Tydzień 40/2003 (29.09-05.10.2003)

• Unia Europejska przyznała ulgi celne na import z biednych krajów (głównie z Ameryki Łacińskiej), które zwalczają u siebie produkcję narkotyków. Wartość tej ulgi szacuje się na 3,9mld euro. Decyzję zamierza oprotestować WTO. Ulgi te są sprzeczne z międzynarodowymi zasadami korzyści handlowych dla krajów rozwijających się. Zgodnie z nimi bogate kraje mogą zaoferować biednym państwom preferencje celne, jeśli rozwiązania te nie dyskryminują innych potencjalnych adresatów tego systemu.

• W 2002 roku Komisja Europejska zgodziła się, aby Francja udzieliła pożyczki 450 mln euro spółce Bull, która znalazła się w trudnej sytuacji finansowej. Rząd pożyczki udzielił, lecz Bull jej nie spłacił. Rząd Francji nie domagał się spłaty pożyczki, a jest to poważne naruszenie unijnych zasad pomocy publicznej dla firm. Teraz sprawę rozpatrzy Europejski Trybunał Sprawiedliwości na wniosek Komisji Europejskiej. Rozwiązania prawne UE pozwalają na udzielanie przez państwo pomocy firmom w formie pożyczek, lecz warunkiem jest, aby udzielano ich na warunkach rynkowych.

• Stopa bezrobocia w strefie euro wyniosła w sierpniu 8,8%.

• Sprzedaż detaliczna w Niemczech w sierpniu spadła o 0,2% m/m i o 4,9% r/r.

• W Jekaterynburgu odbędą się niemiecko-rosyjskie konsultacje międzyrządowe. Ich wynikiem ma być decyzja o realizacji piętnastu wspólnych projektów gospodarczych. Największym z nich jest budowa gazociągu pod Bałtykiem, którym są zainteresowane koncerny energetyczne: rosyjski Gazprom oraz niemieckie Ruhrgas i Winterhall.

• W pierwszych trzech kwartałach 2003 roku Rosjanie wyprodukowali 311 mln ton ropy. To wynik lepszy o 11% w porównaniu z rokiem 2002.

• Nowy kodeks podatkowy (obowiązuje w Rosji od połowy roku 2000) nakłada jednakowy dla wszystkich liniowy podatek dochodowy w wysokości 13%. Stopień ściągalności podatków w Rosji wynosi obecnie 95%-96% (w porównaniu z 60% w 1999 roku).

• Petrom to największa spółka naftowa Rumunii, której wartość rynkową ocenia się na 1,6mld USD. Rząd rumuński chce sprzedać 30% inwestorowi, pod warunkiem, że następnie podniesie swój udział do 51% poprzez emisję akcji. Na liście chętnych znalazły się: amerykański Occidental Oil and Gas i Conoco Philips, włoski ENI, austriacki OMV, węgierski MOL, polski PKN Orlen, rosyjskie TNK-BP i Gazprom, grecki Hellenic Petroleum i szwajcarskie Glencore i Alon.

• Rosyjskie koncerny naftowe Jukos i Sibnieft zakończyły proces fuzji i tworzenia giganta JukosSibnieft- poinformował prezes Jukosu Michaił Chodorkowski. Obecnie JukosSibnieft jest największym rosyjskim i czwartym w skali światowej wydobywcą ropy.

Mikrokomentarz do wydarzeń gospodarczych

---

Co jakiś czas warto przypatrzyć się temu, co dzieje się w Rosji.

Ekipa Putina przejęła władzę w momencie, gdy kryzys finansowy z 1998 roku miał się ku końcowi. Młody, dynamiczny prezydent robił dobre wrażenie i stwarzał większe nadzieje niż jego poprzednik... Prócz tego nie mogło być już gorzej, więc mogło być już tylko lepiej.

Dziś można powiedzieć, że Rosja powoli, ale systematycznie dźwiga się z "dołka".

Co prawda jej wskaźniki ekonomiczne startowały z niskiego pułapu, ale PKB już czwarty rok rośnie w tempie godnym uznania, a w tym roku wyniesie nawet 5,8%. Podobnie rozwija się konsumpcja prywatna. Budżet ma nadwyżkę, jest też nadwyżka w handlu zagranicznym, wysokie są rezerwy walutowe (68mld USD), a Rosja regularnie (niekiedy nawet przed terminem) spłaca swoje zadłużenie. Inflacja systematycznie maleje, a ostatnio nawet podniesiono bardzo niskie renty.

Pozycja Prezydenta w samej Rosji jest niezagrożona, w Europie i w USA liczy się jako ważny partner. Jego ekipa po mistrzowsku rozegrała swoje atuty wynikające z posiadanych źródeł surowców energetycznych. W tym dzisiaj niezbyt stabilnym świecie rząd uznawany jest za stabilny i przewidywalny.

Rosja prowadzi zdecydowaną, konsekwentną politykę zagraniczną, ściśle powiązaną z rosyjskimi interesami gospodarczymi. Widać to w kontaktach z Ukrainą i Kazachstanem, a także z Białorusią. Mogliśmy to odczuć także i my podejmując nie do końca udane próby realizacji swoich koncepcji.

Rosja staje się europejskim mocarstwem, z którego zdaniem w przyszłości trzeba będzie się liczyć.