eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaEuropa › Tydzień 33/2009 (10-16.08.2009)

Tydzień 33/2009 (10-16.08.2009)

2009-08-15 20:27

Przeczytaj także: Tydzień 32/2009 (03-09.08.2009)

  • Według Eurostat-u PKB w całej UE spadł w II kw. o 0,3% kw/kw (w I kw. spadek 2,4%) i o 0,1% kw/kw (w I kw. spadek o 2,5%) w strefie euro. W ujęciu kw/kw wzrosty odnotowały jedynie: Słowacja (2,2%) oraz Niemcy, Grecja, Francja, Portugala (po 0,3%), a Szwecja odnotowała 0,0% wzrostu, zaś największe spadki - Litwa (12,2%) i Estonia (3,7%). W ujęciu rocznym żaden z krajów, których dane zaprezentowano, nie odnotował wzrostu PKB, zaś największe spadki odnotowały Litwa (22,6%) i Łotwa (18,2%). Eurostat nie podał jeszcze danych dotyczących Polski (która w I kw. br. odnotowała wzrost o 0,4% kw/kw i o 1,9% r/r).
  • W II kwartale rosyjska gospodarka zmniejszyła się o 10,9% r/r (w I kw. spadek wyniósł 9,8% r/r). W ciągu poprzednich 10 lat Rosja rozwijała się w tempie ok. 7% rocznie. Według analityków tegoroczny deficyt budżetowy wyniesie 9,4% PKB.
  • W I kw. niemiecka gospodarka skurczyła się o 6,7% r/r, a w drugim o 5,9% r/r (wzrost o 0,3% kw/kw). Według rządowych prognoz niemiecki PKB skurczy się w 2009 roku o ok. 6%. Według francuskiego urzędu statystycznego INSEE w całym 2009 roku PKB spadnie o 2,4%.
  • Według prognoz firmy Euler Hermes w 2009 roku w strefie euro może upaść 163 tys. firm.
  • Według Office for National Statistics w II kwartale tego roku w Wielkiej Brytanii stopa bezrobocia wyniosła 7,8%. To najwyższy poziom bezrobocia od 1995 roku. Zdaniem brytyjskich ekspertów wiek emerytalny w ich kraju zostanie podniesiony do 68 lat.
  • W I kw. PKB Słowacji spadło o 11,4% kw/kw (5,6% r/r), a w II kw. nastąpił wzrost o 2,2% kw/kw (spadek o 5,3% r/r). Według prognoz w roku 2009 słowacka gospodarka skurczy się o 4-5% (w 2008 roku PKB Słowacji wzrosło o 6,4%, a w 2007 - aż o 10,4%).
  • W czerwcu produkcja przemysłowa w 16 krajach strefy euro spadła o 0,6% m/m i o 17% r/r.
  • Rosja proponuje Niemcom, Polsce i Litwie współudział w budowie elektrowni atomowej w Kaliningradzie. W opinii specjalistów rosyjska technologia w tym zakresie jest na podobnym poziomie co japońska i francuska.
  • Mimo sprzeciwu kierownictwa GM niemiecki rząd jest zdecydowany przekazać Opla w ręce konsorcjum austriacko-kanadyjskiego koncernu Magna, rosyjskiego państwowego banku Sbierbank i koncernu samochodowego GAZ, które chce przejąć 55% akcji tak Opla jak i pozostałych europejskich fabryk GM. Amerykanie forsują kandydaturę belgijskiego funduszu inwestycyjnego RHJ (fundusz ten po uzdrowieniu Opla zobowiązał się zwrócić go GM).
  • Volkswagen ostatecznie zadecydował, że za 3,3 mld euro przejmie 42% akcji Porsche. Pełna integracja obu firm nastąpi pod koniec 2011 roku. W ten sposób VW będzie właścicielem marek Audi, Bentley, Bugatti, Skoda, Seat, Lamborghini i Porsche. W połączonej spółce największymi udziałami dysponować będą rodziny Piech i Porsche, a także Katar.
  • Bliskie bankructwa są niemieckie stocznie w Rostocku i w Wizmar nad Morzem Bałtyckim. W ich ratowaniu ma wziąć udział kontrolowana przez Gazprom firma Nord Streem, która jak wiadomo zamierza ułożyć Gazociąg Północny. Docelowym inwestorem niemieckich stoczni ma być rosyjska stocznia z Wyborga, której właścicielem jest Bank Rossija. Gazprom jest zainteresowany budową ok. 100 statków, głównie do przewozu skroplonego gazu LNG oraz do poszukiwania podmorskich złóż w Arktyce.
  • W pierwszej połowie br. dochody Gazpromu z eksportu wyniosły 15,9 mld USD, podczas gdy w 2008 było to 33,8 mld USD.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

EUROPEJSKA POLITYKA ENERGETYCZNA Z POLSKIEJ PERSPEKTYWY

Wspólna polityka energetyczna w ramach Unii Europejskiej praktycznie nie istnieje. Każdy z unijnych krajów sam zabiega o zapewnienie sobie dostaw energii i surowców energetycznych. Ponieważ jednak te surowce są skoncentrowane w kilku punktach globu, więc w negocjacjach pozycja wielu krajów zainteresowanych dostawami z definicji jest słabsza od tych, którzy tymi surowcami dysponują. W takiej sytuacji jest też Polska, która (czy tego chcemy, czy nie) w dającej się przewidzieć perspektywie będzie zależna od rosyjskich dostaw ropy i gazu. Ważnym jest jednak, by ta zależność nie była całkowita, byśmy mieli jakąś alternatywę, by warunki kontraktów były oparte na rynkowych zasadach, nie gorszych niż rosyjskie dostawy dla innych krajów. Ważne jest też, by te alternatywne dostawy spoza Rosji nie były zbyt drogie...

Z Rosją musimy chcieć i umieć się dogadać w sprawie dostaw surowców energetycznych. Aby jednak tak się stało, obie strony muszą dążyć do takiej normalizacji wzajemnych stosunków, by negocjacje handlowe nie były nadmiernie obciążone polityką i historią, z czym w ostatnich latach nie było najlepiej...

Trzeba mieć świadomość, że wszelkie inwestycje w tym zakresie (tak nowe, jak i modernizacyjne) są bardzo kosztowne, więc trudno wyobrazić sobie w tym zakresie kontrakty krótkoterminowe. Obecnie jesteśmy na etapie takich rozmów z Rosją. Tłem do tych negocjacji jest ostatnia deklaracja rosyjskiego rządu, który ostatecznie odrzuca ratyfikację forsowanej przez unijne kraje Karty Energetycznej.

Dotychczasowe, międzyrządowe negocjacje polsko-rosyjski nie zakończyły się sukcesem. Dla nas „gorącym” tematem w tych negocjacjach jest sprawa dodatkowych dostaw gazu do Polski od 2010 roku. Dla strony rosyjskiej ważny okazuje się kontrakt długoterminowy, a także rozwiązanie „wiecznego” sporu związanego z funkcjonowaniem EuRoPolGaz-u.

Kontrakt na dodatkowe dostawy (rocznie 2,3 mld m³) jest potrzebny, bo z końcem tego roku wygasa umowa z rosyjsko-ukraińską firmą RosUkrEnergo (którą Rosja i Ukraina wyeliminowały z handlu gazem). Rosjanie proponują, by dodatkowe dostawy gazu były objęte długoterminowym porozumieniem między rządami Polski i Rosji (byłby to aneks do umowy międzyrządowej z 1993 roku w sprawie dostaw rosyjskiego gazu do Polski do 2022 roku).

Zgodnie ze swoimi interesami Rosja jest zainteresowana umową długoletnią (do 2022 roku. PGNiG ocenił, że potrzebuje 8-9 mld m³ gazu rocznie. Poważną część trudności w dojściu do porozumienia dostrzegam po naszej stronie. Długoterminowy kontrakt stawia bowiem pod znakiem zapytania inwestycję w terminal LNG w Świnoujściu (po 2014 ma systematycznie zwiększać dostawy z 2,5 do 7,5 mld m³ gazu rocznie). Polscy politycy nie stracili tez jeszcze wiary w realizację na przełomie 2012 i 2013 roku gazociągu z Norwegii do Danii i Szwecji, a z Danii norweski gaz miał popłynąć do Polski gazociągiem Baltic Pipe, którym chcieliśmy otrzymywać 3 mld m³ gazu (chociaż wiadomo, że pod koniec kwietnia konsorcjum zawiesiło projekt i wycofało się z niego wiele skandynawskich firm).Wydaje się, że warto przeliczyć pokryzysowe zamiary i możliwości i realistycznie podejść do tych negocjacji. Za bardzo wierzymy w cuda (nadzieje na wspólną elektrownię z Litwą, Łotwą i Estonią, w możliwość wykorzystania dla naszych celów ropociągu Odessa-Brody, w dostawy azerskiej ropy, dostawy kazachskiego gazu do Europy, budowę Baltic Pipe, zablokowanie Nord Streem, zablokowanie South Streem przez Nabucco...). W gospodarce obowiązują twarde, a nawet bezwzględne reguły i warto o tym pamiętać....

oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy Global Economy

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: