eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozy › Branża elektroniczna stawia na region CEE

Branża elektroniczna stawia na region CEE

2009-06-13 11:24

Inwestorzy branży usług dla produkcji podzespołów elektronicznych (ang. electronic manufacturing services - EMS) nie ograniczają już swojej działalności jedynie do rejonów państw azjatyckich. Europa Wschodnia - z dotychczas imponującym wzrostem produktu krajowego brutto, niskimi stopami inflacji, wzrastającym popytem wewnętrznym oraz niższymi kosztami operacyjnymi - staje się regionem sprzyjającym inwestycjom - podała firma Frost & Sullivan.

Przeczytaj także: Branża elektroniczna: outsourcing usług to oszczędność

Zredukowane zaangażowanie kapitału obrotowego, bezpośrednia dostępność wyszkolonego personelu oraz możliwość zaoferowania usług posprzedażowych – to wszystko czyni Europę Wschodnią jeszcze bardziej atrakcyjną dla potencjalnych inwestorów.

Według nowego raportu globalnej firmy doradczej Frost & Sullivan pt. „Branża elektroniki i zabezpieczeń – Przegląd wschodnioeuropejskiego rynku usług dla produkcji podzespołów elektronicznych InvestFrost”, przychody na wspomnianym rynku osiągnęły w 2008 roku 10 miliardów dolarów. Co więcej, szacuje się, że w roku 2013 sięgną one 21,1 miliarda dolarów.

"Globalny sposób funkcjonowania wielu firm zmienia rynek EMS, który podlega obecnie znaczącym przekształceniom związanym z oddzieleniem procesów projektowania i opracowywania produktów od części produkcyjnych" – stwierdza analityk finansowy Frost & Sullivan, Janani Sankaran. "Wschodnioeuropejski rynek produkcji podzespołów elektronicznych obejmuje ponad 50,0 procent wszystkich europejskich rynków EMS i oczekuje się, że będzie rosnąć w miarę, jak w regionie przybywać będzie wytwórców."

Wiodący światowi producenci sprzętu (ang. original equipment manufacturers - OEM) mają już bazy produkcyjne na terenie Polski, w Czechach i na Węgrzech. Obecnie, coraz częściej kierują swoją uwagę na mniejsze, rozwijające się kraje, takie jak Rumunia, Bułgaria, Słowacja, Estonia, Litwa, Białoruś oraz Turcja.

Chociaż spółki działające obecnie na rynku mają powody do optymizmu, jeśli chodzi o perspektywy, to dostawcy usług EMS muszą się nieustannie zmagać z brakiem środków finansowych. Nie są w stanie tak efektywnie wykorzystać możliwości rynku wschodnioeuropejskiego, jak miało to miejsce w przypadku rynku Europy Zachodniej. Przygotowanie fabryki EMS wiąże się ze znacznymi inwestycjami, na które, w obecnej sytuacji ekonomicznej, niełatwo jest sobie pozwolić.

"Spółki mniej zależne od producentów OEM, które wykorzystują własne możliwości minimalizując udział usługodawców zewnętrznych, mogą odnieść w dzisiejszych warunkach gospodarczych znaczne korzyści" – zauważa Sankaran. "Rządy państw Europy Wschodniej również starają się zachęcić do inwestycji w regionie, np. poprzez ułatwianie przydziałów funduszy dla firm EMS działających w specjalnych strefach ekonomicznych (ang. special economic zone – SEZ) oraz wprowadzając różne ulgi podatkowe dla przedsiębiorstw, które obecnie otwierają swoje oddziały w Europie Wschodniej."

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: