eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaPolska › Tydzień 39/2003 (22-28.09.2003)

Tydzień 39/2003 (22-28.09.2003)

2003-09-28 02:18

  • Stan finansów publicznych wymusza przyspieszenie terminu wprowadzenia podatku katastralnego (podatek od wartości nieruchomości). Prawdopodobnie zostanie on wprowadzony na przełomie lat 2006 i 2007. W krajach unijnych podatek katastralny nie jest naliczany od 100% wartości nieruchomości, ale od średnio 40-50% wartości. Wynosi on tam od 10/00 do 1% wartości nieruchomości.

  • Rząd przygotowuje ustawę o partnerstwie prywatno-publicznym. Partnerstwo to polega na tym, że inwestor prywatny zastępuje państwo w wydatkach np. na infrastrukturę lub świadczenie usług dla ludności, w dziedzinach zazwyczaj kojarzonych z domeną publiczną (np. budowa oraz utrzymanie dróg). Inwestor w zamian za finansowanie inwestycji i przez wiele lat remontów otrzymuje od instytucji publicznej ustaloną wcześniej roczną zapłatę.

  • Według Jerzego Hausnera skala cięć wydatków budżetu w 2005 roku powinna wynieść 7mld zł, w 2006 roku 6mld zł, zaś w 2007 roku 5mld zł.

  • Strata netto Kompanii Węglowej S.A. wzrosła po sierpniu 2003 roku do 807,3 mln zł.

  • Inflacja bazowa netto pozostała w sierpniu na poziomie 0,8%.

  • W I półroczu 2003 roku oddano do użytku 64,3 tys. mieszkań, czyli o ponad 50% więcej, niż w 2002 roku- wynika z danych GUS.

  • Dług Skarbu Państwa w lipcu wzrósł o 0,03% w porównaniu do czerwca, czyli o 91,4 mln zł.


Mikrokomentarz do wydarzeń gospodarczych

Musimy przyzwyczajać się do tego, że w Brukseli będą nas oceniać. Będą też mieli prawo, by te oceny publicznie prezentować, my zaś będziemy musieli jeszcze nieraz składać wyjaśnienia i tłumaczyć się. Unia będzie miała prawo nas ganić, a nawet karać za brak konsekwencji lub nieudolność, a te kary mogą być bardzo dokuczliwe.

Obecnie w Brukseli przedstawiciele Polski i Komisji Europejskiej omawiają szczegóły kolejnego raportu oceniającego gotowość naszego kraju do członkostwa w Unii. Będzie on zatwierdzony w połowie października przez komisarza ds. rozszerzenia Güntera Verheugena oraz innych komisarzy, a opublikowany zostanie 5 listopada. Nie ulega wątpliwości, że już na obecnym etapie zderzą się racje ocenianego i oceniających. Na pewno będzie mowa o polskiej korupcji, małej skuteczności wymiaru sprawiedliwości i znanych problemach gospodarki żywnościowej (rzeźnie, mleczarnie, kłopoty z systemem komputerowym IACS, od którego zależą wypłaty dotacji dla rolników). Będzie też mowa o wysokim poziomie bezrobocia i o pogarszającym się stanie finansów państwa. Z pewnością pochwalą nas też za kilka udanie zrealizowanych zadań, w tym za wzrost gospodarczy.

Dotychczas naszą "flagową" słabością była gospodarka żywnościowa. Tu groziło nam ukaranie tzw. klauzulami bezpieczeństwa, czyli wyłączeniem nas ze wspólnej unijnej polityki tam, gdzie nasze winy są oczywiste. Nie wydaje się jednak, by tak w rolnictwie, jak i w którejś z ocenianych dziedzin to nastąpiło już teraz.

Należy jednak liczyć się z tym, że Bruksela wyrazi poważne zaniepokojenie pogarszającą się sytuacją polskich finansów publicznych. Jest ona obecnie wyjątkowo uczulona na wysoki deficyt budżetowy i poziom długu publicznego, od czasu, gdy "lokomotywy unijnej gospodarki" Niemcy i Francja mają problemy ze spełnieniem kryteriów z Maastricht.

Z formalnego punktu widzenia nasz dług publiczny liczony według europejskich standardów (ESA 95) był w 2002 roku na poziomie ok. 45% PKB, czyli poniżej średniej unijnej. Także wysoki poziom naszego deficytu budżetowego w tym roku (4% PKB) można byłoby rozpatrywać w szerokim tle problemów innych unijnych krajów (Niemcy, Francja, Portugalia, Holandia). Mimo to uważam, że nie wolno lekceważyć tych sygnałów i alarm medialny wokół wysokiego poziomu deficytu i szybko wzrastającego długu publicznego jest uzasadniony.

W trakcie negocjacji zobowiązaliśmy się do zrównoważenia finansów publicznych w 2003 roku. Nie sądzę, by Bruksela wymagała od nas spełnienia tych wymagań już na początku naszego członkostwa w Unii. Uważam jednak, że Komisję Europejską będzie interesowało, co zamierzamy i jaką mamy koncepcję, bo przyszłoroczny deficyt na poziomie 5%PKB (według ESA 95) może już niepokoić. W tym kontekście będzie też oceniana przyjęta ostatnio przez rząd średniookresowa strategia finansów publicznych zakładająca zejście z deficytem do 2,8% PKB w 2007 roku! Unijni eksperci będą chcieli poznać nie tylko cyfry, ale i szczegółowe plany działań, które mają doprowadzić do ich osiągnięcia. Mam nadzieję, że otrzymana z Brukseli opinia będzie podstawą do dalszych poważnych rozważań nad tym, co dalej...

oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy Global Economy

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: