eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościPublikacje › Banki a łamanie praw człowieka

Banki a łamanie praw człowieka

2013-12-10 10:22

Banki a łamanie praw człowieka

Banki a łamanie praw człowieka © africa - Fotolia.com

W opublikowanym w październiku raporcie „Brudny zysk. Jak korporacje, banki i fundusze inwestycyjne czerpią zyski z łamania praw człowieka” zostały przedstawione nieetyczne praktyki firm, którym towarzyszy łamanie praw pracowników, niszczenie środowiska lub wyrządzanie szkód ludziom zamieszkującym tereny, na których one działają.

Przeczytaj także: Społeczne prawa człowieka

Publikacja zwraca także uwagę na finansowanie produkcji broni. W polskiej wersji raportu podane są dwa przykłady takiego finansowania. Papierami wartościowymi General Dynamics Corporation (GD) – światowego potentata branży zbrojeniowej zarządzają: ING, Deutsche Bank i Allianz. Spółka córka tej firmy – General Dynamics and Tactical Systems (GDO&TS) produkuje m. in. systemy do bomb kasetowych oraz amunicję zawierającą zubożały uran 25MM GPU-20 API i M919 (APFSDS). Jest też podwykonawcą w procesie tworzenia bomby kasetowej używanej m.in. w Iraku, Kosowie i w Serbii.

Drugim ciekawym przykładem jest działalność EADS N.V. – European Aeronautic Defence and Space, spółki działającej w sektorze wojskowym i powietrznym z siedzibą w Holandii. Ze względu na zaangażowanie firmy w produkcję broni nuklearnej norweskie Ministerstwo Finansów i holenderski fundusz Persioenfounds Zong en Welzijn usunęły spółkę ze swojego portfela inwestycyjnego. Papierami wartościowymi EADS zarządzają m.in.: Commerzbank, Deutsche Bank i Allianz, a pożyczek udzielały firmie: BNP Paribas, Commerzbank, Deutsche Bank, DZ Bank, ING, KfW i UniCredit.

Według raportu pierwsza czwórka wśród globalnych instytucji finansowych, które czerpią zyski z kontrowersyjnych projektów biznesowych, wygląda następująco: BNP Paribas, Deutsche Bank, ING, Allianz.

Produkcja elektroniki w XXI wieku

Dużo miejsca w raporcie zajmują opisy działalności spółek zajmujących się produkcją elektroniki i towarzyszące im przykłady łamania praw człowieka. Jedną z nich jest Flextronics – jeden ze światowych liderów usług produkcji elektroniki. Sprzedaje swoje produkty m.in. firmom: Apple, Lenovo, Microsoft, LG, Toshiba, Nokia. Firma Flextronics zdobyła złą sławę z powodu masowego zatrudniania pracowników tymczasowych i niskich płac oraz nieformalnego zmuszania ludzi do pracy w nadgodzinach, także bez gwarancji bezpieczeństwa pracy. W trzech fabrykach firmy zlokalizowanych w Malezji połowę pracowników stanowili imigranci z Bangladeszu, Kambodży, Nepalu, Myanmaru i Indonezji. Pracownicy firmy pracowali za głodowe stawki, 26 dni w miesiącu po 12 godzin. Firma działa także w Europie Środkowo-Wschodniej (również Polsce), wykorzystując pracę tymczasową na dużą skalę. Pożyczek firmie Flextronics udzielał BNP Paribas, a jej papierami wartościowymi zarządzają m.in. Deutsche Bank i KBC.

W raporcie opisano także działalność największego na świecie producenta elektroniki Hon Hai Precision Industry Co. (spółki znanej jako Foxconn). W przeszłości dziesięciu jej pracowników tylko w jednym roku popełniło samobójstwo, które były skutkiem nieludzkich warunków, w jakich przyszło im pracować. Pracownicy firmy byli umieszczani w przepełnionych kwaterach, nawet po 24 osoby, pilnowanych przez firmy ochroniarskie, całkowicie pozbawieni prywatności. Według raportu władze firmy w celu przyspieszania produkcji sprzętu elektronicznego (m.in. dla Della, Apple’a i Sony) zmuszały pracowników do spania w fabrykach i odwoływano im przerwy na lunch. ING – według danych, na które powołują się autorzy raportu – udzielił firmie pożyczek na kwotę 102,5 mln dolarów (dane na koniec 2012 r.).

Z kolei Samsung, producent urządzeń elektronicznych, jest opisywany w raporcie jako firma oskarżana o spowodowanie poważnych, zagrażających życiu chorób, w tym nowotworów u 140 byłych pracowników firmy. Firmie Samsung zarzuca się m.in. używanie przy produkcji trujących substancji bez informowania o tym pracowników i bez zapewniania im należytej ochrony. Fundacja CentrumCRS.PL przypomina, że południowokoreańska organizacja SHARPS w ubiegłym roku potwierdziła 56 śmiertelnych ofiar fabryk Samsunga. Papierami wartościowymi Samsunga zarządzają m.in. BNP Paribas, Allianz i DZ Bank.

fot. africa - Fotolia.com

Banki a łamanie praw człowieka

Według raportu pierwsza czwórka wśród globalnych instytucji finansowych, które czerpią zyski z kontrowersyjnych projektów biznesowych, wygląda następująco: BNP Paribas, Deutsche Bank, ING, Allianz.


Zyski nasze, kłopoty wasze

W raporcie jednak najwięcej wytyka się firmom wydobywczym, które mają dostęp do atrakcyjnych złóż surowców i działają w najbiedniejszych zakątkach świata. Od dawna wiadomo, że zyski takich koncernów nie zawsze przekładają się na dobrobyt społeczeństw, które zamieszkują okoliczne tereny.

Publikacja zwraca uwagę na wzbudzające kontrowersje wydobywanie uranu w Afryce przez brytyjsko-australijską firmę Rio Tinto. W związku z kontaktem z radioaktywnymi odpadami i wdychaniem szkodliwych gazów i pyłów cierpią mieszkańcy w pobliżu kopalni „Roessing” w Nambii. W niej Rio Tinto ma 69 proc. udziałów. To nie wszystko. Według źródeł, na które powołuje się Fundacja CentrumCRS.PL, w innej kopalni uranu – „Ranger” w Australii miejscowej ludności Aborygenów zagraża ogromna ilość radioaktywnej wody. Pożyczek firmie udzielały BNP Paribas i Deutsche Bank.

 

1 2

następna

oprac. : Ewa Tylus / Gazeta Bankowa Gazeta Bankowa

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: