eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozy › Polski rynek sztuki I poł. 2012

Polski rynek sztuki I poł. 2012

2012-11-28 09:58

Przeczytaj także: Rynek sztuki 2011


Równocześnie z rozwojem i kształtowaniem się rynku można zaobserwować dojrzewanie kolekcji i ich twórców. Tylko w ciągu ostatniego roku miały miejsce trzy aukcje, nota bene wszystkie w DA DESA Unicum, w ramach których sprzedawano dzieła z prywatnych kolekcji. Kilka dni temu licytowano prace z kolekcji Cezarego Pieczyńskiego, a w maju 2012 r. i grudniu 2011 r. dzieła zgromadzone przez Państwa Przyborowskich z Fundacji Signum. I nie chodziło tu o pozbycie się wieloletnich zbiorów, wręcz przeciwnie – celem było przetasowanie dotychczasowego inwentarza i zebranie funduszy na kolejne zakupy. To powszechny zwyczaj na całym świecie. Coraz chętniej polscy kolekcjonerzy ujawniają się i chociażby na publicznych wystawach odnotowuje się już z czyich zbiorów pochodzi dane dzieło. W 2010 r. w podwarszawskim Konstancinie Jeziornej zostało otwarte pierwsze polskie prywatne Muzeum Villa La Fleur. W grudniu 2011 r. hojni mecenasi sztuki – wydawnictwo Wiedza i Praktyka ufundowało do warszawskiego Muzeum Narodowego obraz Leona Wyczółkowskiego W pracowni artysty za kwotę 50 000 Euro. Przez 93 lata dzieło uchodziło za zaginione i bez finansowego wsparcia sektora prywatnego powrót tego obiektu byłby niemożliwy. Tym samym polski rynek sztuki coraz bardziej zaczyna funkcjonować w światowym wydaniu.

fot. Balloge - Fotolia.com

Malarstwo

Coraz chętniej polscy kolekcjonerzy ujawniają się i chociażby na publicznych wystawach odnotowuje się już z czyich zbiorów pochodzi dane dzieło.


Od kilku lat skrupulatnie śledzone są powtórne sprzedaże tych samych dzieł. Proces ten rozpoczęli dwaj Amerykanie Jianpinga Mei i Michaela Moses tworząc najbardziej znany indeks rynku sztuki The Mei Moses Fine Art Index. Te dane tworzone są w oparciu o stopę zwrotu osiągniętą przez obiekt, który dwukrotnie był sprzedawany na aukcjach. Obecnie w bazie Mei Moses zanotowanych jest ok. 27 tysięcy repeat sales czyli powtórnych transakcji. W pierwszej zaś połowie 2011 r. doszło ok. 1600 rekordów. Ponad dwadzieścia lat istnienia polskiego rynku sztuki pozwala powoli na przeprowadzenie podobnych badań. W naszym jednak przypadku, rynku zawężonego tylko do rodzimej sztuki, lepiej przyglądać się pojedynczym przykładom niż uśredniać wyniki. Bezapelacyjnie można jednak wyciągnąć wnioski takie, że inwestycje w dzieła sztuki powinny być wieloletnie. Należy pamiętać, że dobre dzieło wybitnego artysty daje gwarancję sukcesu.

Rynek aukcyjny, a galeryjny

Synonimicznie możemy nazwać, że jest to rynek mierzalny i niemierzalny. O ile w przypadku domów aukcyjnych listy wyników podawane są do publicznej informacji o tyle w przypadku galerii już nie. Omawiając sytuację polskiego rynku sztuki należy poświęcić chwilę uwagi prężnie rozwijającemu się sektorowi jakim są galerie sztuki współczesnej. Niewątpliwie one też tworzą rynek sztuki, a w przypadku kiedy mówimy o dojrzewaniu rodzimego rynku to tym bardziej warto zwrócić uwagę na fakt, że coraz więcej galerii wystawia się na światowych targach sztuki, takich jak Art Basel, Vienna Fair, Preview Berlin czy rozpoczynające się właśnie Frieze London. Jednocześnie kolekcjonerami polskiej sztuki współczesnej stają się także klienci międzynarodowi. Według szacunkowych badań sprzedaż w samych warszawskich galeriach w roku 2011/2012, zamknęła się na poziomie ok. 7-8 mln zł.

To galerie w zdecydowanej mierze zajmują się promocją artystów, zatem warto w tym miejscu wspomnieć o kolejnym sukcesie jakim jest najdrożej sprzedane polskie dzieło na zagranicznym rynku. To tryptyk Romana Opałki z cyklu „1965/1 – nieskończoność”, za który nabywca zapłacił ponad 713 tys. GBP. W najbliższych dniach znów pojawią się na londyńskich aukcjach propozycje prac polskich artystów takich jak Wilhelm Sasnal, Piotr Uklański czy Jakub Julian Ziółkowski.

oprac. : eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: