eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozy › Ożywienie gospodarcze - są pierwsze oznaki

Ożywienie gospodarcze - są pierwsze oznaki

2009-05-06 14:12

Przeczytaj także: Ożywienie gospodarki: czy plany pomogą?


Amerykańskie podejście do problemu toksycznych aktywów różni się od modelu opartego na koncepcji „niedobrych banków”, w ramach którego rząd nacjonalizuje banki obciążone największym bagażem złych i zagrożonych należności, tworząc niezależne podmioty do pozbywania się takich aktywów. Taki schemat działania przywołuje na myśl akcję ratowania banków przeprowadzoną w Szwecji na początku lat dziewięćdziesiątych. Echa tej strategii pobrzmiewają w planie ogłoszonym w kwietniu przez władze Irlandii, który może zmusić banki do zbywania zagrożonych aktywów po mocno zaniżonej cenie na rzecz agencji rządowej. Podejście amerykańskie różni się także od zastosowanej w Wielkiej Brytanii metody zabezpieczania aktywów, w ramach której państwo za odpowiednią opłatą bierze na siebie ryzyko kredytów bankowych.

Franklin Templeton zaznacza jednak, że problemy banków amerykańskich są o wiele bardziej złożone niż ich szwedzkich czy irlandzkich odpowiedników. W związku z tym, władze amerykańskie wprowadziły w życie program inwestycji publiczno-prywatnych (PPIP), oparty na założeniu, że finansowanie projektów z budżetu państwa pomoże podnieść ceny aktywów będących w posiadaniu banków, a przez to ułatwi bankom usunięcie takich aktywów z bilansów. Rynek dość wysoko ocenia szanse powodzenia tego planu, chociaż zdaniem ekspertów ryzyko krótkoterminowe jest nieco większe niż się obecnie zakłada. Pojawiają się też uzasadnione obawy, że działania podejmowane przez rząd w celu ratowania instytucji finansowych i koncernów motoryzacyjnych uderzą w interesy wierzycieli. Może to częściowo tłumaczyć, dlaczego spółki w dalszym ciągu muszą płacić tak wysokie premie nabywcom emitowanych przez siebie obligacji.

G-20: dobre wiadomości dla rynków wschodzących

Londyński szczyt G-20, który odbył się na początku kwietnia 2009 roku, nie zaowocował z pewnością opracowaniem ostatecznej recepty na kryzys gospodarczy, ale przyniósł pewne pozytywne rezultaty, między innymi zobowiązanie do poprawy uregulowań finansowych i unikania protekcjonizmu. Jednym z najważniejszych efektów szczytu była obietnica przekazania środków o łącznej wartości 1,1 miliardów USD na rzecz organizacji międzynarodowych, takich jak Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) i Bank Światowy, które mają odgrywać jeszcze ważniejszą niż obecnie rolę w światowej gospodarce.

Budżet MFW ma wzrosnąć o 500-750 miliardów USD, a Fundusz ma ponadto uzyskać prawo do emisji dodatkowych tzw. specjalnych praw ciągnienia (SDR - Special Drawing Rights) o wartości 20 miliardów USD. Instrumenty te postrzegane są jako narzędzia szybkiego transferowania środków na rynki wschodzące, odczuwające braki rezerw walutowych. Ogólnie rzecz biorąc, dodatkowe środki oddane do dyspozycji MFW mają złagodzić napięcie gospodarcze odczuwalne przez wiele krajów, głównie w następstwie odpływu kapitału zagranicznego. Zdaniem ekspertów warto wspomnieć także o decyzji sankcjonującej instrument ubezpieczeniowy MFW zwany elastyczną linią kredytową (Flexible Credit Line), pozbawiony jakichkolwiek powiązań politycznych, czyli niejako piętna, jakim naznaczone były „klasyczne” pożyczki MFW.

W sumie Franklin Templeton uważa, że wszystkie decyzje podjęte na szczycie G-20 pomogą uwolnić płynność na rynkach wschodzących, zapewniając tym rynkom dodatkowe środki do walki z kryzysem gospodarczym. Eksperci zauważają, że dodatkowy oręż w rękach MFW zmniejszył obawy o kondycję krajów Europy Środkowo-Wschodniej, co zaowocowało istotnym spadkiem poziomu ryzyka niewypłacalności tuż po zakończeniu szczytu. Oznacza to, że kraje takie jak Węgry płacą obecnie mniej za ubezpieczenie swoich obligacji.

poprzednia  

1 2 3 4 ... 6

następna

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: