eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaEuropa › Tydzień 13/2006 (27.03-02.04.2006)

Tydzień 13/2006 (27.03-02.04.2006)

2006-04-02 01:33

Przeczytaj także: Tydzień 12/2006 (20-26.03.2006)

  • Stopy procentowe Europejskiego Banku Centralnego są dziś na poziomie 2,5%. Prezes EBC Jean-Claude Trichet zasu­gerował, że bank jest gotów do ich podwyższenia.
  • W projekcie brytyjskiego budżetu na lata 2006/2007 przewiduje się wzrost PKB o 2 – 2,5%. W kolejnych latach wzrost ten ma wynieść 2,75 – 3,25%. Deficyt ma nie przekroczyć 3%.
  • Niemcy od 2002 roku mają deficyt budżetowy na poziomie powyżej 3% PKB. Rząd podtrzymuje zamiar podwyższenia VAT do 19% (o 3%) od 2007 roku.
  • W kwietniu Komisja Europejska rozpocznie karne postępowanie przeciw rządowi Hiszpanii za protekcjonizm. Przeszkadza on w przejęciu przez niemiecką E.ON grupy hiszpańskiej firmy Endesa (przewidywalna wartość kontraktu 29 mld euro).
  • Za polską południowa granicą powstaje prawdziwe centrum produkcji samochodów. Rywalizację z Polską i Wegrami wygrały Czechy i Słowacja. Kolejna inwestycja tego typu będzie w Czechach, a inwestorem będzie koreański Hyundai. Fabryka powstanie w Noszo­wicach k. Ostrawy. Wartość inwestycji wyniesie 1 mld euro. Powstanie 3 tysiące nowych miejsc pracy, jednak Czesi liczą, że za tym koncernem przyjdą jego kooperanci i oni zatrudnią 10-15 tysięcy osób.
  • Zasoby złóż Jużno-Russkoje w Zachodniej Syberii oceniane są 700mld m sześciennych. Niemiecki E.ON chce mieć w nich 24,5% udziałów. Ich wartość ocenia się na 1 mld euro. Transakcja nie będzie mieć jednak charakteru pieniężnego. W zamian Gazprom ma otrzymać udziały w firmach-córkach niemieckiego koncernu na Węgrzech, w Bułgarii, Czechach, Polsce i na Słowenii.
  • W pobliżu Sankt Petersburga rosyjski Gazprom z Petro Canada do końca 2009 roku zbudują terminal portowy do eksportu skroplo­nego gazu. Rocznie przewiduje się eksport 5 mld m sześciennych gazu do Kanady i USA. Koszt inwestycji szacowany jest na 2 mld USD (1,5 mld USD -instalacja do skraplania gazu i 4-5 statków po ok. 230 mln USD). Polski terminal będzie zbudowany do 2010 roku prawdopodobnie we współpracy z hiszpańskim Repsolem.
  • W ubiegłym roku przed samymi wyborami parlamentarnymi podpisano umowę rosyjsko-niemiecką o budowie Rurociągu Północnego po dnie Bałtyku. Podobnie będzie w przypadku umowy pomiędzy rosyjskim Gazpromem i włoskim Eni (włoskie wybory są w kwiet­niu). Za udziały Eni we włoskich gazociągach i elektrowniach na gaz, Gazprom będzie udziałowcem spółek włoskiego koncernu Enipower, który eksploatuje sieć elektrowni we Włoszech oraz Snam Rete Gas oraz który obsługuje sieć gazociągów przesyłowych we Włoszech). Rosyjski koncern zapłaci za to udziałami w rosyjskich złożach ropy naftowej i gazu. Rosjanie zamierzają też dostar­czać gaz do Włoch nowym gazociągiem przez Adriatyk. Będzie więc przedłużona do Włoch magistrala prowadząca przez przez Morze Czarne (gazoci­ągiem "Błękitny Potok"), która jest obecnie wykorzystana tylko w jednej czwartej swoich mocy przesyłowych, a następnie przez Grecję i Turcję.
  • W rosyjskich planach jest, by do 2030 roku jedna czwarta energii pochodziła z elektrowni atomowych. By tak się stało, muszą być odda­wane do eksploatacji co najmniej dwa reaktory rocznie. Obecnie udział energii jądrowej w bilansie energetycznym Rosji wynosi 16%. Jednak utrzymanie obecnych trendów w tej branży spowoduje, że za kilka lat udział ten spadnie do 13%.
  • Gazprom to gigant, którym zarządzanie już teraz pilnie wymaga zmian organizacyjnych. Rozważany jest podział firmy na dwie części. Jedna będą stanowić jednostki zajmujące się wydobyciem i poszukiwaniem nowych złóż (dziś to 80% działalno­ści koncernu). Drugą będą stanowić firmy przetwórcze, magazynowe i magistrale przesyłowe. Realizacja projektu zmian or­ganizacyjnych została rozłożona na trzy lata. Gazprom chce dostarczać ok. 30% gazu potrzebnego Europie (obecnie dostarcza 25%). Stara się też przejąć udziały w firmach dystrybucyjnych na Węgrzech, w Czechach, we Włoszech i Niemczech.
  • Moskiewski sąd arbitrażowy rozpoczął procedurę upadłościową Grupy Jukos. Wniosek złożyło konsorcjum 14 zachodnich banków wierzycielskich pod kierownictwem Société Générale. Obecny majątek Jukosa ocenia się na 20 mld USD, a tylko roszczenia Rosji wobec koncernu szacowane są na 10 mld USD.
  • Prawdopodobnie firmy Norweskie Statoil i Norsk Hydro i amerykańskie Chevron i ConocoPhillips będą pomagały rosyjskiemu Gaz­promowi w przygotowaniu do eksploatacji gazowego złoża Sztokmana na Morzu Barentsa, którego zasoby są uważane za jedne z największych na świecie (35 bln m sześc.). Wartość przedsięwzięcia ocenia się na ok. 20 mld USD, a eksploatacja rozpocznie się za cztery lata. Ostateczna decyzja zapadnie w połowie kwietnia. Norwegowie wniosą technologie i doświadczenie, Amerykanie dostęp do swojego rynku. Gazprom rocznie produkuje teraz ok. 600 mld m sześc. gazu.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

O UNIJNEJ LIBERALIZACJI RYNKU ENERGII, ORAZ O KONSOLIDACJI NAJSILNIEJSZYCH KRAJÓW NUNIJNYCH.

Zbliża się ostatni etap uwalniania rynku energii w Unii. Ostatnio w trakcie unijnego szczytu przywódców przyjęto kierunki działań, które winny zwi­ększyć bezpieczeństwo energetyczne krajów unijnych. Jednym z postanowień szczytu jest budowa interkonektorów - łączników między sieciami ener­getycznymi unijnych krajów. Unijna dziś Polska od dziesięciu lat blokuje budowę połączenia energetycz­nego z energe­tyką litewską, bo oba­wiamy się, że do naszego kraju napłynie tani rosyjski prąd. To poważne zagrożenie dla polskich elektrowni.

Jednak ten łącznik jest wa­żnym problemem dla Litwy, bo po zamknięciu litewskiej elektrowni atomowej w Ignalinie w 2009 roku (na ten cel otrzymała Litwa pieniądze z Unii) może jej zabraknąć energii. Wówczas będzie zależna od dostaw z Rosji. Nasze oficjalne tłu­maczenie sprowadza się do problemów technicznych i wysokich kosztów takiego łącznika (ok. 100mln euro). Jednak przyczyna jest prozaiczna. Polska jest drugim co do wielkości eksporterem energii (po Fran­cji). Połączenie sieci to otwarcie Unii na tanią energię atomową z Rosji do Unii, co stworzyłoby niekorzystną sytuacje dla polskich producentów ener­gii. Nie jest wykluczone, że nierentowne elektrow­nie upadłyby i... z eksportera energii moglibyśmy stać się importerem energii... z Rosji.

Od dłuższego już czasu mówi się o „jądrze unijnym”, które grupowałoby kraje unijne o wysokim poziomie rozwoju gospodarczego, a które są zainteresowane bardziej zaawansowa­na integracją. Nikt nie ma wątpliwości, że realizacja tej koncepcji podzieliłaby Unię na dwie grupy. Nie jest to korzystne dla całej Wspólnoty i nie jest to korzystne dla naszego kraju. Teraz, po kilku miesiącach ta koncepcja znowu odżywa. Tym razem jej propagowaniem zajął się premier Belgii Guy Verhofstadt. Stoi on na stanowisku, że niezbędne jest za­początkowanie nowego etapu pogłębionej integracji europejskiej. Ma wątpliwości, że przyczyni się do tego nowa wersja konstytucji europejskiej. Proponuje, by proces ten odbył się na bazie krajów strefy euro. Zaproponował, by na początku przyszłego roku odbyło się spotkanie przywódców państw - członków tej strefy. Zaproponował też, by umożliwić wejście do strefy euro tym wszystkim krajom, które spełnią tzw. kryteria konwergencji (tzn. dostatecz­nie niski deficyt i dług publiczny oraz inflacja). Strefę euro tworzy dziś 12 krajów, w najbliższym czasie powiększy ja Słowenia, a w na­stępnej kolejności Litwa i Estonia. My mamy szansę wprowadzić unijną walutę w 2010 lub nawet 2011 roku.

oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy Global Economy

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: