Tydzień 23/2005 (06-12.06.2005)

Przeczytaj także: Tydzień 2/2006 (09-15.01.2006)

• Ministerstwo Gospodarki i Pracy prognozuje tegoroczny wzrost gospodarczy na poziomie 4% (w budżecie przyjęto 5%, a w 2004 roku wyniósł 5,4%). W I kwartale tego roku wyniósł on 2,1%. Rząd przewiduje też, że tegoroczny deficyt będzie niższy o 2 mld zł, niż planowany w tegorocznym budżecie (35 mld zł).
  
• Lotos zakończył sprzedaż akcji dla drobnych inwestorów.
  
• Rząd zamierza zrealizować tzw. konsolidacje pionowe w energetyce, czyli łączenie wytwórców i dystrybutorów energii. Jako wstęp do realizacji tej koncepcji liczy na uchwalenie ustawy o rozwiązaniu Kontraktów Długoterminowych (KDT).Według PWC po rozwiązaniu KDT ceny energii spadną o 20%.
  
• Według ocen Ministra Gospodarki we wrześniu bezrobocie spadnie do 17% (w maju wyniosło 18,3%, a w kwietniu było na poziomie 18,3%).
  
• Maleją szanse na wejście PGNiG we wrześniu na giełdę.
  
• Nadwyżka w obrotach bieżących w marcu wyniosła ok. 67 mln euro. W lutym zanotowaliśmy deficyt w wysokości 30 mln euro.
  
• W tym roku Kompania Węglowa otrzyma 900 mln zł dotacji z budżetu. Ostatnio otrzymała 180 mln zł.
  
• Według MF tegoroczny deficyt wyniesie 33 mld zł (w budżecie zapisano 35 mld zł).
  
• Związek Przemysłowy Donbasu zakończył negocjacje w sprawie zakupu Huty Częstochowa, uzgadniając pakiet socjalny z przedstawicielami załogi (ma on w ciągu 10 lat kosztować 800 mln zł). Zaoferował też zapłacić za nią 1,251 mld zł. Ma też ambitne plany: zwiększyć produkcję blach z 650 tys. ton rocznie do 1,1-1,2 mln ton i zwiększyć produkcję rur z 52 tys. ton do 100 tys. ton. Zamierza też rozpocząć produkcję stali jakościowych. Zadeklarował też nowe inwestycje w wysokości 400 mln zł. Pozostaje pytanie: jak będzie z realizacją tych zobowiązań i obietnic?
  
• W maju br. sprzedano 21 tys. nowych samochodów, czyli o 20% mniej niż przed rokiem, chociaż o 8,2% więcej niż w kwietniu. W ciągu pierwszych pięciu miesięcy roku do Polski sprowadzono 355 tys. starych samochodów (to dziewięciokrotny wzrost w stosunku do tego samego okresu sprzed roku), a nowych sprzedano 106,7 tys. (o 37,3% mniej niż przed rokiem.
  
• Przedłuża się oczekiwanie na decyzję PLL LPT w sprawie zakupu 10 nowych samolotów. W grę wchodzą A350 lub B787 Dreamliner. Wartość kontraktu ok. 0,5 mld USD. LOT zakupi też samoloty klasy A320-B737, wartości ok. 700 mln USD.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

---

SUKCES, CZYLI CZYM ON JEST DLA KAŻDEGO Z NAS I JAK GO OSIĄGNĄĆ

Prowadzę zajęcia na ostatnim roku studiów. Studia te mają przygotować młodych ludzi do zawodu menedżera. Cotygodniowe spotkania z moimi studentami nie chcę nazwać wykładami, bo te kojarzą mi się bardziej z nauczaniem (a niekiedy o zgrozo z pouczaniem), niż ze stwarzaniem warunków do głębszej refleksji nad tym, jaki jest ten otaczający nas świat i jakie mechanizmy nim rzadzą, a także nad tym co chcemy i co realnie możemy w nim osiągnąć oraz co powinniśmy robić i jak powinniśmy postępować, by w tym świecie odnieść sukces. Nie ukrywam, że wymagania programowe przedmiotu są wyjątkowo sprzyjające, bo pozwalają mi na realizację takiej partnerskiej koncepcji naszych spotkań.

Mam ambitny zamiar pomagania moim studentom w stworzeniu przez każdego z nich tego, co nazwałbym ich własną filozofią osiągania sukcesu. Na koniec semestru zadałem moim studentom pracę pod tytułem: JAK CHCĘ OSIĄGNĄĆ SUKCES. Nie było moim zamiarem ocenianie tych prac. Zdawałem sobie sprawę z tego, że nie jest najważniejszym wystawianie za te prace oceny. Chciałem przede wszystkim stworzyć młodym ludziom okazję, powód, pretekst do głębszej zadumy nad tym, co sami zamierzają osiągnąć, co dotychczas w tej materii zrobili i co zamierzają dalej robić. Wiem, jakie jest to pełne pośpiechu ich życie z koniecznością podejmowania szybkich, doraźnych decyzji. Wiem, że mało mają okazji na poważną zadumę nad sobą. Nie, nie miałem nadziei, że wszyscy to gruntownie przemyślą. To byłoby naiwne. Wielu też poszło na łatwiznę i skorzystało z recept w licznych podręcznikach z cyklu JAK OSIĄGNĄĆ SUKCES. Przez kilka dni czytałem te prace. Było warto, przekonałem się, że pewna część moich studentów zrozumiała, że zaliczenie nie jest celem takiego wypracowania, bo najważniejsi są ONI, ICH ŻYCIE ORAZ ICH SUKCES! W pracach widać było z jednaj strony wiarę w siebie i swoje możliwości, wolę zapewnienia sobie bezpiecznego życia, ale też wątpliwości i świadomość zagrożeń, a nawet niebezpieczeństw. Jeśli to pomogło im w zrozumieniu czym dla każdego z nich jest życiowy sukces, jeśli zaowocowało powstaniem w nich wewnętrznej potrzeby okresowych medytacji nad przebytą ostatnio drogą, jeśli uznali potrzebę nieustannego doskonalenia własnej technologii osiagania sukcesów, to ja również osiagnąłem sukces.

W pracach tych studenci często podpierali się poglądami i cytatami ludzi znanych. Dostrzegałem w tym sporą dozę niepewności czy też wątpliwości. Ale cytaty w wielu przypadkach były udane. Oto kilka z tych, które przypadły mi do gustu:

- istotą sukcesu każdego człowieka jest filozofia, którą wyznaje (W.Clement Stone)

- odwaga nie polega na nie odczuwaniu strachu, lecz na rozpoznaniu go i umiejętności działania pomimo tego (Shelagh Brown)

- każdą pracę wykonuj tak, jakby miała być ostatnią w twoim życiu (marek Aureliusz)

- najczęstszy ludzki błąd: nie przewidzieć burzy w piękny czas (Niccolo Macchiavelli)

- w młodym wieku ludzie nie zawsze wiedzą czego chcą od życia, ale są absolutnie zdecydowani to osiągnąć (Federico Fellini)

A może warto, byś i Ty zastanowił się nad tym, czym jest dla Ciebie sukces, jak go pojmujesz, co robisz, by był pełny, by towarzyszył Ci przez całe życie...
Warto zastanowić się nad tym niezależnie od tego ile masz lat, co jest już za Tobą i kim jesteś...

A teraz już tradycyjnie zajmijmy się naszymi baranami.
Nie ma w tym nic szczególnego, że poważni inwestorzy przygotowując plany swoich inwestycji w jakimś kraju w pierwszej kolejności zwracają uwagę na realizowaną przez niego długookresową strategię, a w mniejszym stopniu na doraźne rozwiązania czy też w pośpiechu formułowane obietnice i zobowiązania. Przykładem dla naszych rozważań są projekty rozwoju gospodarczego Słowacji i Czech, które zamierzają między innymi uczynić ze swoich krajów europejskie centrum produkcji samochodów osobowych (chociaż ich polityka dotyczy nie tylko tej klasy aut).

Polska przegrała ostatnio ze Słowakami i Czechami kilka takich rund i można powiedzieć, że kraje te wygrywają z nami prawie do zera wszystkie inwestycje w przemyśle samochodowym. Dowodem na kompletne fiasko naszej polityki w tym zakresie są ciągnące się od kilku lat próby znalezienia inwestora dla FSO i przebieg ostatnich negocjacji z ukraińskim AvtoZazem.

Uczyć się można od każdego. Przypatrzmy się taktyce zastosowanej przez naszych południowych sasiadów. We wschodniej Słowacji w okolicy Koszyc zaczyna powstawać nowe centrum przemysłowe. Samo miasto i okolica to lokalne centrum administracyjne, bogate w kadrę ludzi doświadczonych w produkcji i usługach, a przy tym tanich, bo płace są na Słowacji niższe niż w Polsce. Jest też dobra komunikacja, a w pobliżu miasta jest lotnisko. Zaczęło się od przejęcia przez amerykański US Steel kombinatu metalurgicznego w Koszycach. Teraz US Steel buduje nowy oddział produkcji blach samochodowych. W tej okolicy zlokalizował już swoją fabrykę Gertrag Ford Transmission, który produkuje skrzynie biegów (np dla Forda Focusa). Są tam też firmy Molex (amerykański producent elektroniki samochodowej) i belgijski Gilbos.

Ostatnio w tej okolicy Słowacy zaproponowali zlokalizowanie swojej fabryki samochodów ciężarowych MAN-owi. W tym celu wykupili wcześniej od prywatnych właścicieli 150 ha ziemi (bo chcą uniknąć problemów, jakie ma Hyundai/Kia z wykupem terenów pod swoja inwestycję w Tepliczce nad Vahom). Niemcy chcą produkować do 15 tys. samochodów ciężarowych rocznie, a fabryka będzie zatrudniać 750 osób i ma rozpocząć działalność w 2007 roku. Nie ulega wątpliwości, że ta fabryka przyciągnie kolejnych inwestorów produkujących podzespoły dla MAN-a.

By zwiększyć swoje szanse Słowacy zamierzają zlecić MAN-owi wyposażenie swojej armii w samochody ciężarowe. Jeśli do tego dodać pomoc finansową i 10-letnie ulgi podatkowe oferowane inwestorowi to widać, jak Słowacy działają i zrozumiałe jest, że udaje im się zainteresować swoją ofertą czołowych inwestorów na świecie. Konkurentami Słowaków w staraniach o MAN-a są: węgierski Miszkovc i polski Wrocław. Jednak obecnie w tej części Europy, w branży samochodowej można zastosować stare i dzisiaj nieco mniej aktualne powiedzenie znane na międzynarodowych piłkarskich boiskach, że "drużyny innych krajów grają ładnie dla oka i mają w polu przewagę, a wygrywają jak zawsze Niemcy". Tu także prężą się rządy Polski i Wegier, a wygrywają Słowacy i Czesi, którzy działają w bardzo podobny sposób...