eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaŚwiat › Świat: wydarzenia tygodnia 42/2010

Świat: wydarzenia tygodnia 42/2010

2010-10-16 20:52

Przeczytaj także: Świat: wydarzenia tygodnia 41/2010

  • Według szacunków co siódma osoba na świecie jest niedożywiona, podczas gdy jedna trzecia światowej żywności się marnuje.
  • Indeks kredytowy Mortgage Bankers Association wzrósł o 14,6 proc.
  • Według najnowszych danych amerykańskiego Departamentu Pracy we wrześniu indeks cen konsumentów wzrósł w skali miesiąca o 0,1 proc. i 1,1 proc. licząc r/r.
  • Według raportu Associated Press na każde nowo utworzone miejsce pracy w USA przypada przeciętnie 4,6 osób ubiegających się o nie.
  • Krajowa Federacja Niezależnej Przedsiębiorczości USA poinformowała, iż w miesiącu wrzesień zanotowano wzrost optymizmu dla grupy drobnych przedsiębiorców o 0,2 pkt do 89,0 pkt w porównaniu do sierpnia.
  • Przygotowany przez IBD/TIPP wskaźnik optymizmu dla amerykańskiej gospodarki urósł w miesiącu październik o 1,1 pkt do 46,4 pkt w stosunku do września. Wskaźnik poniżej 50 pkt oznacza pesymistyczne postrzeganie gospodarki.
  • Według Departamentu Pracy w USA w miesiącu wrzesień nastąpił wzrost cen produkcji sprzedanej przemysłu PPI o 0,4 proc. m/m a w ujęciu rocznym o 4,0 proc.
  • Deficyt budżetowy w Kanadzie na rok fiskalny 2009-2010 osiągnął historycznie wysoki poziom deficytu budżetowego - 55,6 mld dolarów.
  • Wzrastają ceny złota. Wkrótce przekroczą poziom 1400 USD/uncję.
  • W III kw. Google wypracował zysk netto na poziomie 2,17 mld USD - urósł on ze względu na zwiększenie reklam internetowych.
  • Nagrodę Nobla z dziedziny ekonomii dostało 3 naukowców: Peter Diamond, Dale Mortensen i Christopher Pissarides.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

O ŚWIATOWEJ BIEDZIE I WIELKICH PIENIĄDZACH

Współczesny gospodarczy świat ma szereg problemów, a wśród nich rosnące obszary biedy, wzrastające długi publiczne, czy też niemożność powrotu gospodarek na ścieżkę szybkiego wzrostu. Dziś chcemy zwrócić uwagę na sprawy związane z pomocą na walkę z biedą i na rosnącą temperaturę na rynkach finansowych. Zacznijmy ten komentarz od problemu tych, którzy praktycznie są bezbronni, od świata biedy....

1. Bank Światowy organizuje zbiórkę funduszy dla biednych krajów. Obecne pokryzysowe kłopoty gospodarcze dotychczasowych bogatych darczyńców czynią, że spadają oferowane przez nich środki, a niskie fundusze mogą zniszczyć dotychczasowe efekty walki z biedą. Szansą jest włączenie w tą działalność innych krajów w tym Chin i Brazylii.

Międzynarodowe Stowarzyszenie Rozwoju zabiega o nowe środki, by móc udzielać nisko oprocentowane pożyczki dla 79 najbiedniejszych krajów. W planach jest zebranie środków na zaszczepienie 200 mln dzieci, objęcie opieką zdrowotną 30 mln osób, pomoc w budowie 80 tys. km dróg i torów kolejowych oraz zatrudnienie o 2 mln więcej nauczycieli. W okresie ostatniego kryzysu MSR przeznaczyło dla biednych krajów sumę 140 mld USD. W dyskusjach na temat pomocy dla biednych powraca koncepcja podatek (nazywany też "podatkiem Tobina"), który ma wynieść 0,005% i byłby liczony od międzynarodowego obrotu walutami. Według szacunków miałby on dodatkowo dać na ten cel ok. 30 mld USD (biorąc tylko pod uwagę USD, brytyjskiego funta oraz japońskiego jena.

2. Coraz poważniej mówi się o wojnie walutowej z amerykańskim dolarem w roli głównej. Tym razem na ten temat dochodzą z Pekinu, który ma największe rezerwy dolarowe i stwierdził, że „kontynuowanie interwencji na rynkach walutowych przez gospodarki rozwinięte będzie ciosem dla globalnego ożywienia gospodarczego” (a chodzi tu głównie o politykę amerykańską), w tym także jest to „poważne zagrożenie dla rynków wschodzących”. To ostre oświadczenie jest także odpowiedzią na amerykański atak na chińskiego yuana, któremu zarzuca się niedowartościowanie rzędu 20-40%.

Analitycy nie mają wątpliwości, że deprecjacja dolara nie wynika tylko z sił rynkowych, a jest wynikiem wpuszczania na rynek coraz większej ilości dolarów i jest procesem sterowanym na rzecz spadku wartości dolara (spada wartość zadłużenia i wzrasta konkurencyjność amerykańskich towarów). Poluzowanie w amerykańskiej polityce i spadek kursu USD ma też służyć realizacji celu Białego Domu, którym ma być podwojenie eksportu w okresie najbliższych pięciu lat. Ich zdaniem amerykańska polityka zmieniła się, bo w czasie kryzysu znacjonalizowano prywatne długi, a obecnie Stany Zjednoczone przerzucają ciężar swoich długów na światową gospodarkę.

oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy Global Economy

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: