracownik etatowy. Inaczej niż pracownik etatowy, nawet w czasie urlopu zajmuje się pracą. Blisko połowa mobilnych specjalistów w trakcie wakacyjnego odpoczynku od czasu do czasu sprawdza maile i odbiera telefony od klientów. Spośród badanych tylko 5% przyznało, że w ogóle nie ma czasu na wakacje.
Aby podnosić swoje kwalifikacje, freelancerzy śledzą branżowe blogi i serwisy informacyjne, podejmują się także pracy nad nowymi zleceniami. Popularną formą nauki są kursy online i lektura specjalistycznych książek. Co ciekawe, tylko 1,5% badanych przyznało, że w ogóle nie dokształca się w swojej dziedzinie!
Praca zdalna – tak czy nie?
Niskie zarobki, ale uczciwi zleceniodawcy, praca w wymiarze typowego etatu, ale w elastycznych godzinach – obraz polskiego freelancingu, jaki wyłania się z badań serwisu Useme, trudno nazwać jednoznacznym. Co freelancerzy mówią sami o sobie?
Do najczęściej wymienianych wad pracy zdalnej zaliczają brak dobrych zleceń, niskie stawki i sztuczne zaniżanie cen oraz dużą konkurencję. Innym problemem, z jakim zmagają się freelancerzy, jest brak zabezpieczenia socjalnego i zdrowotnego, a więc to, z czym spotykają się również pracownicy stacjonarni zatrudnieni w oparciu o umowy cywilnoprawne.
Dlaczego mimo tych niedogodności rynek pracy zdalnej się rozwija? Tym, co przyciąga freelancerów, są elastyczne godziny pracy i niezależność w podejmowaniu własnych decyzji, w tym także możliwość wyboru, z kim będzie się pracowało. Kuszący jest także brak nadzoru ze strony przełożonych.
Freelancer sam o sobie
Z badań serwisu Useme wynika, że freelancing przyciąga głównie młodych ludzi zaraz po studiach. Relatywnie młody wiek polskich freelancerów wraz z krótkim stażem pracy zdalnej wskazuje, że do freelancing może być postrzegany jako sposób na „przeczekanie” okresu przed pierwszym etatem.
Drugą grupą freelancerów są ci, którzy pracują zdalnie dłużej niż dwa lata, a więc „okrzepli” na rynku. Praca zdalna to dla nich możliwość pracy na własny rachunek – bez nadzoru i w elastycznych godzinach.
Połowa polskich freelancerów łączy pracę zdalną z pracą na etacie. Realizacja dodatkowych zleceń to możliwość dodatkowych zarobków – stawki, za które pracują polscy freelancerzy, gwarantują dochód rzędu 2000 zł na miesiąc. Najczęściej pracują dla mikro, małych i średnich przedsiębiorstw w oparciu o umowę zlecenia lub umowę o dzieło.
Na koniec Useme zapytał, czy freelancerzy są zadowoleni z obecnej formy zatrudnienia. 60% respondentów odpowiedziało, że czują się zadowoleni z obecnej sytuacji i nie chcą nic zmieniać, ale kolejne 18% – że chętnie porzuciłoby etat na rzecz freelancingu.