eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościPublikacje › Pożyczki na bardzo wysoki procent

Pożyczki na bardzo wysoki procent

2013-01-18 14:05

Przeczytaj także: Pożyczka tuż przed świętami? To nie jest dobry pomysł


Egzekucje na bruk

Egzekucje na bruk – tak mówią sami urzędnicy o przepisach, które już wiosną 2013 roku uderzą w ludzi z wyrokami eksmisyjnymi (wtedy skończy się czas ochronny). Jeśli sąd nie przyzna im mieszkania socjalnego, to pomieszczenie tymczasowe musi zapewnić gmina. Lokal może być nawet „w pobliskiej miejscowości”. Ale mieszkań socjalnych wszędzie brakuje. Zgodnie z nowym prawem komornik będzie czekać tylko sześć miesięcy na wskazanie takiego „pomieszczenia tymczasowego”. Jeżeli przez rok gmina nie wskaże takiego lokalu, to komornik może przeprowadzić eksmisję do noclegowni. Jak wynika z danych Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej, 40 tys. rodzin czeka na eksmisję w gminach, które dysponują połową mieszkań komunalnych w kraju.

„Sześć lat temu z wyrokami eksmisyjnymi (i prawem do lokalu socjalnego) żyło w Warszawie niecałe 1,7 tys. rodzin, dziś już ponad 2,7 tys. W Łodzi na eksmisję czeka całe miasteczko – blisko 6 tys. rodzin. W Krakowie ponad 5 tys., w Katowicach blisko 5 tys., w Poznaniu prawie 3 tys., w Bydgoszczy ponad tysiąc. Opole ma już ponad 300 wyroków eksmisyjnych do «pomieszczeń tymczasowych
»” (źródło: „Komornik śpi spokojnie”, „Gazeta Wyborcza” 12.10.2012).

W internecie jest coraz więcej giełd wierzytelności, na których wystawiane są na sprzedaż długi nie tylko firm, ale i osób prywatnych. Nieważne, czy z tytułu niezwróconej pożyczki, czy z niezapłaconej faktury. Jeżeli dłużnik figuruje na takiej giełdzie, to prawdopodobnie wierzyciel ma kłopot z odzyskaniem pieniędzy.

Biedaelektorat

Biedaelektorat nie jest w kręgu zainteresowania obecnej ekipy rządzących. Cóż, z pewnej perspektywy biedy nie widać, a nawet może mieć pewien „urok”. Od pewnego czasu pojawiły się mylące symptomy – czyżby kogoś poruszyły drastyczne przypadki nieludzkiej krzywdy? A może interes banków? Skrzyknęli się „wielcy” tego świata i wypuścili społeczną kampanię przestrzegającą przed zgubnymi skutkami zadłużania się ponad miarę. Kampanię zorganizowało siedem instytucji publicznych: Bankowy Fundusz Gwarancyjny, Komenda Główna Policji, Komisja Nadzoru Finansowego, Ministerstwo Finansów, Ministerstwo Sprawiedliwości, Narodowy Bank Polski oraz Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

– Wspólna społeczna akcja organizowana przez siedem instytucji, w tym UOKiK, jako główny cel stawia poinformowanie Polaków o ryzykach związanych z zaciąganiem pożyczek na wysoki procent oraz oszczędzaniem w instytucjach nie objętych nadzorem państwowym. To pierwszy tak duży projekt, w którym organizacje, ministerstwa łączą siły, by edukować konsumentów na rynku
niełatwych usług finansowych – poinformowała Małgorzata Cieloch, rzecznik prasowy UOKiK. Oprócz radia i telewizji, które w ramach misji społecznej zgodziły się na udział w przedsięwzięciu, o pomoc zostały poproszone episkopat, policja, kolejarze i ZUS. Ta kampania została zorganizowana
jako odreagowanie na aferę Amber Gold, która pokazała, że znaczna część społeczeństwa nie odróżnia banków od parabanków. Okazuje się, że większość Polaków nie rozumie, że pieniądze inwestowane poza systemem bankowym nie są objęte żadnymi gwarancjami.

Niekorzystna rekomendacja T

KNF (której przewodniczący jest powoływany i zatwierdzany przez prezesa Rady Ministrów) wprowadziła w 2010 roku restrykcyjną dla potencjalnych kredytobiorców rekomendację T. Wielu ekspertów szacuje, że po wprowadzeniu tej rekomendacji wykluczono z akcji kredytowej kilka milionów Polaków, tych o najniższych dochodach. Wielu z nich z konieczności stało się klientami z firm spoza sektora bankowego, nie podlegających nadzorowi państwowemu nadzorcy. I znowu za późno nastąpiło przebudzenie decydentów.

– Dotychczasowe rozwiązania były dość restrykcyjne i ograniczały możliwości banków. Pracujemy nad tym, żeby ułatwić możliwość udzielania kredytu konsumpcyjnego, zwłaszcza tych o najniższych nominałach – powiedział Andrzej Jakubiak, przewodniczący KNF. Ostateczna decyzja ma zapaść do końca listopada (czyli w chwili oddawania tego numeru do druku). – Wydaje się, że na tym etapie rozwoju i biorąc pod uwagę sytuację finansową banków, jest to dopuszczalna rzecz, żeby banki w zakresie kredytu konsumpcyjnego mogły mieć możliwość, powtarzam możliwość, zwiększenia swojego ryzyka. Potem, do końca roku, też chcielibyśmy podjąć decyzje dotyczące rekomendacji S, która dotyczy kredytów hipotecznych – dodał Jakubiak.

W opinii władz urzędu nadzoru należy zmienić najbardziej restrykcyjne przepisy dotyczące kredytów mieszkaniowych. – Chodzi o sposób wyliczenia zdolności kredytowej, ograniczenie, które dotyczy zdolności kredytowej tylko do 25 lat. Chcemy zostawić więcej luzu decyzyjnego samym bankom, żeby one w tej swojej polityce, która będzie akceptowana przez radę nadzorczą, określały te zasady, jakimi będą się kierowały podczas udzielania kredytów – podkreśla szef nadzoru finansowego. Jeśli nic nie zakłóci prac, przepisy dotyczące rekomendacji S zaczęłyby obowiązywać 1 stycznia 2013 roku.

Należy mieć nadzieję, że wraz z bardziej ludzkim podejściem banków do klientów znaczna grupa Polaków odzyska niesłusznie zabraną zdolność zapożyczania się. Tym z dobrą historią bankową zostanie przywrócona możliwość udzielenia pożyczki, nawet jeśli ich zarobki są mniejsze od najniższej płacy krajowej. Niski próg dochodowy przestanie być barierą dla sumiennych kredytobiorców. Zmniejszy się liczba osób narażonych na bezwzględną lichwę. Ale na tych bez szans nadal będzie czekać „niezawodni” lichwiarze. Tak było i będzie…

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

  • Komentarz usunięty

  • Komentarz usunięty

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: