E-handel w Polsce 2005

Przeczytaj także: Handel elektroniczny przyspiesza

Do kupienia prawie wszystko

Najwięcej sklepów działających w sieci sprzedaje książki i różne wydawnictwa, wiele jest także tych sprzedających multimedia, oprogramowanie, elektronikę, podzespoły komputerowe czy różnego rodzaju utensylia i gadżety - od erotycznych po artystyczne. Ciekawą i stale rosnącą branżą w e-handlu jest sprzedaż wykwintnych artykułów na prezenty - dobrych win, luksusowych produktów spożywczych, biżuterii czy drobnej, acz markowej galanterii.

Pojawiły się również pierwsze "supermarkety" on-line, w których można nabyć szeroki wachlarz produktów - od bielizny do żywności, od elektroniki po alkohole. Sukces pierwszych tego typu przedsięwzięć, pozwala mieć nadzieje, iż Polacy zmieniają swe przyzwyczajenia zakupowe - i nawet zakupów "spożywczych" dokonują poprzez Sieć, nie zaś w lokalnym sklepie osiedlowym czy supermarkecie.


Kuszenie e-klientów

Sukces e-handlu to głównie klienci, którzy zdecydowali się skorzystać z tej metody zakupów. dalszy rozwój wymaga jednak poprawy pewnych niedoskonałych - zdaniem klientów - elementów funkcjonowania sklepów internetowych, na które napotykają podczas zakupów on-line. Co zatem może skłonić użytkowników sieci do częstszego wydawania pieniędzy w sieci? Firma badawcza Gemius podaje, że 40,1 proc. kupujących on-line przekonałaby niższa cena, a 19,5 proc. niższe koszty przesyłki lub zupełnie bezpłatna dostawa. Ważne jest także usuwanie niedogodności w trakcie dokonywania zakupów, o których wspomniało 24,2 proc. przebadanych przez Gemius osób. Dla polskich internautów ważna jest też częsta aktualizacja treści na witrynach sklepowych. Właściciele sklepów internetowych deklarowali jednak, że dane na witrynach e-sklepów są aktualizowane codziennie lub kilka razy dziennie (39,7 proc.), raz w miesiącu treści zmienia jedynie 6,3 proc. sklepów.


Problemy z polskimi e-sklepami

Według badań przeprowadzonych przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów większość przedsiębiorców działających w Internecie nie zamieszcza podstawowych informacji o oferowanych towarach i usługach. Do najczęściej spotykanych uchybień należą niejasne oznaczenia cenowe czy ceny nieuwzględniające podatku.

Bardzo niepokojącym zjawiskiem jest brak ochrony danych osobowych przy składaniu zamówień drogą internetową. Innym uchybieniem jest brak pełnej informacji o danych adresowych przedsiębiorcy. Powtarzającą się praktyką jest umieszczanie regulaminów w miejscach trudno dostępnych, bądź też ich nieczytelność.

Ponadto polskie sklepy internetowe bardzo często "nie przyznają się", że konsument może zwrócić produkt, taką możliwość dają mu bowiem przepisy prawne dotyczące sprzedaży na odległość.

Braki te znajdują odbicie w opiniach klientów - 45,1 proc. wspomina o opóźnieniu dostaw w stosunku do podawanych, 36,4 proc. narzeka na niedostateczną informację o asortymencie, a 15,6 proc. deklaruje, że miało problem ze zwrotem towaru lub jego wymianą.

Rosnące zainteresowanie Polaków zakupami w sieci to wynik coraz większego zaufania do tego medium, upowszechnienia się Internetu oraz rosnącej świadomości użytkowników sieci. Wraz ze wzrostem zaufania, rosły będą też zyski sklepów internetowych.