eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaŚwiat › Świat: wydarzenia tygodnia 46/2011

Świat: wydarzenia tygodnia 46/2011

2011-11-20 15:25

Przeczytaj także: Świat: wydarzenia tygodnia 45/2011

  • Prezydent Barack Obama chce zamienić w przedwyborczy sukces polityczny utworzenie strefy wolnego handlu w rejonie Pacyfiku. Do Partnerstwa Transpacyficznego (TPP) mają należeć: Australia, Brunei, Chile, Malezja, Nowa Zelandia, Peru, Singapur i Wietnam. Zainteresowanie koncepcją wykazuje Japonia.
  • W III kwartale gospodarka Japonii wzrosła po raz pierwszy od czterech kwartałów o 6 proc. licząc r/r. To skutek wzrostu wydatków inwestycyjnych po trzęsieniu ziemi i tsunami. Ten wynik osiągnięto mimo że konsumpcja spadła o 1 proc.
  • Chiny w dalszym ciągu inwestują w surowce strategiczne. Sinopec za 3,5 mld euro kupuje od portugalskiego koncernu Galp Energy 30 proc. udziałów w podmorskich złożach ropy w Brazylii. Za uregulowanie 400 mln USD długów spółki Galp Energy z brazylijskim koncernem Petrobras będzie eksploatować podmorskie złoża ropy naftowej Lula. Ta inwestycja gwarantuje Chinom dostawy od2015 r. ok. 1 mln ton ropy rocznie z podmorskich złóż, a od 2024 r. - ponad 5,5 mln ton ropy rocznie. W 2010 roku hiszpański Repsol sprzedał Sinopec za 7,1 mld USD 40 proc. udziałów w swoich złożach ropy w Brazylii.
  • Po październiku dług publiczny USA osiągnął poziom 15 bln USD. Kilka miesięcy temu, gdy zadłużenie było na poziomie 14,3 bln USD, Kongres ustalił nowy dopuszczalny poziom zadłużenia w wysokości 16,8 bln USD pod warunkiem znalezienia oszczędności na poziomie 1,2 bln dolarów w ciągu dziesięciu lat. Jeśli program oszczędnościowy nie zostanie uzgodniony, to USA może stracić swój rating (S&P już wcześniej obniżyła go do AA+). Wówczas też od 2013 roku cięcia będą automatyczne i obejmą m.in. wydatki na armię i służbę zdrowia. Według Fitch-a amerykańskie banki i fundusze inwestycyjne mogą odczuć skutki kryzysu w strefie euro (zainwestowały ponad 200 mld USD w obligacje francuskich banków.
  • W III kwartale 2011 roku światowy popyt na złoto był o 6 proc. wyższy niż rok wcześniej i osiągnął 1053,9 ton. Jego wartość stanowiła 57,7 mld dolarów i była o blisko połowę wyższa niż w III kwartale 2010 roku. Cena złota wzrosła w okresie 4 kwartałów o 39 proc. Główną siłą napędową popytu były zakupy inwestycyjne, które wzrosły w ujęciu wagowym o 33 proc. oraz o 84 proc. przy wycenie w dolarach. Wśród inwestycji w III kwartale 2011 roku prym wiodły zakupy sztabek, monet i medalionów - łącznie kupiono ich 390,5 ton, o blisko 87 ton więcej niż rok wcześniej, co oznacza wzrost o 29 proc. W ujęciu wartościowym wzrost wyniósł 79 proc.
  • Rosja, Białoruś i Kazachstan podpisały umowę o utworzeniu Unii Eurazjatyckiej. Ostatnio kraje te podpisały umowę o utworzeniu Euroazjatyckiej Komisji Gospodarczej. Będzie ona koordynować tworzenie unii gospodarczej przez państwa b. ZSRR, oraz deklarację o euroazjatyckiej integracji gospodarczej, której utworzenie przewiduje się najpóźniej do 2015 r.
  • W kilku miastach Stanów Zjednoczonych policja zlikwidowała miasteczka namiotowe związane z protestami Occupy Wall Street (OWS). Demonstranci mimo tej akcji policyjnej na nowo zorganizowali demonstracje w Nowym Jorku, Los Angeles, w Dallas, Portland, Seatttle, Las Vegas i w San Francisco. Policja aresztowała kilkuset uczestników.
  • Toyota otwiera w USA swoją 14 fabrykę i ma w niej produkować 150 tys. rocznie. Obecnie w fabryce pracuje już 1,5 tys., a w 2012 roku zatrudnienie wzrośnie do 2 tys. osób. Na wsparcie inwestycji Toyota otrzymała pakiet zachęt warty 324 mln USD. Inwestycje Toyoty w USA wynoszą ponad 23 mld USD, a fabryki koncernu zatrudniają bezpośrednio ponad 35 tys. osób. Rocznie Toyota kupuje w amerykańskich firmach podzespoły i usługi za ok. 25 mld USD.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

OSTRY SPÓR MIĘDZY USA I CHINAMI NA SZCZYCIE APEC

Omawiając wyniki szczytu APEC trudno nie zwrócić uwagi na drugi fragment wypowiedzi prezydenta B. Obamy. Zażądał on od Chin uwolnienia kursu chińskiej waluty powtarzając znaną tezę, ze zawyżony kurs "szkodzi gospodarce i rynkowi pracy w USA". W opinii analityków juan jest niedowartościowany o 20 do 25 proc., co ma swoje odbicie w sytuacji na rynkach i w rozliczeniach w wymianie handlowej z zagranicą. B. Obama zwrócił też uwagę na to, że Chiny lokują swoją gospodarkę w gronie krajów rozwijających się, a obecna pozycja Chin świadczy, że ich gospodarka już spełnia wymagania "dorosłej" gospodarki i powinny "zachowywać się odpowiedzialnie, jak przystało na drugą największa gospodarkę świata"...

Obserwatorzy z wątpliwościami wysłuchali tych oskarżeń przypominając, że USA same sa sobie winne i mają tego skutek w postaci gigantycznego długu, podczas gdy Chiny mają największe rezerwy walutowe i są największym wierzycielem Stanów Zjednoczonych.

Odpowiedź Chin była natychmiastowa. Ich przedstawiciel stwierdził, że Chiny nie mają obowiązku dostosowywania się do reguł, których z nikim nie ustalały.

Jeśli będą po partnersku uczestniczyć w ich wypracowaniu, ro będą działać zgodnie z nimi, a jeśli przepisy ustala jedno lub nawet kilka państw, to Chiny nie są zobligowane do postępowania zgodnie z nimi.

Chiński prezydent Hu Jintao w odpowiedzi na stanowisko przedstawione przez B. Obamę stwierdził, że "nawet jeśli (kurs) juana wzrośnie znacząco, to i tak nie rozwiąże to problemów USA". Napięcie w tej sprawie złagodził Hu Juanito, który obiecał, że Pekin uelastyczni kurs wymiany juana, ale będzie to robił stopniowo.

oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy Global Economy

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: