eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaPolska › Tydzień 39/2009 (21-27.09.2009)

Tydzień 39/2009 (21-27.09.2009)

2009-09-26 22:57

Przeczytaj także: Tydzień 38/2009 (14-20.09.2009)

  • Zadłużenie skarbu państwa na koniec lipca 2009 r. wyniosło ponad 609 mld zł. Od początku roku zadłużenie to wzrosło w sumie o 6,9%, czyli o ponad 39 mld zł, przy czym 95,2% długów skarbu stanowią skarbowe papiery wartościowe (z czego na papiery krajowe przypada 450,8 mld zł, a na zagraniczne ponad 128,7 mld zł, natomiast zadłużenie z tytułu kredytów zagranicznych przekroczyło kwotę 29,2 mld zł).
  • Premier poinformował o realnej możliwości zakończenia wieloletniego już sporu z holenderskim Eureko w sprawie prywatyzacji PZU.
  • Firma Hipolit Cegielski w latach 70-tych zatrudniała nawet 20 tys. i ludzi była największym polskim producentem maszyn i urządzeń dla przemysłu stoczniowego. Po roku 1989 dawała pracę ok. 3 tys. ludzi. Teraz nie ma zamówień, wprowadzono płatne przestoje, bo w firmie nie ma roboty, rośnie jej zadłużenie...
  • Według GUS w sierpniu w Polsce utrzymał się lipcowy poziom bezrobocia (10,8%), a sprzedaż detaliczna zwiększyła się o 5,2% (efekt wydatków wakacyjnych). Maleją zakupy samochodów, mebli, sprzętu AGD i RTV - dóbr trwałego użytku. Dostępność kredytów też maleje. Eksperci przewidują , że dynamika sprzedaży w najbliższym czasie zwolni do ok. 3%. Wzrost płac i świadczeń społecznych będzie powoli wygasał. Marek Zuber, ekonomista Dexus Partners przewiduje, że jeszcze w tym roku stopa bezrobocia przekroczy 12%, a w połowie 2010 r. może zbliżyć się do 15%.
  • Z ostatniego raportu Fitch-a wynika, że stoimy wobec groźby przekroczenia poziomu konstytucyjnego progu ostrożnościowego w wysokości 55% PKB, a to oznaczałoby automatyczne ograniczenia dla budżetu na 2012 rok. Analitycy Fitcha przewidują, że wzrost długu publicznego Polski jest nieuchronny i prognozują, iż w 2010 r. wyniesie 56,3% PKB. Jeśli rząd nie podejmie działań naprawczych wy finansów publicznych, to grozi nam także obniżenie ratingu, czyli oceny wiarygodności kredytowej, a konsekwencją będzie wzrost trudności w uzyskaniu kredytów i kosztów obsługi zadłużenia.
  • W tym roku OFE idzie znacznie lepiej i z każdym miesiącem fundusze odrabiają straty poniesione w 2008 r. Od stycznia OFE zarobiły dla swoich klientów już ponad 11%. Najlepszy w tym czasie na rynku był OFE Polsat (17%), Generali (12%) a najsłabszy Nordea (9,3%).
  • Unijny sąd w Luksemburgu zakończył spór pomiędzy Komisją Europejską oraz Polską i Estonią. Spór wygraliśmy, a sąd uchylił decyzję z 2007 r., w której KE odrzuciła proponowany przez Polskę rozdział darmowych uprawnień do emisji CO2 w latach 2008-12. Zamiast 284,6 mln ton rocznie dostaliśmy wówczas prawo do emisji 208,5 mln ton. Sąd uznał, że Komisja przekroczyła kompetencje zapisane w dyrektywie. Konsekwencje tego wyroku mogą być daleko idące, bo mogą też oznaczać, że Komisja w ogóle nie ma prawa do kwestionowania krajowych prognoz emisji gazów cieplarnianych, o ile są one zgodne z bardzo ogólnymi wytycznymi dyrektywy o walce z globalnym ociepleniem.
  • Według ekspertów wygrany z KE spór o limity emisji gazów cieplarnianych może okazać się pyrrusowym zwycięstwem, bo obecny kryzys znacznie obniżył wskaźniki polskiego przemysłu za bieżący rok oraz prognozy na kolejne lata (stary plan w tym zakresie oparto na prognozach z 2005-06 r.). Oznaczać to może, że nawet zmniejszą się nasze prawa do emisji CO2 nawet poniżej tego, co otrzymaliśmy, a co zaskarżyliśmy w Luksemburgu i co w sądzie wygraliśmy.
  • Zarejestrowano zmiany w statucie Orlenu. Mają one ochronić koncern przed wrogim przejęciem. To realne niebezpieczeństwo, bo bilans firmy w połowie roku obciążało 13,3 mld zł długów (kredyty). Po zmianach statut przewiduje, że za wyjątkiem skarbu państwa żaden akcjonariusz nie ma prawa do więcej niż 10% głosów, niezależnie od liczby posiadanych akcji. Taki sam zapis jest także w znowelizowanym w połowie roku kodeksie spółek handlowych. Skarb państwa ma obecnie bezpośrednio 27,5% akcji koncernu, a kolejne 5% akcji należy do państwowych spółek. Akcje skarbu państwa są uprzywilejowane i w sumie państwo ma 65% głosów na zgromadzeniu akcjonariuszy Orlenu. Na spłatę długów Orlen zamierza przeznaczyć dochody ze sprzedaży 24,4% akcji Polkomtela (operator sieci telefonii komórkowej Plus) oraz 85% akcji zakładów chemicznych Anwil. Redukcje zatrudnienia objęły już 1300 osób (w tym 500 w litewskich Możejkach).
  • Obliczany prze GUS wskaźnik inflacji CPI wyniósł w sierpniu 3,7%. Inflacja jest w dalszym ciągu wysoka i ogranicza to możliwości obniżki stót procentowych, która mogłaby wesprzeć spowolnienie gospodarcze, co wydaje się niezbędne, ponieważ wymaga tego spodziewany niższy popyt konsumpcyjny.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

ALARM AGENCJI RATINGOWEJ FITCH W SPRAWIE WZROSTU POLSKIEGO DŁUGU PUBLICZNEGO

Jeszcze nie tak dawno, mimo rozwijającego się kryzysu, czołowym hasłem w polityce gospodarczej było jak najszybsze wejście polski do strefy euro. Jednak skutki kryzysu w naszym kraju zredukowały te plany praktycznie do zera. Dziś realne możliwości wprowadzenia europejskiej waluty lokowane są ok. 2014-15 roku. Ostatni tydzień rozbudził dyskusję w kołach eksperckich na temat głównego dziś naszego problemu, jakim jest niebezpiecznie szybki wzrost naszego długu publicznego. Impulsem stał się ostatni raport Fitch-a z którego wynika, że stoimy wobec groźby przekroczenia w 2010 r. poziomu konstytucyjnego progu ostrożnościowego w wysokości 55% PKB, a to oznaczałoby automatyczne ograniczenia dla budżetu na 2012 rok. Analitycy Fitch-a przewidują, że wzrost długu publicznego Polski jest nieuchronny i prognozują, iż w 2010 r. wyniesie 56,3% PKB. Jeśli rząd nie podejmie działań naprawczych w finansach publicznych, to grozi nam także obniżenie ratingu, czyli oceny wiarygodności kredytowej, a konsekwencją będzie wzrost trudności w uzyskaniu kredytów i kosztów obsługi zadłużenia. Sprawa jest poważna i zagrożenie realne, chociaż z drugiej strony tak szybki wzrost długu publicznego w ostatnim okresie, jak i jego stosunek do PKB nie odbiega od wskaźników innych krajów.

Ten raport zbiegł się z ogłoszeniem przez GUS danych o naszym zadłużeniu na połowę 2009 roku. Zadłużenie skarbu państwa na koniec lipca 2009 r. wyniosło ponad 609 mld zł... Od początku roku zadłużenie skarbu państwa wzrosło w sumie o 6,9%, czyli o ponad 39 mld zł, przy czym 95,2% długów skarbu stanowią skarbowe papiery wartościowe (z czego na papiery krajowe przypada 450,8 mld zł, a na zagraniczne ponad 128,7 mld zł, natomiast zadłużenie z tytułu kredytów zagranicznych przekroczyło kwotę 29,2 mld zł).

Wielu ekspertów sygnalizuje, że przekroczenie przez dług poziomu 55% jest nieuchronne nawet wówczas, jeśli rządowi uda się zrealizować ambitny plan prywatyzacji. Konsekwencje takiej sytuacji byłyby poważne, bo właśnie wchodzi w życie nowelizacja ustawy o finansach publicznych, według której „w kolejnym roku w skrajnych przypadkach budżet miałby być całkowicie zbilansowany - budżetówka nie dostałaby podwyżek, a waloryzacja rent i emerytur rekompensowałaby tylko wzrost cen, obowiązywałby zakaz udzielania pożyczek i kredytów z budżetu państwa”.

W opinii analityków to, czy przekroczymy ten graniczny poziom zadłużenia publicznego w stosunku do PKB będzie w dużym stopniu zależne od kursu walutowego, ponieważ jedna czwarta naszego zadłużenia to dług zagraniczny, który przeliczamy na złote i z analiz wynika, że zmiana kursu złotego o 10 gr powoduje zmianę poziomu zadłużenia o 0,3% PKB. Opublikowane analizy mówią, że w przyszłym roku „złoty będzie się umacniał i za euro będziemy płacić tylko 3,80 zł, bo wśród światowych inwestorów wzrośnie apetyt na ryzyko, a nasza polityka pieniężna będzie bardziej restrykcyjna w drugiej połowie 2010 r.” A więc jak będzie?...

oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy Global Economy

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: