Rynek magazynowy, czyli jeden, wielki plac budowy

Przeczytaj także: Rynek magazynowy na wznoszącej fali

Jak donosi opracowany przez międzynarodową firmę doradczą Cresa raport „Occupier Insight: Rynek magazynowo-produkcyjny w Polsce, I kwartał 2018”, odnotowana na przestrzeni trzech pierwszych miesięcy tego roku podaż przewyższyła 400 tys. mkw., z czego aż 212 900 mkw. zlokalizowanych było w Polsce Centralnej, gdzie w budowie pozostaje kolejne 400 tys. mkw. Pod tym względem lepszy jest tylko Śląsk, na terenie którego powstaje 423 tys. mkw. Polska Wschodnia z wynikiem niemal 200 tys. mkw. zajmuje trzecią pozycję.

Łączny wolumen zawartych od stycznia do marca transakcji najmu to 1,17 mln mkw. Trzy największe z podpisanych umów dotyczyły projektów BTS, co wyraźnie dowodzi, że firmy są w coraz większym stopniu zainteresowane powierzchniami, które są skrojone na miarę ich potrzeb, przy jednoczesnym zachowaniu efektywności ekonomicznej tych projektów.
Uwzględniając wolumeny transakcji z lat 2013-2017, największą średnioroczną aktywnością najemców charakteryzowała się Warszawa (802,800 mkw.), Górny Śląsk (538,000 mkw.) i Polska Centralna (478,200 mkw.). W I kw. 2018 r. najwięcej powierzchni w stosunku do średniej z poszczególnych regionów wynajęto w Polsce Wschodniej (207,4%), Trójmieście (66,2%) i Polsce Centralnej (47,9%). Poziom pustostanów w Polsce wyniósł 4,9%, przy średniej z ostatnich 5 lat wynoszącej 7,9%.

- Polska zyskuje na znaczeniu i umacnia swoją pozycję strategiczną na mapie powierzchni magazynowo-przemysłowej Europy. O tempie przyspieszenia i ekspansji świadczą zarówno rekordowy popyt, jak i bardzo duża ilość powierzchni będącej w budowie (blisko 2 mln mkw.). Polska należy do głównych rynków powierzchni przemysłowo-magazynowej na kontynencie, a popyt generują głównie najemcy z sektora e-commerce, logistycznego, handlu i produkcji lekkiej. Deweloperzy także dostosowują się do potrzeb najemców, dostarczając nowoczesną powierzchnię na największe podrynki oraz w nowych alternatywnych regionach dla najemców, którzy zamierzają wynająć nową powierzchnię, zoptymalizować łańcuchy dostaw lub poszukują strategicznej lokalizacji zapewniającej dostęp do siły roboczej – mówi Tom Listowski, Partner, Dyrektor Działu Powierzchni Przemysłowych i Magazynowych na Europę Środkowo-Wschodnią w firmie Cresa. – Obserwujemy rosnące zainteresowanie mniejszymi obiektami i powierzchnią wystawową w pobliżu większych aglomeracji, ale podaż jest niewystarczająca w stosunku do popytu, co z pewnością zmieni się w najbliższych kilku latach – dodaje ekspert.

Rośnie zainteresowanie najemców nowymi lokalizacjami takimi jak Olsztyn, Białystok i Zielona Góra. Silny rozwój notują również rynki rozwinięte, takie jak Polska Centralna gdzie w pierwszych trzech miesiącach roku wolumen transakcji najmu przekroczył 48% średniej rocznej wartości z ostatnich 5 lat, a ilość oddanej w tym czasie powierzchni przekroczyła tam 10% istniejących w regionie zasobów.

W raporcie Cresa znajduje się również analiza struktury własnościowej na rynku magazynowo-przemysłowym w Polsce. Obecnie 1/3 zasobów należy do Panattoni i Prologis.

- Prognozy dla rynku magazynowo-przemysłowego w Polsce na przynajmniej dwa następne lata są bardzo obiecujące pomimo ograniczonych zasobów siły roboczej oraz wzrostu płac. Stały napływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych, nadchodzące zmiany w Specjalnych Strefach Ekonomicznych oraz rozwój infrastruktury drogowo-komunikacyjnej zwiększą dostęp do nowych lokalizacji oraz przyczynią się rozwoju sektora w Polsce – mówi dr Bolesław Kołodziejczyk, Dyrektor Działu Badań Rynkowych i Doradztwa w Cresa Polska.