Polska: wydarzenia tygodnia 14/2011

Przeczytaj także: Polska: wydarzenia tygodnia 13/2011

• Rada Polityki Pieniężnej przyjęła sprawozdanie finansowe NBP za 2010 r, w którym zysk banku centralnego wyniósł 6,5 mld zł. Podjęła też decyzję, że NBP wpłaci do budżetu 95 proc. tej kwoty co oznacza, że wpłaci do budżetu 6,2 mld złotych.
• Według Urzędu Statystycznego w pierwszym kwartale 2011 roku tempo wzrostu Produktu Krajowego Brutto Polski zwolniło z 4,4 proc. w IV kwartale 2010 roku do ok. 4 proc. w I kwartale 2011 roku. W opinii Min. Finansów w I kw. 2011 roku wzrost PKB wyniósł 4,2 proc. Według rządowej prognozy w 2011 i 2012 wzrost PKB wyniesie 4 proc., w 2013 będzie to 3,7 proc., a w 2014 roku 3,9 proc.
• Według Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej stopa bezrobocia w marcu wyniosła 13,1 proc. (w lutym wyniosła 13,2 proc.).
• Min. Rostowski zamierza do końca II kwartału przygotować i przedstawić Sejmowi plan budżetowy na 2012 rok, aby była możliwość jego przyjęcia przez Sejm nie tylko przez wyborami, ale też przed sejmowymi wakacjami. Nowy budżet będzie musiał zawrzeć w sobie liczne działania oszczędnościowe, co nie będzie społecznie popularne.
• RPP podniosła stopy procentowe. Obecnie podstawowa stopa wynosić będzie już 4 proc. Jest to próba przeciwdziałania wzrostowi inflacji (od połowy ubiegłego roku inflacja wzrosła z 2 do 3,6 proc., przy celu inflacyjnym NBP na poziomie 2,5proc.).
• Mimo licznych zastrzeżeń o niekonstytucyjność prezydent podpisał kontrowersyjną ustawę dotyczącą OFE. Konfederacja Pracodawców "Lewiatan" rozważa zaskarżenie ustawy do Trybunału Konstytucyjnego.
• Rząd przyjął plan na lata 2011-2014 zakładając spadek wydatków budżetowych z 20,6 proc. PKB w 2011, do 20,4 proc. PKB w 2012, 19,7 proc. PKB w 2013 i 19,2 proc. PKB w 2014. Zamierza też obniżyć deficyt budżetowy z 40,2 mld zł w 2011, do 37 mld zł w 2012, 30 mld zł w 2013 i 28 mld zł w 2014 roku. W rezultacie dług publiczny winien kształtować się następująco: w 2011 r. - 52,7 proc., w 2012 r. - 51,9 proc., w 2013 r. - 50,6 proc. i w 2014 r. - 49,7 proc.
• OFE zakończyły marzec na plusie. Średnia stopa zwrotu OFE w marcu na rynku wyniosła 1,41 proc. (najlepiej wynik miał Allianz - 1,7 proc., a najgorszy Generali z 1-proc.). W OFE jest 229 mld zł
• Zaawansowane są prace nad reformą systemu emerytalnego policjantów, żołnierzy, strażaków, strażników granicznych, pracowników więziennictwa (w sumie ponad 250 tys. osób). W jej założeniach są planowane następujące zmiany: mundurowi pracowaliby o pięć lat dłużej i prawo do emerytury zyskiwaliby nie po 15, lecz po 20 latach; wiek emerytalny wyniósłby min. 50 lat; nie będzie można łączyć emerytury z rentą.
• Według amerykańskiej rządowej Agencji Informacji Energetycznej (EIA) (wynika to z raportu na temat zasobów gazu łupkowego w 32 państwach świata EIA) Polska może mieć 5,3 bln m sześc. gazu w łupkach. Może to w przyszłości zasadniczo zmienić sytuację na rynku gazowym w Polsce, a nawet w Europie.
• Sąd ogłosił upadłość Stoczni Marynarki Wojennej w Gdyni. Powodem tej decyzji była trudna sytuacja finansowa firmy oraz utrata przez nią płynności finansowej.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

---

DOBRA WIADOMOŚĆ DLA POLSKIEGO BUDŻETU

W ostatnim okresie w polityce rządu i w postępowaniu ministra finansów łatwo dostrzec dążenie do utrzymania w ryzach budżetowych wydatków, chęć zdławienia wysokiego deficytu i zapanowania nad długiem publicznym. W takim standardowym postępowaniu nie ma nic nadzwyczajnego w sytuacji, w jakiej są dziś finanse publiczne naszego kraju. Jednak ostatnio zostaliśmy poinformowani, że rząd i min. Rostowski otrzymali prezent, a mówiąc precyzyjniej nie zaskoczył nas sam prezent, a jedynie jego wielkość oraz spokojna atmosfera wokół całej tej sprawy. Mikołajem okazał się Narodowy Bank Polski, a prezent to 6,2 mld złotych, które wpłaci on do rządowej kasy...

To znacząca kwota dla finansów publicznych, odnosząc ją do poziomu planowanego na ten rok deficytu. Komentatorzy podkreślają, że jest to o połowę więcej niż w ubiegłym roku i ponad trzy razy więcej, niż liczył rząd przygotowując zeszłoroczny budżet. Rada Polityki Pieniężnej przyjęła sprawozdanie finansowe NBP za 2010 r, w którym zysk banku centralnego wyniósł 6,5 mld zł. Podjęła też decyzję, że NBP wpłaci do budżetu 95 proc. tej kwoty.

Bank centralny praktycznie co roku ma zysk, ale dotąd podejmowanie decyzji o wielkości kwoty wpłacanej do budżetu odbywało się w niezbyt sympatycznej atmosferze sporów nie zawsze merytorycznych, a nawet wzajemnych oskarżeń. W roku ubiegłym była to ostra batalia, której fundamentem był sposób wyliczania samego zysku. Może nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie zasadnicze różnice w końcowym rachunku. Co prawda większość RPP uważała, że zysk wyniósł 8 mld zł, ale na koniec zdecydował prezes Skrzypek z częścią Rady i uznano, że wynosi on 4 mld zł. Tym razem nie było dyskusji definicyjnych.

Przy tej okazji warto odpowiedzieć sobie na pytanie z czego powstaje tak duży zysk. Jego źródłem są zarobki na lokowaniu naszych rezerw walutowych (szacowane na ok. 300 mld zł), na transakcjach walutowych i korzyści z posiadanych papierów wartościowych.

Ta informacja ma bardzo istotne znaczenie, bo obniża deficyt, a poziom długu publicznego ma szansę nie przekroczyć progu konstytucyjnego 55% PKB. To tworzy też korzystną sytuację dla realizacji zamiaru min. Rostowskiego, by projekt budżetu na 2012 rok przedstawić nie tylko przed parlamentarnymi wyborami, ale nawet w końcu II kwartału, przed przejęciem przez Polskę przewodnictwa w UE.