eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozy › Koordynowana Opieka Zdrowotna w Polsce?

Koordynowana Opieka Zdrowotna w Polsce?

2013-09-05 12:26

Przeczytaj także: NFZ: kolejki oczekujących coraz dłuższe


Doświadczenia wielu krajów pokazują, że nawet 90% potrzeb zdrowotnych populacji może zaspokoić Podstawowa Opieka Zdrowotna – czyli lekarze rodzinni i ambulatorium. W systemie KOZ opieka podstawowa jest absolutnym fundamentem. To właśnie ten element systemu jest odpowiedzialny za dostosowanie formy leczenia do tego co tak naprawdę dolega pacjentowi. Tak wygląda reguła stosowności w praktyce.

Natomiast substytucja to poszukiwanie tańszych i równie skutecznych metod leczenia, w tym prowadzenie działań profilaktycznych na szeroką skalę, organizacja hoteli przyszpitalnych, wykorzystywanie efektów skali przy zakupie leków itd. W systemie KOZ celem nie jest trzymanie pacjenta w szpitalu przez jak najdłuższy czas – wręcz przeciwnie – wypuszczenie go do domu tak szybko, jak tylko będzie to uzasadnione medycznie. Czas pobytu w szpitalu (im krótszy tym lepiej) stanowi często jeden ze wskaźników oceny jakości placówki.

- Wiadomo jednak, że nie każdego pacjenta da się wyleczyć nie kładąc go do szpitala. Dlatego też w systemach KOZ powstała konieczność lepszego prowadzenia procesu leczenia szczególnie trudnych przypadków, w tym np. chorych z wieloma współistniejącymi chorobami. W ten sposób rozwinęła się dyscyplina zarządzania opieką medyczną zwana „disease management”. Na jej potrzeby powstały specjalne standardy postępowania oraz systemy IT. Wspierają one proces wyszukiwania i prowadzenia leczenia pacjentów, którzy wymagają specjalnego, wielowątkowego traktowania i wspomagania w procesie leczenia – tłumaczy Łukasz Zalicki.

KOZ w Polsce?

Mimo, że Koordynowana Opieka Zdrowotna „narodziła się” w USA, elementy tego systemu wykorzystywane są dziś np. w Wielkiej Brytanii, Niemczech (autorzy raportu EY Sprawne Państwo opisują je w swojej publikacji), Australii, Nowej Zelandii, a nawet w Rosji i na Węgrzech. Również w Polsce, na początku tego wieku, 2 kasy chorych wprowadziły rozwiązania pilotażowe wzorowane na KOZ. Odważyły się na to Zachodniopomorska i Łódzka Regionalna Kasa Chorych. Piloty wypadły dość obiecująco, ale dalsze prace wdrożeniowe zatrzymała kolejna reforma służby zdrowia.

Doświadczenia krajów stosujących system KOZ pokazują, że może być on wydajny. Najnowsze badania potwierdzają, że głównym źródłem oszczędności wynikających z powstania KOZ jest zmniejszenie skłonności lekarzy do zalecania usług szpitalnych, które stanowią najdroższą z dostępnych form opieki. W zamian poszukuje się tańszych, alternatywnych form leczenia. Drugie źródło oszczędności wynika z możliwości kontraktowania dużych pakietów usług i uzyskiwania w ten sposób korzystnych upustów cenowych.

- Trzeba ponownie rozważyć w Polsce wprowadzenie pewnych rozwiązań KOZ. Nie muszą to być kalki rozwiązań z innych krajów. Koordynowana Opieka Zdrowotna to system, w którym troska o jakość usług medycznych jest na pierwszym miejscu. W Polsce dyskusja o systemie ochrony zdrowia bardzo często sprowadza się do tego czy kasy chorych były lepsze od NFZ. To jest dyskusja o tym jak wygląda płatnik, a nie o jakości ochrony zdrowia obywateli i wydolności systemu. Dlatego powinniśmy wziąć z systemu KOZ to co najlepsze i dostosować do polskich realiów – konkluduje Łukasz Zalicki z EY.

O raporcie
Raport „Koordynowana Opieka Zdrowotna. Doświadczenia międzynarodowe. Propozycje dla Polski”,” w ramach programu EY Sprawne Państwo przygotowali: Dr Katarzyna Kowalska - adiunkt na Wydziale Nauk Ekonomicznych na Uniwersytecie Warszawskim oraz lek. med. Witold Paweł Kalbarczyk - ekspert rynku ochrony zdrowia.


poprzednia  

1 2

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (1)

  • Dobry pomysł, zrealizacją pewno będzie gorzej.

    ZBF / 2013-09-12 22:23:13

    To dobry pomysł, z realizacją pewno będzie gorzej. Niewątpliwie powinien organizować i wykonywać koordynację płatnik, a w jaki sposób to zrobi, czy poprzez lekarzy rodzinnych, czy poprzez lekarzy zatrudnionych w NFZ to jego wybór. Obojętnie, czy lekarze rodzinni bedą wypisywać skierowania do specjalisty czy specjalisci sami bedą przyjmować, powinno to sie odbywać w sposób kontrolowany przez płatnika, który, jezeli to zaakceptuje, czy też przyjmie zgłoszenie zlecenia dalszego badania, powinien to akceptować lub nie akceptować i w zależności od takiej decyzji wypłacać w ustalonym okresie. Pozwoliło by to zaniechać obecnej haniebnej praktyki zwlekania z opłacaniem za tzw. nadwykonania. NFZ powinien sterować odpowiednio Funduszem, a nie miotać sie w swojej bezradnosci i szantażować placówki służby zdrowia. Nie jest to dobre dla żadnego z uczestników tej istniejacej w naszym kraju namiastki systemu opieki zdrowotnej, dla Pana Ministra w szczególności, gdyż powinien zauwazyć swoją odpowiedzialność za coś co powinno być jego codziennym zajęciem. odpowiedz ] [ cytuj ]

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: