eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaPolska › Polska: wydarzenia tygodnia 40/2010

Polska: wydarzenia tygodnia 40/2010

2010-10-02 22:18

Przeczytaj także: Polska: wydarzenia tygodnia 39/2010

  • Bazując na danych NBP w II kw. w obrotach bieżących Polska uzyskała deficyt na poziomie 1.534 mln EUR, a było to rezultatem +1.649 mln EUR w pozycji transfery bieżące, +701 mln EUR na usługach oraz -3.231 mln EUR dla dochodów i -653 mln EUR dla obrotów towarowych.
  • Ministerstwo Finansów oszacowało poziom inflacji dla miesiąca wrzesień na 2,3 proc. w ujęciu rocznym i 0,3 proc. k/k.
  • Według metodologii Eurostat stopa bezrobocia dla Polski wyniosła 9,4 proc. w sierpniu - natomiast zgodnie z obliczeniami GUS 11,3 proc.
  • ZUS poinformował o spadku liczby emerytów i rencistów w sierpniu o 1,6 tys. do 7.493,3 tys.
  • Według uzasadnienia do założeń ustawy budżetowej Ministerstwa Finansów w 2010 r. deficyt dla sektora finansów publicznych wyniesie 89,3 mld PLN, co odpowiada 6,3 proc. PKB. Dodatkowo poinformowano, że państwo przekaże w 2010 r. do ZUS na emerytury i renty 38 mld PLN. Natomiast do KRUS przesłanych zostanie 15,5 mld PLN i środki te przekazane zostaną na emerytury rolnicze (11,4 mld PLN), renty rolnicze (2,6 mld PLN) i na ubezpieczenia zdrowotne (2,1 mld PLN).
  • Ministerstwo Finansów zbyło 52-tygodniowe bony na kwotę 580,4 mln PLN. Przeciętny poziom rentowności wyniósł 3,918 proc.
  • Według Ministerstwa Rozwoju Regionalnego poziom wydatków kwalifikowanych dla beneficjentów wyniósł 45,3 mld PLN, w tym 33,1 mld PLN pochodziło z UE.
  • Zgodnie z obliczeniami Komisji Europejskiej w 2009 r. Polska była największym beneficjentem środków z UE. Po zapłaceniu składek do unijnego budżetu uzyskała prawie 6,5 mld EUR, co odpowiada 2,16 proc. dochodu narodowego Polski z 2009 r.
  • Według obliczeń Komisji Europejskiej we wrześniu nastąpił spadek nastrojów w gospodarce polskiej z 99,7 pkt w sierpniu do 99,0 pkt w miesiącu wrzesień.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

POLSKA GOSPODARKA

Trudno jednoznacznie wypowiedzieć się o stanie polskiej gospodarki. Możemy oceniać ją na tle innych krajów, ale też można analizować jej poszczególne parametry. Najczęściej posiłkujemy się w tym prognozami rządowymi, korygując je opiniami prestiżowych instytucji krajowych (np. NBP) oraz znanych światowych banków i firm ratingowych. Dziś ten komentarz rozpoczynamy opinią analityków Bank of America Merrill Lynch. Podtrzymali oni swoją prognozę wzrostu PKB dla polskiej gospodarki: 3,5% r/r w 2010 r. i 4,2% r/r w 2011. Stwierdzają, że kurs polskiej waluty jest niedowartościowany i na koniec 2010 r. wyniesie ok. 3,80 PLN/EUR. Oceniają, że bilans płatniczy jest na plusie, zagraniczny kapitał napływa na rynek obligacji, natomiast NBP będzie jednym z pierwszych banków w grupie wschodzących rynków, który podniesie stopy procentowe. Jednak na 2010 r. przewidują deficyt sektora finansów publicznych na poziomie 6,9%PKB ( w 2009 r. deficyt wyniósł 7,1% PKB)....

Spore zamieszanie wywołał uruchomiony pod patronatem L. Balcerowicza specyficzny licznik pokazujący w jakim tempie narasta nasz dług publiczny. Wynika z niego, że ta szybkość to około :100 tys. zł na minutę, 6 mln zł na godz., ponad 150 mln zł na dobę. W chwili otwarcia tej instalacji przez balcerowiczowskie Forum Obywatelskiego Rozwoju i kilka mniejszych organizacji, na ekranie była liczba 724 259 822 410 zł. Organizatorzy poinformowali, że na każdego Polaka przypada dziś dług w wysokości 19 tys. zł, a na obsługę tego zadłużenia wydamy w tym roku 38 mld zł. Za rok zadłużenie wyniesie ok. 811 mld zł...

Organizatorzy tego przedsięwzięcia sugerują, aby pilnie wydłużyć wiek emerytalny, dokonać cięć w ulgach podatkowych czy wydatkach na cele społeczne, zwiększyć wpływy z prywatyzacji.

Niepokój wzbudzają publikowane przez specjalistów analizy dotychczasowych wydatków. Krytycy wskazują, że od 1990 roku zatrudnienie w administracji publicznej wzrosło z 159 tys. do 430 tys., co rocznie kosztuje ok. 20 mld zł. Posiadamy wielu emerytów w wieku poniżej 65 lat, ale też jesteśmy w europejskiej czołówce rencistów. Kilka miliardów zł dopłacamy do składki KRUS za bogatych rolników. Zastrzeżenia są też zgłaszane do programów inwestycyjnych, w tym także sposobów korzystania pieniędzy unijnych. Wydaje się duże środki na szkolenia bardzo niskiej jakości, oraz na inwestycje nie pierwszej potrzeby. Rozdmuchane są fundusze socjalne, które trafiają także do ludzi bogatych.

Generalnie jednak rząd drobnymi korektami próbuje zmniejszyć poziom deficytu. Ich głównym celem jest utrzymanie długu publicznego na poziomie poniżej 55% PKB. Rządzący nie ukrywają, że główną przyczyną takiej postawy są zbliżające się w listopadzie wybory samorządowe i w roku przyszłym wypory parlamentarne.

Media postanowiły zabawić się w wyliczankę. Wynika z niej, że jeśli nie nastąpią zasadnicze zmiany w budżecie, to za kilka lat dług publiczny przekroczy poziom 1 bln zł, a za... 50 lat osiągnie poziom ok. 10 bln zł.

oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy Global Economy

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: