eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaEuropa › Tydzień 32/2008 (04-10.08.2008)

Tydzień 32/2008 (04-10.08.2008)

2008-08-09 22:56

Przeczytaj także: Tydzień 31/2008 (28.07-03.08.2008)

  • Według unijnego urzędu statystycznego Eurostat w czerwcu stopa bezrobocia w Hiszpanii wynosiła 10,7% i była najwyższa w Unii Europejskiej. Według rządowych szacunków w lipcu inflacja sięgnęła 5,3%. Hiszpania to czwarta co do wielkości gospodarka strefy euro i jest realne niebezpieczeństwo, że wpadnie w recesję. Przewiduje się spadek tempa wzrostu gospodarczego w 2008 r do 1,6%, a w 2009 do 1%. W Hiszpanii utrzymuje się kryzys na rynku nieruchomości, w skali roku ceny spadły o 30%.
  • Są podstawy by sądzić, że Litwa zrezygnuje z bojkotu rosyjsko-niemieckiego gazociągu Nord Streem. W zamian liczy ona na przedłużenie funkcjonowania elektrowni atomowej w Ignalinie (ma być zamknięta w 2009 roku) lub uzyskanie dodatkowych surowców z Rosji.
  • W Niemczech od 2001 r. liczba prywatnych bankructw wzrosła z 20 tys. do niemal 140 tys. obecnie.
  • Według Włoskiego Instytutu Statystyki (Istat) wyniki gospodarcze Italii są najgorsze od trzeciego kwartału 2003 roku. Wzrost włoskiego PKB był w drugim kwartale tego roku niemal zerowy i mówi się o groźbie recesji.
  • Po dostarczeniu na niemiecki brzeg rosyjskiego gazu gazociągiem Nord Streem, popłynie on dalej dwiema rurami. Pierwszą i większą z nich o nazwie OPAL zaplanowano poprowadzić wzdłuż polskiej granicy do Czech. Druga, mniejsza rura o nazwie NEL będzie transportować rosyjski gaz znad Bałtyku do Beneluksu, Danii i Wlk. Brytanii. Lądowymi odnogami tego gazociągu w Niemczech zarządza firma z grupy Wingas, w której prawie 50% akcji ma rosyjski Gazprom. Wingas złożył wniosek do rządowej Federalnej Agencji Sieci o zwolnienie z "prawa dostępu stron trzecich" do tych lądowych rur co oznacza, że chce ona być monopolistą w ich wykorzystywaniu.
  • Kraje bałtyckie podejmują próby, aby zapewnić sobie dostawy prądu po wymuszonym przez traktat akcesyjny z UE zamknięciu w 2009 r. elektrowni atomowej w litewskiej Ignalinie, która dostarcza im większość prądu. Planowana przez Litwę, Łotwę, Estonię i Polskę budowa elektrowni atomowej zostanie oddana do użytku prawdopodobnie dopiero w 2018 roku. W tej sytuacji Litwa zawarła już z Mińskiem i Kijowem porozumienia o dostawach energii z Ukrainy przez Białoruś, prawdopodobnie podobną umowę chce też mieć Łotwa. Rząd Łotwy chce też otrzymywać energię elektryczną z białoruskiej elektrowni atomowej, która ma być oddana do użytku w 2016 roku.
  • Wiele wskazuje na to, że austriacki koncern paliwowy OMV zrezygnował z przejęcia węgierskiego MOL i z planu stworzenia w Europie Środkowej firmy naftowej większej niż Orlen. Po roku starań Austriacy wycofali wniosek z Komisji Europejskiej o zgodę na połączenie firm. Transakcja była wyceniana na 36 mld USD. Planowany koncern paliwowy miał być największym w Europie Środkowej. Jego rafinerie w Austrii, na Węgrzech, Słowacji, w Rumunii i Chorwacji mogłyby przerabiać 44 mln ton ropy naftowej rocznie - czyli dwa razy więcej niż polskie, czeskie i litewskie rafinerie Orlenu.
  • Ukraina prowadzi negocjacje z Gazpromem mające na celu unormowanie wzajemnych stosunków. W pierwszej kolejności zdecydowała o zwrocie 1,3 mld m³ gazu, pobranego z rurociagów poza planem i kontraktami. Również zdecydowano o sposobach regulacji dotychczasowego zadłużenia wobec rosyjskiego koncernu.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

NIEMIECKIE WAKACJE

Świat jest tak skonstruowany, że bezdyskusyjne jest powszechnie znane powiedzenie, że każdy skutek ma swoją przyczynę, lub jak to mówi się w naszym kraju: nie ma dymu bez ognia. Jednak stereotypy obowiązują w naszej świadomości do tego stopnia, że nawet dzisiaj w opinii wielu rodaków w niewielkim stopniu obciążamy amerykański rząd i styl życia Amerykanów za główną przyczynę obecnych zjawisk kryzysowych w światowej gospodarce, co jest oczywiste dla ekonomistów. Spoglądając nieco bliżej można też powiedzieć, że w świadomości Polaków gospodarka niemiecka jest wzorem logiki i solidności, a nawet gdy coś w niej jest nie tak, to uważamy, że na pewno jest to skutek niezależny od samych Niemców.

Obecnie zamiast się rozwijać, niemiecka gospodarka się kurczy. Według wstępnych szacunków PKB tego kraju w drugim kwartale roku spadnie o 1% w porównaniu z poprzednim kwartałem. Ekonomiści są zdania, że kolejny kwartał również przyniesie spadek. A gdyby tak się stało, to już byłaby recesja. W Berlinie mówi się, że Ministerstwo Gospodarki czyni przymiarki do uruchomienia dziesięciomiliardowego pakietu koniunkturalnego, który miałby zapobiec recesji w przyszłym roku. Strategów gospodarczych bardzo niepokoi szereg spraw, np. spadek poziomu zamówień dla niemieckiego eksportu, w czym poważny udział ma silne euro.

Poważny niepokój sygnalizują ośrodki badające stan niemieckiego społeczeństwa. Tegoroczne wakacje w Niemczech są jednak nieco inne, niż jeszcze rok temu. Co prawda zaniepokojenie stanem światowej i niemieckiej gospodarki i jej perspektywami jest duże, ale nie wpłynęło to w istotny sposób na liczbę ludzi wypoczywających poza miejscem zamieszkania. Lecz każdy urlop ma swój kres i sygnalizowane jest pogłębianie się społecznej refleksji nad stylem życia i jego kosztami. A jest o czym myśleć. Inflacja jest już na poziomie 3,3% (co jest poziomem najwyższym od 15 lat), a tempo wzrostu gospodarczego ma wg RWI spaść w 2009 roku z wcześniej prognozowanego 1,9% do poniżej 1,5%. Nic więc dziwnego, że wielu Niemców obmyśla nowe sposoby poradzenia sobie z rosnącymi kosztami życia i starają się też przewidzieć, jakie to nowe ograniczenia w tej sytuacji wprowadzi rząd wielkiej koalicji. A jest to bardzo prawdopodobne, bo wobec perspektywy dalszego schładzania się niemieckiej gospodarki i spadku wpływów do niemieckiego budżetu, liczyć się należy z zaciśnięciem pasa.

Niemiecki rynek konsumpcyjny silnie odczuł wzrost cen paliw i żywności (przykładowo cena oleju opałowego wzrosła o 50%). Pojawiają się coraz to nowsze koncepcje i recepty na oszczędne życie. Poważna część społeczeństwa rezygnuje z dotychczasowego stylu życia, wprowadza ograniczenia w celu obniżenia rachunków za elektryczność i gaz, (średnio stanowi to 7-8% dochodów) stara się obniżyć koszty środków transportu. W tym ostatnim przypadku kierowcy tak zawodowi jak i indywidualni uczą się jazdy efektywnej, majac na uwadze poziom zużycia paliwa. Codzienne zakupy coraz więcej rodzin dokonuje supermarketach dyskontowych.

oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy Global Economy

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: