GData: fałszywy antywirus

Przeczytaj także: PandaLabs: najciekawsze wirusy 2009

Łukasz Nowatkowski dyrektor techniczny G Data Software: „Cyberprzestępcy do perfekcji opanowali metody, pozwalające na zmanipulowanie potencjalnej ofiary. Powyższy atak przede wszystkim bazuje na przyzwyczajeniu użytkownika do interfejsu Windowsa. Przekierowany na tak przygotowaną stronę, nieświadomy ataku Internauta bardzo często wpada w panikę i akceptuje warunki postawione przez internetowych złodziei. Odruchowo wykonuje polecenia zawarte w wyskakujących okienkach, co ostatecznie prowadzi do podania nr konta bankowego, hasła lub po prostu przelewu pieniędzy na wskazane konto. Powodzenie ataku naturalnie zależy od świadomości Internatów na obecne w sieci zagrożenia oraz zastosowane programy ochronne.

Aby minimalizować ryzyko ataków konieczne jest stosowanie pakietów antywirusowych wyposażonych w dodatkowe moduły takie jak firewall, AntiPhishing, AntiSpam, WebFilter oraz moduł skanowania zawartości http.

Kolejne kroki ataku:

Krok I
Komunikat po wejściu na niebezpieczną stronę

Krok II
Wizualizacja rzekomego procesu skanowania

Krok III
Komunikat o obecności infekcji w Twoim systemie i polecenie instalacji fałszywego pliku

Krok IV
Kolejny komunikat podkreślający rangę zagrożenia i powagę sytuacji

Krok V
Propozycja pobrania groźnego pliku, który zainfekuje nasz system groźnym malware i proponować będzie zakup fałszywego antywirusa