eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościMedia › Polski Internet a lekcje religii

Polski Internet a lekcje religii

2012-04-10 00:12

Przeczytaj także: Polski Internet a "afera solna"


Dla wielu rodziców problemem jest nadmiar wolnego czasu ich pociech przed świętami: „Moja corka chodzi do szkoly dopiero drugi rok, w zeszlym roku byl to dla mnie szok, ze nie ma w ogole lekcji w pon, wt i sr w tygodniu przed Swietami, w czw i pt wszystkie szkoly maja wolne, a wiec dzieci maja caly tydzien laby (i nauczyciele tez), a rodzice zagwostke co z dzieckiem zrobic (ja wzielam wolne na te 5 dni). Za pozno sie obudzilam, zeby cos dzialac, a od innych rodzicow dowiedzialam sie, ze tak jest w naszej szkole od lat. Jakos nikt z rodzicow nie protestuje, choc wiem, ze dla wielu to klopot”. Nie zabrakło jednak głosów pozytywnych: niektórzy rodzice chwalą sobie rozwiązania przyjęte w szkołach ich dzieci, w których poza rekolekcjami są też lekcje i dobrze funkcjonuje system opieki nad uczniami, bez względu na to, czy na religię chodzą, czy nie. Również nauczyciele narzekają na rekolekcje za pomocą wypowiedzi w internecie: trzy dni mniej zajęć to mniej czasu na realizację programu, często towarzyszą temu problemy natury światopoglądowej. Opinie uczniów są podzielone, niektórzy cieszą się z wakacji, inni narzekają na nudę i niskie temperatury w kościołach.

Komunia, czyli najpoważniejsza próba

Z analizy materiałów internetowych wynika, że najtrudniejszym momentem edukacji w kontekście nieuczęszczania na religię jest Komunia – wielu rodziców obawia się, że dziecko, które do niej nie przystąpi, będzie szykanowane lub po prostu poczuje się gorsze niż reszta klasy. Jedna z internautek zasugerowała, że dobrym rozwiązaniem jest urządzenie dziecku świeckiej uroczystości w okresie komunijnym, jednak ta propozycja spotkała się z potępieniem ze strony innych forumowiczów. Najpopularniejszym rozwiązaniem wydaje się rezygnacja z lekcji religii po przystąpieniu do sakramentów: „W pierwszej klasie nie chodził tylko jeden chłopiec i tak było do ukończenia II klasy (komunia). W III już sześcioro nie uczęszcza na religię”; „I my Syna do komunii poślemy a później niech się dzieje co chce A właściwie co On będzie chciał Chociaż już zapowiada, ze w 3 klasie nie chce chodzić na religię Ale jak będzie chrzest i komunia to później łatwiej, bo jak zdecyduje się być katolikiem to nie będzie Mu wstyd jako dorosłemu przyjmować te sakramenty a z drugiej strony zawsze może zmienić wiarę bez przeszkód lub być ateistą I z córcią to samo zrobimy, po Komunii niech robi co chce”. Niektórzy internauci nazywają takie rozwiązanie wolnością wyboru, inni hipokryzją.

Kontrowersje bez końca

Oprócz kwestii finansowania religii oraz tego, czy lekcje powinny odbywać się w szkołach czy przy kościołach, z wypowiedzi internautów wyłania się kilka innych problemów związanych z nauczaniem tego przedmiotu. Rodzice młodszych dzieci nieraz narzekają na zbyt trudny i drastyczny temat zajęć – zwłaszcza męka i śmierć Jezusa uznawana jest za zbyt okrutną, jak na zajęcia z maluchami. Z drugiej strony, wyśmiewane jest też tłumaczenie dzieciom przez katechetów, że czytanie przygód Harry’ego Pottera to prosta droga do satanizmu czy też propanowe przez Kościół metody planowania rodziny. „W szkole gdzie uczę (liceum ogólnokształcące) uczniowie mają jedną godzinę fizyki tygodniowo przez cały okres kształcenia a godzin religii dwie (mozna ewentualnie machnąć ręką - fizykę mało kto wybiera jako przedmiot maturalny). W szkole gdzie uczy moja siostra (też liceum) w jest jedna godzina biologii (i tu już problem większy - biologię na maturze wybiera około 40% uczniów!). (…) Ja nie chcę się w tym miejscu wypowiadać o sensowności religii w szkole (choć mam swoje zdanie na ten temat) ani na temat tego czy religią powinna czy nie powinna być finansowana z budżetu państwa” – nie jest to jedyna uwaga co do ilości lekcji religii. Problem ten poruszany jest na różnych szczeblach edukacji: w internecie znaleźć można skargi rodziców przedszkolaków, którzy muszą dopłacać do zajęć z angielskiego czy rytmiki, a religię mają zagwarantowaną.

Informacje o badaniu
Analizę wykonano na podstawie 10 005 materiałów internetowych dostarczonych przez Instytut Monitorowania Mediów. Raport obejmuje okres od 2 kwietnia 2011 do 2 kwietnia 2012 r.

poprzednia  

1 2 3

oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Odchudzanie w Internecie

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: