2021-11-15 12:02
Przeczytaj także: Mniej opóźnionych płatności. W najgorszej sytuacji handel
fot. mat. prasowe
Odsetek firm skarżących się na opóźnione o ponad 60 dni płatności wg branż
Największe kłopoty ze ściąganiem należności ma handel.
Choć po pierwszym lockdownie w zeszłym roku, COVID-19 często leżał u podstaw empatii i wydłużonego oczekiwania na płatność, ale po ponad półtora roku przedsiębiorcy uznają już istnienie koronawirusa za nową normę, w której każdy chcący działać na rynku po prostu musi się odnaleźć. Koniec ze specjalnym traktowaniem czy nawet postrzeganiem, że kłopoty mogą być wynikiem pandemii, choć przecież ta cały czas trwa – zaznacza Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor.
fot. mat. prasowe
Postrzeganie większej nieufności w relacjach biznesowych od czasu pandemii
Odczucie, że pandemia zwiększyła nieufność wobec kontrahentów ma obecnie jedynie 18 proc. ankietowanych podmiotów.
Z pewnością, gdyby firmy te miały wybór, zrezygnowałyby z ryzykownych relacji. Dlatego, szczególnie ważne jest by jednak próbować się zabezpieczyć, aby w kolejce do kasy, w której zwykle jest za mało pieniędzy, nie znaleźć się na końcu. Pomocna może się tu okazać pieczęć przystawiana na fakturach. Jej treść brzmi: „Prosimy o terminową płatność. Dbamy o nasze finanse, dlatego współpracujemy z Rejestrem Dłużników BIG InfoMonitor”. Kiedy kontrahent otrzyma fakturę z takim dopiskiem, ma świadomość, jakie konsekwencje wiążą się z opóźnieniami, wie też, że wystawca faktury nie czeka biernie, lecz działa – mówi Sławomir Grzelczak.
fot. mat. prasowe
Odsetek firm z należnościami przeterminowanymi o ponad 60 dni
Co trzecia firma czeka na zapłatę ponad dwa miesiące.
Dane Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i bazy informacji kredytowych BIK niestety pokazują znaczące przyrosty zaległości przedsiębiorstw jeśli chodzi o płacenie kontrahentom i firmom finansowym. Tylko w trzecim kwartale tego roku przeterminowane o min. 30 dni zobowiązania wzrosły o 1,3 mld zł, a w ciągu roku o ponad 4 mld zł do 38,5 mld zł. Faktem jest, że samych przedsiębiorstw niesolidnych płatników przybywa znacznie mniej, ich liczba od roku waha się między 320 a 326 tys., obecnie uwzględniając aktywne, zawieszone i zamknięte jest to 324 tys. podmiotów. Opóźnione płatności faktycznie nie rozprzestrzeniają się gwałtownie, ale najwyraźniej w wielu przypadkach mocno pogłębiają się już istniejące zaległości. W takich warunkach relacje z trudnymi płatniczo klientami stają się jeszcze bardziej ryzykowne – mówi Sławomir Grzelczak.
oprac. : eGospodarka.pl
Opóźnione płatności to w Polsce norma
Firmy w lepszej kondycji, choć opóźnione płatności bez zmian
Opóźnione płatności problemem co trzeciej firmy. Najgorzej w handlu
Zatory płatnicze firm rosną. To negatywny wpływ pandemii
Pandemia wzmaga nieuczciwość w biznesie, ale są wyjątki
Firmy usługowe mają duże problemy z regulowaniem zobowiązań
W rankingu nierzetelnych firm królują Śląsk, Mazowsze i Pomorze
Opóźnione płatności blokują polskie firmy
Mikrofirmy mają 6,2 mld zł długu
Dzień dobry, Prowadzę działalność gospodarczą jednoosobowa w branży budowlanej. Odnotowałem w miesiącu lutym 2021 r. do lutego 2020 r ...
Pracownik zatrudniony na umowę o pracę 01.03.2021 na okres próbny. Od 15.03.2021 - 25.03.2021 kwarantanna oraz izolacja domowa, zwolnienie ...
eGospodarka.pl - Dział Podatkowy
Oprocentowanie kredytów hipotecznych rekordowe, ceny mieszkań nadal rosną
Nowe obligacje skarbowe (prawie) ochronią przed inflacją
Branża leasingowa najmocniej prześwietla firmy handlowe
Co się dziś dzieje na węgierskim BUX-ie?
Wakacje kredytowe w drodze. Kto za nie zapłaci?
Dzień Matki nie dla czekających na zaległe alimenty
Nadchodzi Dyrektywa Omnibus. Co to oznacza dla sklepów internetowych?