Tydzień 35/2006 (28.08-03.09.2006)

Przeczytaj także: Tydzień 34/2006 (21-27.08.2006)

• Tego się można było spodziewać. Rosja odchodzi od amerykańskiej waluty. W ciągu pierwszych sześciu miesięcy roku Rosjanie sprzedali bankom 5,1 mld USD, a więc przyspieszenie, bo w roku ubiegłym sprzedali trzy razy mniej. Prominentny przedstawiciel banku centralnego poinformował, że tempo odchodzenia od dolara w gospodarce rosyjskiej nie powinno się dalej zwiększać co oznacza, że obecny poziom sprzedaży waluty amerykańskiej będzie utrzymany.
• Tempo wzrostu gospodarczego w USA wyniosło w II kw. 2,9%. Inflacja bazowa w lipcu wyniosła 2,8%.
• Pekin chce działać na rzecz wznowienia negocjacji w sprawie liberalizacji światowego handlu w ramach WTO.
• Do 2012 roku Chiny zainwestują 5 mld USD w projekty energetyczne (wydobycie ropy). Ma to zwiększyć produkcję ropy do 5,8 mln b/d.
• Stopa bezrobocia w USA wyniosła w sierpniu 4,7% (4,8% w lipcu).
• Bezrobocie w Japonii w lipcu wyniosło 4,1%. Już ósmy miesiąc z rzędu Liczba dostępnych miejsc pracy jest większa od liczby ich poszukujących.
• Toyota Motor zwiększyła w lipcu produkcję o 8,5% r/r (to kolejny 20 miesiąc wzrostowy z rzędu), a produkcja całej grupy Toyota wyniosła w ubiegłym miesiącu wzrosła o 8,8% r/r.
• Iran postawił sobie za cel osiągnięcie w 2010 roku wydobycia ropy naftowej na poziomie 5 mln b/d. Jednak ze względu na brak wy­starczających środków inwestycyjnych NIOC nie zrealizuje tego celu. Obecne prognozy mówią, że realny jest w tym okresie wzrost wydobycia do 4,5 mln b/d (teraz Iran produkuje ok. 4 mln b/d).
• Mittal Steel ma już 93,7% akcji Arcelora, którego akcjonariusze mają czas do 17 listopada na sprzedaż swoich akcji.
• Kazachstan ma drugie co do wielkości złoża uranu (po Australii). Zamierza uruchomić produkcję w 12 nowych kopalniach i do 2010 roku chce zwiększyć produkcję do 12 tys. ton rocznie. Jeśli ten plan zostanie zrealizowany, będzie liderem światowym w produkcji uranu.
• Pod koniec 2007 roku Iran będzie miał reaktor na lekką wodę. Powstanie elektrownia o mocy 1000MW. Inwestycja jest realizowana przy pomocy Rosji.
• Koncerny naftowe Chevron i Petronas (Malezja) są zmuszane do opuszczenia Czadu za niepłacenie podatków. Równocześnie rząd tego kraju postanowił utworzyć państwowe przedsiębiorstwo wydobywcze i będzie ono partnerem konsorcjum kierowanego przez ExxonMobil. Wydobycie ropę w Czadzie zaczęło się w 2003 roku i teraz jest ono na poziomie ok. 160 - 170 tys. baryłek/dzień.
• Rosyjskie koncerny RusAl i SuAL po połączeniu i po przejęciu szwajcarskiej firmy handlowej Glencore zostaną liderem światowej branży aluminiowej z produkcją 4 mln ton aluminium. Wartość transakcji szacuje się na 30 mld dolarów. Akcje połączonych koncer­nów będą wprowadzone na londyńska giełdę

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

---

DWIE RÓZNE PROGNOZY I NIE WIEM, KTÓRĄ PRZEDSTAWIĆ JAKO PIERWSZĄ, KTÓRA JEST ISTOTNIEJSZA

Świat pasjonuje się rywalizacją i swoim rozwojem. Ludzie mediów starają się odpowiedzieć na to zapotrzebowanie i intensywnie szukają coraz to nowszych obszarów, w których mogą przedstawić kolejny ranking, czy też zaskakującą zmianę sytuacji w jakiejś dziedzinie. Na ogół autorzy takich informacji i zestawień starają się też zaspokoić naszą powszechną potrzebę uczestniczenia w rozwoju i w zmianach szczególnie, gdy mają one posmak sukcesu. Unikają lub rzadko przedstawiają sprawy mało medialne, a nawet wstydliwe, takie jak bez­robocie, czy bieda. Zazwyczaj przedstawiane nam w mediach sprawy rozwoju gospodarczego dominują nad sprawami społecznymi. Spójrzmy na takie dwa, krańcowe przypadki, lecz u nas kolejność będzie odwrotna.

1. Bieda światowa jako temat z trudem przebija się w mediach, zbyt rzadko jest też tematem poważnych dyskusji na politycznych salo­nach. W GE wielokrotnie mówiliśmy o biedzie w świecie i w Polsce. Dziś prezentujemy kilka informacji o biedzie w rejonie Azji i Pacyfiku, gdzie od wielu lat mamy do czynienia z boomem gospodarczym. Jest ku temu szczególna okazja, bo rozpoczyna się XIV azjatycki zjazd regionalny Międzynarodowej Organizacji Pracy (ILO). Według tej organizacji na azjatyckim rynku pracy pracuje dziś blisko 1,9 mld kobiet i mężczyzn, jest to już dziś rynek olbrzymi, a w ciągu najbliższych 10 lat jeszcze wzrośnie nawet o 14%”. Mimo boomu gospodar­czego około 1 mld osób pracuje za mniej niż 2 USD/dzień! I ta sytuacja utrzymuje się mimo, że w Chinach i Indiach produkcja wzrosła od 1999 r. odpowiednio o 170% i 84%. ILO zwraca też uwagę na to, że w tym okresie realne płace w Chinach wzrosły o 80%, a w In­diach spadły o 22%. W tym rejonie świata aż 41,6 mln młodych Azjatów jest bezrobotnych (i jest to 48% wszystkich bezrobotnych mło­dych ludzi na świecie). Jest też duża dysproporcja pomiędzy płacami mężczyzn i kobiet (100:60). Także aż 122,2 mln dzieci pracuje za­wodowo (to 64% wszystkich dzieci pracujących na świecie).

2. MEPS to brytyjska firma, która monitoruje światowy rynek stali. Ostatnio przedstawiła swoją prognozę dla Unii Europejskiej. W tym roku światowe ceny stali wyraźnie wzrosły, a wiele wskazuje na to, że kolejne podwyżki są jeszcze przed nami. Rekordy cenowe z 2004 po spadkach w roku ubiegłym już zostały przekroczone. Potwierdzają to średnie ceny wyrobów stalowych, które w lipcu tego roku były na poziomie 562 EUR/t., podczas gdy w październiku 2004 r. wynosiły w Unii 556 EUR/t. Eksperci MEPS prognozują, że w październiku 2006 roku ceny te wzrosną do 581 EUR/t. Główna teza MEPS jest następująca: "Tradycyjne cykle rynku towarowego, trwające kilka lat, zastępowane są przez dłuższe okresy wzrostu ekonomicznego, który utrzyma ceny stali na wyższym niż historyczne rekordy poziomie. Może to potrwać dekadę, a może i dłużej". Z perspektywy dwóch lat możemy określić główną przyczynę wysokich wzrostów cen. Po szeregu latach dekoniunktury zlikwidowano wiele zakładów hutniczych i na przełomie 2003-2004 roku, gdy silnie wzrósł popyt w Chinach i Indiach zmiana ta zaskoczyła wielu producentów i w rezultacie ceny gwałtownie wzrosły. Obecny etap wzrostu cen wynika nie tylko wzrostu zapotrzebowania na stal w Azji, ale również w krajach europejskich. To istotna zmiana na europejskim rynku, bo dotąd w Europie popyt na stal spadał, a w tym roku zaczął wzrastać. Pierwsze półrocze wskazuje na dalszy, dynamiczny wzrost produkcji stali przede wszystkim w Chinach. Ale równocześnie światowi eksperci chylą czoła przed L. Mittalem, którego wiedza, doświadczenie, zdolno­ść przewidywania i konsekwencja doprowadziły do stworzenia stalowego giganta, który kontroluje dziś 10% światowego rynku stalo­wego