Europa: wydarzenia tygodnia 24/2013

Przeczytaj także: Europa: wydarzenia tygodnia 23/2013

• "Washington Post" i "Guardian" w zeszłym tygodniu ujawniły dokumenty na temat istniejącego od 2007 r. programu PRISM. W jego ramach amerykańska Narodowa Agencja Bezpieczeństwa (NSA) i FBI przeszukują dane na serwerach czołowych firm internetowych, w tym Facebooka.Komisja Europejska wyraziła w tej sprawie duże zaniepokojenie.
• Parlament Europejski poparł propozycję skuteczniejszej walki z handlem podrabianymi produktami. Służby celne otrzymają szersze uprawnienia. Szacuje się, że podrobione towary przynoszą unijnym przedsiębiorcom każdego roku 250 mld euro strat.
• Kolejny etap wojny celnej Pekin-Bruksela. Unia Europejska wystąpi do Światowej Organizacji Handlu ze skargą na Chiny w związku z nałożeniem ceł importowych na rury ze stali nierdzewnej. Wcześniej UE ustanowiła cła antydumpingowych na import do EU chińskich fotowoltaicznych paneli (prowizoryczne cła antydumpingowe na chińskie panele w wysokości 11,8 proc., które będą obowiązywać do sierpnia, a potem zostaną podwyższone do 47,6 proc.). Ostatnio chiński rząd ogłosił rozpoczęcie dochodzenia, które mają zakończyć się obłożeniem cłami karnymi win europejskich (wina z regionu Bordeaux w 30-proc. sa sprzedawane do Chin).
• Według Eurostat-u wyrównana sezonowo produkcja przemysłowa w strefie euro zwiększyła się w kwietniu br. o 0,4% m/m, a w całej UE produkcja w tym ujęciu wzrosła o 0,3%.W ujęciu rocznym, produkcja przemysłowa spadła o 0,6% w strefie euro i o 0,8% w całej UE.
• Urząd statystyczny Włoch poinformował, że PKB tego kraju spadł w I kw. 2013 r. o 0,6 proc. kw/kw (po spadku w IV kw. 2012 r. o 0,9 proc. kw/kw.). To już 7. z kolei kwartał, gdy włoski PKB liczone kw/kw spadł.W ujęciu r/r PKB spadł w I kw. 2013 o 2,4 proc. (po spadku w IV kw. o 2,8 proc.). PKB liczone r/r spada od 6 kwartałów.
• Hiszpania na żądanie UE postanowiła jeszcze w tym roku zmienić system emerytalny. Hiszpanii nie stać na utrzymanie obecnego systemu emerytalnego. Korzysta z niego ponad 9 mln osób, o milion więcej niż 10 lat temu. W obecnych, kryzysowych latach, kiedy bez pracy jest ponad 6 mln osób, na każdego emeryta przypada średnio 2,3 pracującego zawodowo. W nowym systemie będą m.innymi obowiązywać nowe reguły rewaloryzacji emerytur, a będzie ona zależała nie - jak dotąd - od inflacji, ale od dochodów państwa. Natomiast Wysokość świadczenia zależałaby nie tylko od stażu pracy i zarobków, ale też od stanu gospodarki...). Rząd zamierza też obniżyć podstawę naliczania emerytur. Teraz średnia emerytura w Hiszpanii wynosi 844 euro.
• Rozpoczęły się testowe loty samolotu Airbus A350XWB. Koszt zaprojektowania i skonstruowania nowego samolotu jest szacowany na około 15 mld USD. To rynkowy konkurent Dreamlinera 787. Będzie on zaoferowanyna targach Paris Air Show w końcu czerwca. EADS liczy, że podczas paryskiej imprezy wpłynie kilkaset ofert na nowy samolot. Kolejne prace mają trwać kolejne 18 miesięcy. Koncern ma już zamówienia na 600 takich maszyn.
• Koncern General Motors oraz białorusko-brytyjska spółka Unison będą montować samochody General Motors na Białorusi. Pierwszym modelem, którego montaż rozpocznie się w 2014 r., będzie Opel Corsa.Koncern General Motors i jego partnerzy produkują samochody w 30 państwach.Białoruski Unison montował dotąd na Białorusi samochody takich marek jak Ford, KIA czy Samand.
• Gazprom zamierza zbudować fabrykę LNG w okręgu leningradzkim. Jego produkcja uzupełni dostawy rurociągowe.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

---

Z całą pewnością nie jest oryginalnym powiedzenie, że głównym mechanizmem, który napędza zmiany w naszym świecie jest rywalizacja w prawie wszystkich obszarach życia społecznego. Jednak ta rywalizacja nie zawsze jest "czysta". Państwa chroniąc swoją produkcję stosują dopuszczalne prawem środki, które innym utrudniają wejście na krajowy rynek. Tworzą więc różne bariery (np. spełnienie określonych warunków, uzyskanie certyfikatu, kontrole wwozowe), a jedną z nich są karne cła w wypadku dumpingu. Taka działalność pozwala chronić tak własny rynek, krajowe firmy, a także miejsca pracy. Widzimy, jak te działania stosują najsilniejsi, ze Stanami Zjednoczonymi, Chinami, Unią Europejską i Japonią na czele. Od pewnego czasu jesteśmy świadkami wydarzeń, które śmiało można nazwać wojną celną między UE, a Chinami...



Ostatni etap tej "wojny" rozpoczął się skierowaniem przez Unię Europejską do Światowej Organizacji Handlu skargi w sprawie ograniczeń wprowadzonych przez Chiny w zakresie wydobycia i handlu metalami ziem rzadkich. Skargę złożyła Unia Europejska, wraz ze Stanami Zjednoczonymi i Japonią. Metale ziem rzadkich to grupa 17 pierwiastków chemicznych, wykorzystywanych głównie w elektronice, przemyśle zbrojeniowym oraz technologiach związanych z czystą energią.Państwo Środka, które kontroluje ponad 90% rynku metali ziem rzadkich, zaostrzyło przepisy regulujące wydobycie i handel tymi surowcami, w wyniku ograniczając eksport. Podstawą skargi był zarzut, że Pekin celowo ogranicza dostęp do minerałów, aby podbić ich ceny i uzyskać przewagę konkurencyjną swoich produktów bazujących na tych surowcach. To działanie Pekinu okazało się skuteczne, bo po wprowadzeniu w życie tej decyzji za niektóre surowce trzeba było płacić 20-krotność ceny sprzed wprowadzenia restrykcyjnej polityki.

Na kolejne decyzje w tym zakresie nie trzeba było długo czekać...

-Unia Europejska wystąpiła do Światowej Organizacji Handlu ze skargą na Chiny w związku z nałożeniem ceł importowych na rury ze stali nierdzewnej. Warto tu dodać, że w ubiegłym roku złożyła taką skargę Japonia, a w maju Światowa Organizacja Handlu rozstrzygnęła spór na korzyść Tokio.

-UE ustanowiła cła antydumpingowe na import do EU chińskich fotowoltaicznych paneli (prowizoryczne cła antydumpingowe na chińskie panele w wysokości 11,8 proc., które będą obowiązywać do sierpnia, a potem zostaną podwyższone do 47,6 proc.).

-Ostatnio chiński rząd ogłosił rozpoczęcie dochodzenia, które mają zakończyć się obłożeniem cłami karnymi win europejskich. Ucierpi szczególnie Francja, bo Chiny są trzecim największym rynkiem dla win francuskich (o wartości ok. 800 mln euro rocznie). Warto tu dodać, że Chiny importują tylko z regionu Bordeaux ok. 30 proc. produkcji.