eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaPolska › Tydzień 37/2007 (10-16.09.2007)

Tydzień 37/2007 (10-16.09.2007)

2007-09-15 21:58

Przeczytaj także: Tydzień 36/2007 (03-09.09.2007)

  • Inflacja w Polsce spadła w sierpniu do poziomu 1,5%.
  • W projekcie budżetu na 2008 rok przewiduje się deficyt budżetowy na poziomie 28,2 mld zł.
  • Rząd szuka sposobu na przeprowadzenie konsolidacji PZU SA z PKO BP. Jednak w obecnej sytuacji eksperci nie widzą możliwości zrealizowania tej koncepcji.
  • Po siedmiu miesiącach 2007 roku nasz eksport wyniósł 55,4 mld euro i był wyższy o 12,8 % r/r. W tym okresie import miał wartość 65,1 mld euro i wzrósł o 16,7% r/r. Ujemne saldo w tym okresie wyniosło 9,7 mld euro wobec 6,7 mld rok temu. Blisko 79,5% naszego eksportu jest dziś kierowane na rynki Unii Europejskiej (z czego 26,3 % jest skierowana na rynek niemiecki).
  • Chińskie firmy (40) mają budować polskie autostrady. W tej sprawie podpisano memorandum polsko-chińskie. Wartość przyszłego kontraktu szacuje się na ok. 20 mld euro.
  • Zmieniono granice terytorialne w 9 z 14 specjalnych stref ekonomicznych (SSE). Poinformowano też, że inwestycje już zrealizowane przez firmy na terenach obecnie włączonych do tych stref uzyskają przywileje strefowe. Ta decyzja ma przyczynić się do dalszego wzrostu inwestycji zagranicznych w naszym kraju.
  • Premier zapowiedział wzrost nakładów na służbę zdrowia w przyszłym roku o kolejne 3,5 mld zł. Łączny wzrost nakładów na służbę zdrowia w stosunku do bieżącego roku wyniesie około 11 mld zł. Dodatkowe środki mają pochodzić z przekazania części wpływów na Fundusz Świadczeń Gwarantowanych. Mówi się też, że od 2009 roku składka ubezpieczeniowa (zdrowotna) będzie wzrastać o 1 punkt procentowy rocznie i w 2011 wyniesie 6% PKB.
  • Rosyjski gigant naftowy Łukoil zadeklarował wczoraj, że chciałby kupić PKN Orlen i Lotos, a przeszkadza mu jednak polski "protekcjonizm państwowy". Rosyjski koncern zainteresowany jest też węgierskim MOL-em i austriackim OMV.
  • Petrolinwest kontrolowany przez Krauzego ma już udziały w kilku spółkach w Rosji i Kazachstanie, które posiadają licencję na poszukiwanie i eksploatację złóż ropy, lecz żadna z tych spółek nie prowadzi wydobycia. Teraz podpisał umowę o współpracy z grupą rosyjskich spółek, które wydobywają ropę. Ostateczne warunki transakcji będą podpisane w ciągu najbliższych trzech miesięcy. Za 50% udziałów tych spółek (ich zasoby są szacowane na 35 mln baryłek) Petrolinvest ma zapłacić ok. 100 mln USD, a 2007 rok powinny one zakończyć wpływami ze sprzedaży ropy rzędu 165 mln USD. Krauze zastrzegł sobie prawo zakupu do końca roku pozostałych 50% udziałów w tych firmach.
  • Asseco Poland łączy się z Prokomem Software. W wyniku fuzji powstanie największa i najsilniejsza firma informatyczna w Polsce i jedna z największych firm w naszej części Europy w branży IT. Obecna kapitalizacja obu spółek na warszawskiej giełdzie wynosi łącznie ok. 5,4 mld zł.
  • Za ponad 300 mln zł Prokom Investments Ryszarda Krauzego sprzedał pakiety akcji spółek budowlanych Pol-Aqua i Polnord. Prawdopodobnie te środki zostaną przeznaczone na zakup firm wydobywających ropę w Rosji.
  • W ciągu 8 miesięcy 2007 roku wyprodukowano w Polsce 488,7 tys. sztuk samochodów osobowych i dostawczych (to wzrost o 6,2% r/r. z czego prawie 97% przeznaczono na eksport. Czołową pozycję wśród producentów mają Fiat Auto Poland 225 tys. aut (wzrost o 12% r/r) i Opel - 114 tys. (wzrost o 8,9% r/r).

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

DLACZEGO W POLITYCE INTERESUJE MNIE GŁÓWNIE PROBLEMATYKA GOSPODARCZA

Niekiedy mam wątpliwości, czy wystarczająco poważnie traktujemy w Polsce sygnały płynące ze świata, które pozwalają na ocenę stanu współczesnej gospodarki, zrozumienie zachodzących w nim globalnych procesów oraz mechanizmów, które rządzą nimi. Nasi politycy nie są dobrze przygotowani do tego, by umiejętnie obserwować świat i jego gospodarkę, by wyciągać z tych obserwacji właściwe wnioski i umieć je stosować w działalności politycznej. A przecież Polska nie jest wyspą, jest silnie powiązana ze swoim otoczeniem i bez narażenia się na zarzut braku patriotyzmu można stwierdzić, że jesteśmy od tego świata zależni w znacznie większym stopniu, niż to wydaje się nam i naszym politykom. Z tego powodu nie akceptuję sytuacji, gdy nasi 'wybrańcy” koncentrują swoje zainteresowania głownie na wewnętrznych rozgrywkach, które często mają charakter połajanek...

Gospodarka to konkret, to kluczowy element życia społecznego i indywidualnego. To dziedzina, którą warto obserwować, rozpoznawać i rozumieć. To także ważny składnik kapitału wiedzy każdego z nas.
Spójrzmy więc nieco szerzej...

Problemy, jakie w ostatnich latach miała Rosja z transportem ropy i gazu przez terytorium Białorusi, Ukrainy i Polski spowodowały, że postanowiła się uniezależnić od krajów tranzytowych i zaczęła kontaktować się bezpośrednio z krajami Europy Zachodniej. Skutki widać w postaci projektu Nord Streem (gazociąg po dnie Bałtyku). Teraz w tym regionie realizowany jest drugi projekt dotyczący dostaw ropy do Zachodniej Europy. Dotąd rolę tę pełnił rurociąg Przyjaźń, którym dostarczana była ropa na Białoruś i na Litwę, ale także do Polski i Niemiec. W pierwszych siedmiu miesiącach roku rurociągiem Przyjaźń na Białorusi przetransportowano ok. 52 mln ton ropy naftowej, a więc o ok. 16% mniej niż w tym samym okresie 2006 roku. Ponieważ Rosja nie zmniejszyła eksportu ropy, więc oznacza to, że już obecnie transportuje się rosyjską ropę innymi drogami.

Informowaliśmy już, że Rosja postanowiła wybudować nowy ropociąg znad granicy z Białorusią do portu Primorsk koło Sankt Petersburga. Tam też ma być wybudowany duży terminal naftowy i tankowce będą z niego odbierać ropę, transportując ją przez Bałtyk w pierwszej kolejności do portów niemieckich. To poważny sygnał dla Białorusi i Polski oraz potwierdzenie dotychczasowych obaw. Potwierdzeniem słuszności tych obaw jest decyzja rządu białoruskiego, który już na to zareagował, obcinając o 40% wydatki na modernizację swoich ropociągów (w tym na przebudowę radiolinii służącej do technologicznej obsługi rurociągu do Polski oraz na zmiany umożliwiające zwiększenie tranzytu ropy znad granicy z Rosją do Mozyrza). Na obecnym etapie zrezygnowano też z modernizacji rurociągu do litewskich Możejek (rurociąg ten nie pracuje już ponad rok).

Nie ma wątpliwości, że należy się tu liczyć z poważnymi, długookresowymi konsekwencjami tych zmian dla naszej gospodarki. Przede wszystkim jeśli musielibyśmy sprowadzać do Polski ropę (w tym także rosyjską) drogą morską, to silnie wzrosną koszty jej pozyskiwania dla Grupy lotos i PKN Orlen, a to na pewno odbije się na wynikach ekonomicznych obu firm (widać to już po ostatnio opublikowanych wynikach pierwszego półrocza w litewskich Możejkach, po przejęciu kontroli nad kombinatem przez PKN Orlen i po zamknięciu odgałęzienia rurociągu Przyjaźń na Litwę) oraz na możliwościach rozwojowych tych kombinatów. Także nie ulega wątpliwości, że ze spadkiem ilości transportowanej ropy ulegną w przyszłości znacznemu zmniejszeniu opłaty tranzytowe, przenosząc większe koszty prac remontowo-modernizacyjnych na nas i na Białoruś... Także należy przypuszczać, że zmaleje dotąd strategiczna rola tego rurociągu, chociaż jeszcze dziś nie prognozuję całkowitego wyłączenia tej nitki rurociągu Przyjaźń z eksploatacji.

A teraz na kilka chwil zajmijmy się naszymi baranami...

1. Pojawi się nowa możliwość udzielania pomocy firmie i przedsiębiorcy w trudnej sytuacji ekonomicznej. Będzie jej mógł udzielić samorząd. Wynika to z nowego projektu rozporządzenia ministra finansów. W dokumencie określone są warunki udzielania pomocy publicznej dla prywatnych firm, a decyzje w tym zakresie będzie mógł podjąć wójt, burmistrz, prezydent, starosta albo marszałek województwa - jako organy pierwszej instancji oraz samorządowe kolegia odwoławcze. Rozporządzenie stwarza warunki prawne dla pomocy publicznej nie wymagającej notyfikacji Komisji Europejskiej. Jednak nie obejmuje ona takich sektorów jak np. hutnictwo żelaza i stali, górnictwo węglowe, lotnictwo, rolnictwo i rybołówstwo. W ramach tej pomocy może być na przykład odłożony termin spłaty niektórych zobowiązań podatkowych lub zobowiązania te mogą być rozłożone na raty. Pomoc taka może być udzielona raz na dziesięć lat, chociaż mogą być wyjątki (sytuacje wyjątkowe i nieprzewidywalne okoliczności, za które przedsiębiorca nie ponosi odpowiedzialności).

2. Deficyt w obrotach bieżących w lipcu wyniósł 1,3 mld euro (wobec 1,18 mld euro w czerwcu). Eksport towarów w lipcu 2007 r. został oszacowany na poziomie 8,64 mld euro (wzrost o 15,8% r/r), a import 9,92 mld euro (wzrost o 24,3% r/r). W ostatnich 12 miesiącach ujemne saldo rachunku bieżącego wyniosło 9,485 mld euro, czyli nastąpił duży wzrost, bo w poprzednich 12 miesiącach był na poziomie 5,5 mld euro. Skumulowany eksport towarów w ostatnich dwunastu miesiącach wyniósł 100.674 mln euro (wzrost o 16,2% r/r), a import 107.574 mln euro (wzrost o 20,4% r/r).

3. Według ostatnich danych KE z połowy bieżącego roku Polska wydała tylko 27% z przyznanej jej na lata 2004 - 2006 kwoty 4,2 mld euro na wielkie, krajowe projekty w infrastrukturze i ochronie środowiska. To jest bardzo zły wynik, bo gorzej w tej klasyfikacji wypadła tylko Malta. Oznacza to, że możemy stracić sporą część tych funduszy, a toczona obecnie kampania wyborcza nie sprzyja poważnemu zajęciu się tymi sprawami. W Unii przestrzegana jest zasada, że środki z Funduszu Spójności muszą zostać wydane do 2010 roku. Niepokój wywołuje to, że na lata 2004-2005 otrzymaliśmy 12,8 mld euro i tak słabo radzimy sobie z nimi, a na lata 2007-2013 mamy do zagospodarowania ok. 67 mld euro! Powstaje pytanie, czy jesteśmy do tego należycie przygotowani i czy sensownie wydamy te środki.

4. Komisja Europejska podniosła swoją prognozę wzrostu gospodarczego dla Polski z 6,1% do 6,5% ale też podniosła dla naszego kraju prognozę średniorocznej inflacji z 2% do 2,4%. W tej ocenie siłę napędową naszej gospodarki KE upatruje w popycie wewnętrznym. Raport zwraca jednak uwagę, że Polacy nie konsumują wszystkich zarobionych pieniędzy, bo wzrasta wielkość ich oszczędności. Podkreśla się w nim utrzymujące się tendencje spadkowe w poziomie bezrobocia. Jednak w raporcie nie zapomina się, że Polska jest cały czas objęta tzw. procedurą karną z tytułu nadmiernego deficytu budżetowego (przekracza 3% PKB).

oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy Global Economy

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: