Europa: wydarzenia tygodnia 29/2017

Przeczytaj także: Europa: wydarzenia tygodnia 28/2017

• Polska vs Rosja. Sąd Unii Europejskiej oddalił wnioski Polski i spółki PGNiG mające na celu zawieszenie wykonania decyzji KE dotyczącej przeprowadzenia aukcji na 50 proc. zdolności przesyłowych gazociągu Opal (to odnoga gazociągu Nord Stream biegnącego do Czech, wzdłuż granicy polsko-niemieckiej). W Urzędzie Górniczym w Stralsundzie polska delegacja uzasadnia przed niemieckimi urzędnikami swoje zastrzeżenia do budowy gazociągu Nord Stream 2. Spotkanie odbywa się w tamtejszym. Polska strona domaga się wkopania gazociągu w dno morskie, a wniosek ten odrzuca konsorcjum Nord Stream 2.
• Niemieckie podatki. Z obliczeń Związku Niemieckich Podatników wynika, że z każdego zarobionego euro niemiecki podatnik oddaje do budżetu w formie podatków 55 eurocentów.
• Unijny budżet – Polska. Według komisarz Bieńkowskiej polityczna atmosfera wokół Polski może negatywnie wpłynąć na rozmowy o budżecie UE.
• Chińskie podróbki w UE. Wg KE w 2016 roku unijne urzędy celne wykryły na zewnętrznych granicach UE 41 mln podrabianych produktów. Ich wartość to ponad 670 mln USD. Ponad 80 proc. towarów pochodziło z Chin.
• Międzynarodowy Fundusz Walutowy – Grecja. MFW zatwierdził propozycję swej szefowej Christine Lagarde i zdecydował o udzieleniu Grecji kredytu w wysokości około 1,6 mld euro. Warunkuje to wynegocjowanie przez Ateny z państwami europejskimi redukcję zadłużenia.
• Kolejne korzyści dla rolnictwa Ukrainy. Unijni ministrowie odpowiedzialni za rolnictwo przyjęli przepisy dotyczące przyznania Ukrainie kolejnych koncesji handlowych. Te decyzje mają wesprzeć ukraińską gospodarkę. Polska wstrzymała się od głosu.
• Unijny rynek pracy. Wg KE ponad 234 mln osób w UE ma zatrudnienie. Analitycy wskazują, że jeszcze nigdy nie było tak wysokie; a bezrobocie jest najniższe od grudnia 2008 roku.
• Inflacja w strefie euro. Wg biura statystycznego Unii Europejskiej Eurostat, w czerwcu ceny konsumpcyjne w strefie euro wzrosły o 1,3 proc. w ujęciu r/r.
• Niemieckie wybory. Zbliża się termin wyborów parlamentarnych w Niemczech. Będą one miały istotny wpływ nie tylko na politykę wewnętrzną kraju, ale też na przyszłość UE i sposób przemian we Wspólnocie. Konkurent A. Merkel i kandydat SPD na kanclerza Niemiec Martin Schulz zapowiedział, że w przypadku zwycięstwa tych wyborach nie dopuści do wzrostu wydatków na wojsko do 2 proc. PKB.
• Rating Czech. Agencja S&P Global Ratings potwierdziła rating Czech na poziomie "AA-" z perspektywą stabilną. Agencja podkreśla czeskie atuty: m.in. silne instytucje oraz funkcjonujące mechanizmy kontroli i równowagi (checks and balances)
• Co z Nord Stream 2. Trwają bardzo trudne rozmowy w gronie unijnych krajów zmierzające do wydania pozwolenia na budowę w Niemczech gazociągu Nord Stream 2. Trwa kolejny etap, a jest nim wysłuchanie ekspertów mających zastrzeżenia do magistrali. Wg analityków gazociąg jest w interesie Niemiec i kilku innych ważnych gospodarczo krajów unijnych, więc ostatecznie będzie zgoda na jego budowę.
• Afery spalinowej kolejny etap. Według gazety Handelsblatt unijne dochodzenie dot. rozmiaru tego skandalu dały podstawę do podejrzenia, że niemieccy producenci samochodów działali w zmowie dotyczącej stosowania rozwiązań wykorzystywanych przy redukcji emisji zanieczyszczeń.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

---

Jak to robią w Norwegii, Finlandii, Szwecji, Belgii, Włoch, Islandii czy Grecji... CYFROWA REWOLUCJA ZMIENIA SŁUŻBĘ ZDROWIA... ALE NIE W POLSCE.

Wideo rozmowy z lekarzem to codzienność w USA, Francji i Anglii. Elektroniczne recepty są już od 7 lat w Estonii. Z takiego rozwiązania korzystają także mieszkańcy Norwegii, Finlandii, Szwecji, Belgii, Włoch, Islandii i Grecji. W Polsce prace nad e-receptą trwają. Polacy w publicznych placówkach medycznych nadal nie mogą korzystać z wielu cyfrowych rozwiązań, które ułatwiają i przyspieszają konsultacje z lekarzem. Aż 65,2% z nas uważa system e-zdrowia za słabo lub bardzo słabo rozwinięty.

- W Polsce cyfryzacja służby zdrowia jest na dość niskim poziomie. Niektóre prywatne placówki udostępniają takie usługi on-line, jak rejestracja czy też przeglądanie historii choroby pacjenta. Jeżeli natomiast spojrzymy na publiczną służbę zdrowia, to tutaj sytuacja wygląda bardzo słabo – mówi Łukasz Kamiński, dyrektor zarządzający LekSeek Polska.

Raport "E-Zdrowie oczami Polaków", przygotowany na zlecenie LekSeek Polska, pokazał, że Polacy słyszeli o niektórych formach cyfryzacji służby zdrowia. Możliwość rejestracji on-line wskazało 73,6% zapytanych, dzwonienie do lekarza i umawianie się na wizyty przez telefon – 69,6% osób. Natomiast odbieranie wyników badań przez telefon czy Internet wskazała połowa respondentów (50,5%). Nieco mniej, bo 40,6% mówiło o telefonach dotyczących ofert medycznych. Tylko 39,9% zapytanych wymieniło aplikacje mobilne jako narzędzie do zarządzania wizytami, płatnościami i receptami a 7,7% nie słyszało o żadnej formie cyfryzacji służby zdrowia.

- Co prawda już od dłuższego czasu trwają rozmowy o e-recepcie, ale dla porównania w Estonii już od 7 lat pacjenci mogą korzystać z takiego rozwiązania. Nie jest to też jedyny kraj europejski, w którym to rozwiązanie jest dostępne. Z e-recepty korzystają już mieszkańcy Norwegii, Finlandii czy Grecji. W Polsce wideo rozmowy z lekarzem są rozwiązaniem niszowym, a w USA i Francji stają się narzędziem stosowanym przy terapii – dodaje Łukasz Kamiński.

Jak w świetle raportu wygląda cyfryzacja w Polsce? Najczęściej wskazywanym rozwiązaniem, z którego skorzystali zapytani, jest dzwonienie do lekarza i umawianie się na wizytę. Takiej odpowiedzi udzieliło 60,8% osób. Możliwość rejestracji on-line wymieniło 44,9% respondentów, odbieranie wyników badań przez telefon czy Internet – 29%, telefony dotyczące ofert medycznych – 21% zapytanych. Jedynie 8,8% badanych korzystało z aplikacji do zarządzania wizytami, płatnościami i receptami, a 13,7% przyznało, że nie korzystało z żadnej z powyższych form cyfryzacji.

65,2% Polaków uważa system e-zdrowia za słabo lub bardzo słabo rozwinięty. Najbardziej negatywnie oceniają poziom cyfryzacji medycyny w Polsce osoby w grupie wiekowej 50+ (71,6%) oraz mieszkańcy największych miast (77%), ale słabe oceny przyznają także mieszkańcy wsi (63%). Najbardziej pozytywną opinię na ten temat mają ludzie młodzi – 14% uważa, że polski system e-zdrowia jest dobrze lub bardzo dobrze rozwinięty.

Łukasz Kamiński, dyrektor zarządzający LekSeek Polska.