eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozy › Czy Polska jest liderem w zatrudnianiu cudzoziemców?

Czy Polska jest liderem w zatrudnianiu cudzoziemców?

2020-02-24 12:20

Czy Polska jest liderem w zatrudnianiu cudzoziemców?

Pracownicy © industrieblick - Fotolia.com

Skala, na jaką zatrudniani są w Polsce pracownicy zza wschodniej granicy jest już na tyle duża, że doczekaliśmy się miana jednego z liderów w przyjmowaniu do pracy cudzoziemców. Czy tytuł ten uda nam się utrzymać również w nadchodzących miesiącach? Czy na przeszkodzie stanie nam może otwarcie niemieckiego rynku pracy i odpływ pracowników za Odrę?

Przeczytaj także: Nie mamy nic przeciwko zatrudnianiu cudzoziemców

Mariusz Hoszowski z Agencji Pracy Smart Work przekonuje, że otwarcie niemieckiego rynku pracy nie powinno zbyt wiele zmienić. Wprawdzie pracownicy z Ukrainy już od jakiegoś czasu szykują się, aby pojechać dalej na zachód, to jednak oferta, jaką od 1 marca bieżącego roku będą miały dla nich Niemcy, skierowana będzie raczej do bardzo wąskiego grona migrantów,
„Szansę na wyjazd będą mieli jedynie wysoko wyspecjalizowani pracownicy, którzy spełnią dodatkowo szereg uwarunkowań narzuconych przez nowe regulacje prawne oraz znają język niemiecki na wystarczająco dobrym poziomie. Oznacza to mniejszy odpływ pracowników z Polski do Niemiec, a co za tym idzie – mniejsze zagrożenie destabilizacją poziomu zatrudnienia w naszym kraju” - mówi Hoszowski.

fot. industrieblick - Fotolia.com

Pracownicy

Czy Polska jest liderem napływu siły roboczej z zagranicy?


Jednocześnie jednak nie powinniśmy popadać w hurraoptymizm i liczyć na to, że pozycja jednego z liderów w zatrudnianiu cudzoziemców dana jest nam raz na zawsze. Wprawdzie prognozy z końca minionego roku 2019 mówiły o odpływie co najmniej pół miliona pracowników z Polski do Niemiec, a zastosowana przez naszych zachodnich sąsiadów polityka zatrudniania cudzoziemców póki co daje polskim pracodawcom nieco oddechu. Pytanie jednak, jak długo?
„Patrząc na ogromne braki kadrowe w Niemczech, możemy jedynie przypuszczać, że tamtejszy rząd będzie zmuszony do zmiany swojej polityki dotyczącej migracji zarobkowej w kolejnych latach i złagodzenia zasad przyjmowania pracowników spoza UE. Jak podaje Süddeustche Zeitung, do roku 2030 w Niemczech na rynku pracy będzie brakowało około 5 milionów pracowników. Największe zapotrzebowanie będzie na pracowników z wykształceniem wyższym oraz średnim. Jeżeli zaś chodzi o pracowników niskowykwalifikowanych – tych u naszych zachodnich sąsiadów będzie za dużo: 1,5 miliona w roku 2020 i 1,1 miliona w roku 2030.” – dodaje Mariusz Hoszowski.

Co to oznacza dla Polski?
„Musimy trzymać rękę na pulsie i w dalszym ciągu poszukiwać nowych rynków do pozyskiwania pracowników – także w byłych republikach radzieckich, jak i na Dalekim Wschodzie. Na rodzimym rynku pracy wciąż mam spore braki kadrowe, i to pomimo niskiej stopy bezrobocia. Powodem jest również brak chęci zatrudniania przez pracodawców osób po 50 roku życia – to grupa, której najtrudniej znaleźć pracę. Największe zapotrzebowanie na pracowników wskazuje aktualnie m. in. branża budowlana, medyczna, produkcyjna, transportowa czy finansowa.” – mówi Prezes Agencji Pracy Smart Work.

Polska, chcąc utrzymać pozycję lidera w zatrudnianiu cudzoziemców, powinna przede wszystkim skoncentrować się na takich działaniach, które zatrzymają ich u nas jak najdłużej, tak, aby nie opuszczali naszego kraju po trzech przepracowanych miesiącach. Co ciekawe, z obserwacji Smart Work wynika, że większość obywateli Ukrainy chciałoby zakotwiczyć w naszym kraju na dłużej – nawet do 3 lat. Jak mówi Mariusz Hoszowski:
„Mniejsza rotacja będzie korzystna dla wszystkich zaangażowanych stron: pracownika, pracodawcy i dla agencji pracy. A jest to kierunek przeciwny to tego przyjętego w projekcie „Polityki migracyjnej Polski”, który ma być skoncentrowany na imigracji cyrkulacyjnej i krótkoterminowej. Stąd powinniśmy zrobić wszystko, aby zminimalizować ewentualny, przy-szły odpływ pracowników do Niemiec, a w dalej idących rozważaniach – także do Wielkiej Brytanii, Francji czy Holandii. Teraz mamy czas na wdrożenie odpowiednich działań zabezpieczających nasze interesy i zaplecze kadrowe w kraju.”

Prezes Grupy Smart Work podkreśla również, że oczekiwałby większego wsparcia ze strony państwa:
„Rosnąca biurokracja i wciąż zaostrzające się przepisy nie ułatwiają nam naszych działań. Wręcz przeciwnie – generują większe nakłady czasu na opracowywanie dokumentacji związanej z legalnym rozliczaniem i zatrudnianiem cudzoziemców” – dodaje Mariusz Hoszowski.

oprac. : eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Przeczytaj także

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: