Global Office Park. Nowe mieszkania i biura w Katowicach

Przeczytaj także: Bliska Wola Tower: mieszkania, biura, aparthotel

Prace przygotowawcze przy inwestycji już ruszyły. Ich wynikiem będzie powstanie wspomnianych we wstępie trzech 25-kondygnacyjnych wieżowców, z których jeden zostanie przeznaczony na mieszkania (przeszło 670 lokali), a dwa (niemal 60 tys. mkw.) na biura i działalność usługową. Osadzone zostaną na wspólnym pięciokondygnacyjnym podium, którego powierzchnie wypełnią m.in. gastronomia i usługi. Dla zmotoryzowanych przewidziano ponad 2 tys. miejsc parkingowych. Nie zabraknie również boksów rowerowych z szatniami i prysznicami.

W ramach inwestycji zaprojektowana została również wspólna, służąca odpoczynkowi przestrzeń w postaci tarasów i patio. Strefy zieleni i relaksu zajmą niemal 2,3 tys. mkw.

Projekt Global Office Park zdołał już zyskać uznanie ekspertów. W konkursie European Property Awards zdobył tytuł najlepszego wysokościowego projektu mieszkaniowego w naszym kraju (kategoria Residential High Rise Architecture Poland). Za architekturę doceniono również wieże biurowe będące częścią kompleksu, a sam projekt został nominowany do kolejnego, finałowego etapu konkursu, w którym wybrane zostaną najlepsze projekty z całego świata.

„Rozwiązanie przestrzenne zespołu zabudowy w Global Office Park, tj. układ budynków jako trzech wież na wspólnym podium, został podyktowany przez uwarunkowania prawa miejscowego. Naszym celem było stworzenie zabudowy o mieszanej funkcji i bardzo wysokiej intensywności, która dla dobrego funkcjonowania jej przyszłych użytkowników, została uzupełniona o maksymalną możliwą powierzchnię wspólnych terenów zielonych na dachach niższej części kompleksu. – mówi Jan Juraszczyk, architekt w Cavatina Holding.

Kliknij, aby powiekszyć

fot. mat. prasowe

Global Office Park - wizualizacja 1

Na kompleks złożą się 2 wieże biurowo-usługowe i jedna mieszkalna

Kliknij, aby przejść do galerii (4)

- Założeniem projektowym było, aby wysokościowe wieże biurowe, mimo ich bliźniaczej bryły, sprawiały wrażenie obiektów o różnym kształcie i proporcji - aby przełamać monotonię i powtarzalność zwłaszcza przy tak wielkiej skali. Stąd też decyzja o rezygnacji z prostopadłościennych kształtów na rzecz trapezowego rzutu oraz miękkich narożników nawiązujących do katowickiej moderny. Dla uzupełnienia tej idei, budynki "ubrano" w fasadę o falującym układzie - błyszczącą łuskę wyłaniającą się z gładkich szklanych tafli.” – dodaje Juraszczyk.