eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozy › Upadłości firm w Polsce I-IX 2011 r.

Upadłości firm w Polsce I-IX 2011 r.

2011-10-03 11:34

Przeczytaj także: Upadłości firm w Polsce I-VI 2011 r.


Branża budowlana

- Z najgorszą sytuacją w zakresie płynności przedsiębiorstw mamy do czynienia w budownictwie – mówi Marcin Siwa, dyrektor ds. oceny ryzyka w Coface Poland. - Co jeszcze bardziej niepokojące, liczba bankructw w tym sektorze zwiększa się bardzo szybko. Jest to spowodowane przede wszystkim rosnącymi problemami z utrzymaniem rentowności kontraktów na inwestycje infrastrukturalne, a także przedłużającymi się procesami odbioru tych inwestycji lub opóźnieniami w ich realizacji. Są to zresztą bardzo często sprawy powiązane. Kontrakt zawarty po niskiej cenie staje się mało opłacalny lub nawet trzeba go realizować ze stratą. To powoduje, iż wiele firm wykonawczych nie może poradzić sobie z dodatkowymi obciążeniami finansowymi i próbuje redukować koszty - to zaś odbija się na jakości wykonywanych prac i ich terminowości. Później mamy już typowy efekt domina, który najbardziej dotyka firmy mniejsze, najsłabsze finansowo.

Dodatkowo sytuację w budownictwie pogarsza stagnacja na rynku mieszkaniowym. Mieszkań sprzedaje się mało, zdobycie źródeł finansowania kolejnych inwestycji jest trudne, a zatem buduje się także mniej.

- Pomimo okresu letniego, czyli pełnego sezonu dla branży budowlanej, można było zauważyć sukcesywne narastanie zatorów płatniczych w tym sektorze. Odzyskiwanie należności w tej branży to często czekanie na określone terminy zakończenia poszczególnych etapów budów lub szybkie postępowania sądowe i egzekucyjne. Narasta też grupa podmiotów wykonujących prace jako podwykonawcy na dużych inwestycjach budowlanych w Polsce (autostrady, drogi ekspresowe), którym główny inwestor nie reguluje zobowiązań na czas. Pojawiają się również podmioty, które wykonywały prace na rzecz gmin korzystających z funduszy unijnych, które z powodu braków formalno-prawnych nie mogą rozliczyć się z wykorzystanych środków i uzyskać finalnych rozliczeń. Z pewnością zbliżający się okres zimowy nie poprawi sytuacji w zakresie odzyskiwania należności w tej branży – dodaje Joanna Syzdół, dyrektor biura windykacji w Coface Poland.

Handel detaliczny

- Warto zauważyć także nasilające się zjawisko upadłości firm zajmujących się handlem detalicznym – podkreśla Marcin Siwa. Wiąże się to coraz intensywniejszą konsolidacją tego rynku i wypieraniu firm mniejszych i słabszych przez duże sieci.

- Coraz częściej zauważyć można, że odbiorcy starają się regulować swoje zobowiązania jedynie do podmiotów, które nadal z nimi kooperują, czyli dostarczają towar – uzupełnia Joanna Syzdół. Jeśli jakiś dostawca podejmie decyzję, że dany odbiorca staje się coraz mniej wiarygodny w zakresie regulowania swoich zobowiązań i zdecyduje się na rozwiązanie z nim współpracy lub wstrzymanie dostaw, to niestety musi liczyć się z długim procesem odzyskiwania należności od dłużnika. Coraz częściej spotykaną formą wymiany handlowej w tej branży jest sprzedaż za gotówkę. W efekcie zasada „kto nie ma gotówki, nie ma towaru” staje się dodatkową przyczyną problemów wielu firm z tego sektora, a w dalszej kolejności prowadzi do wzrostu upadłości.

Branża transportowa

- Mimo spadku upadłości (o 24 proc.) w tej branży nadal nie obserwujemy poprawy spływu należności. Sektor ten cały czas boryka się z problemami z utrzymaniem stabilnego poziomu finansowania firm z tego sektora. Firmy przewozowe oferujące swoje usługi poza granicami Polski nadal muszą liczyć się z częstymi zmianami kursów walut, powodującymi wzrost kosztów prowadzenia przedsiębiorstw. Na osłabienie kondycji branży wpływa dodatkowo silna od lat konkurencja, wzrost cen paliw oraz koszty innych wymaganych opłat drogowych – podsumowuje Joanna Syzdół.

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: