Co proponują wyszukiwarki tanich lotów?

Przeczytaj także: Ile kosztuje rezerwacja miejsca w samolocie?

Dwaj najwięksi gracze na polskim rynku wyszukiwarek lotów to - według ostatnich dostępnych danych - serwisy e-podroznik.pl i esky.pl. Z pierwszego korzysta ponad 870 tysięcy, z drugiego - nieco ponad 650 tysięcy internautów miesięcznie. Pozostali są daleko w tyle.
Korzystając z wyszukiwarek lotów, trzeba jednak pamięcać, że do rachunku zawsze doliczają marże. O dopłacie informują jednak na koniec, dopiero przy samej płatności - pisze Interaktywnie.com. Wykazują się przy tym sporą pomysłowością w nazw dla takiej opłaty: od opłaty transakcyjnej czy serwisowej, przez tajemniczy T.I. albo angielski transaction fee. Najwięcej za usługę pobiejają fly.pl, sky4fly.pl i samoloty.onet.pl - po 90 złotych. O kieszeń podróżnika dba rezerwuje.pl, która dolicza namniej z badanych przez nas serwisów - 51 zł.

Gdzie najtaniej?

Portal Interaktywnie.com wybrał trzy przykładowe, europejskie miasta: Londyn, Barcelonę i Ateny, a następnie porównałceny oferowane przez wyszukiwarki. Miastem, z którego zaczynamy podróż, jest Warszawa, a na tygodniowe wakacje lecimy od 1 lipca. Dopuszczono maksymalnie jednodniową zmianę terminu lotu.

W przypadku wybranych przez Interaktywnie.com miast, najtańszą wyszukiwarką okazała się aero.pl. Średnia cena za lot w dwie strony wyniosła 919 złotych, czyli o ponad 1100 złotych mniej niż w przypadku e-podroznika.pl. Tak duża strata ostatniego serwisu może wynikać z problemów w działaniu w dniu testów - większość połączeń była niedostępna.
Najmniejsze różnice w cenach zauważono w przypadku lotu do stolicy Wielkiej Brytanii. Lecąc z najdroższą lataj.pl, za podróż w obie strony przepłacimy niecałe 350 złotych. Znacznie bardziej kosztowna okaże się podróż do Aten. Wybierając się z e-podroznikiem.pl, za podróż zapłacimy ponad 2,5 tysiąca złotych więcej, niż z rezerwuje.pl.

Wyniki wyszukiwań dobrze też porównać między sobą - radzi Interaktywnie.com. Uwagę warto zwrócić choćby na liczbę lotnisk w ofercie. Zdarzyć się bowiem może, że wyszukiwarka poleci nam podróż do Barcelony przez Brukselę. Ślepa wiara w jeden wynik wyszukiwania może nie tylko sporo kosztować, ale również oznaczać niepotrzebną stratę kilku godzin na lotnisku.

Jeśli chodzi o możliwości serwisu, na wyróżnienie zasługuje lataj.pl, który jako jedyny oferuje wersję strony na telefony komórkowe. Dzięki specjalnej wyszukiwarce zaplanujemy podróż przez kilka miast i zarezerwujemy w nich hotele