Prywatność w sieci: strony www wiedzą o nas za dużo
2021-10-30 00:33
Przeczytaj także: Prywatność w sieci: korzyść, za którą zapłacimy?
Z tego tekstu dowiesz się m.in.:
- Jaki stosunek do gromadzenia danych mają polscy internauci?
- Które punkty danych są najczęściej naruszane?
- Jak oceniamy swoją wiedzę na temat ochrony prywatności w sieci?
Polacy zagubieni w świecie danych
Z reprezentatywnego badania Mediacom na zlecenie Surfshark wprost wynika, że Polacy są zdezorientowani w kwestii gromadzenia danych online. Z jednej strony aż 80% populacji uważa, że strony gromadzą zdecydowanie zbyt wiele informacji na nasz temat, a 83% przynajmniej czasami wie, kiedy te dane udostępnia. Z drugiej – tylko 44% respondentów z przekonaniem uznało, że wie, komu i kiedy przekazuje swoje dane. Tylko 31% uważa z kolei, że ma kontrolę nad swoimi danymi.
Nic dziwnego, podobny problem obserwowany jest w wielu krajach. Wyniki bardzo zbliżone do polskich uzyskano podczas badania Pew Research w USA. Na co dzień internauci nie są świadomi, jak wiele informacji gromadzą na ich temat aplikacje i strony internetowe.
Firmy niekoniecznie starają się to zmienić – polityki prywatności stają się coraz trudniejsze do przeczytania i zrozumienia, a warto pamiętać, że opiera się na nich każda usługa, z której korzystamy. Ustawienia cookies często są prezentowane tak, by skłonić użytkownika do zgody na przekazanie wszystkich danych. Istotne zmiany regulaminów z kolei lądują najczęściej w koszu skrzynki e-mail, ponieważ są niezrozumiałe dla odbiorcy.
Wiemy, że za mało wiemy
Prywatność w sieci to sfera, w której tylko co trzeci ankietowany jakoś się odnajduje (36%), ale nawet w tej grupie jedynie 3% oznaczyło swoją wiedzę jako zdecydowanie wystarczającą! Wszyscy pozostali albo są zdezorientowani (38%), albo przyznają się do niedostatecznej wiedzy (26%).
fot. mat. prasowe
Funkcjonowanie bez udostępniania danych
Co trzeci Polak uważa, że da się nie przekazywać informacji rządowi
W tym świetle nie dziwi więc, że tylko 34% ankietowanych poprawnie odpowiedziało, że VPN nie służy głównie do ukrywania działalności przestępczej. Albo że 70% nie wiedziało, co to ransomware. Dokładnie tyle samo pytanych Polaków nie wie, że Wi-Fi nie jest domyślnie szyfrowane. Z kolei o braku domyślnego szyfrowania popularnych usług e-mail nie wiedziało aż 77% ankietowanych.
Strony internetowe wiedzą o nas zbyt wiele
Pomimo niepokojącego braku świadomości o gromadzeniu ich danych, 80% Polaków uważa, że strony internetowe zbierają zbyt dużo informacji na ich temat. Potwierdzają to statystyki. Spójrzmy na dane dotyczące naruszonych punktów danych w Polsce:
- Łączna liczba różnych punktów danych znalezionych w dark webie to 78 (np. e-mail, hasło, imię i nazwisko itp.).
-
Najczęściej naruszane punkty danych to:
- hasła
- hashe haseł
- nazwy użytkowników
- adresy IP
- daty urodzenia
- imiona
- nazwiska
- kraj zamieszkania
- płeć
- nazwy
Patrząc na samą liczbę różnych punktów danych, wyraźnie widać, że obawy respondentów co do wścibskich stron internetowych są uzasadnione. Ilość danych osobowych krążących po internecie jest ogromna, a 2021 rok ma być rekordowy pod względem strat z tytułu choćby ransomware. Mimo tego większość pytanych osób nie podejmuje żadnych działań, żeby się chronić, co jest związane z ogólnym brakiem wiedzy na temat gromadzenia i wykorzystywania danych osobowych.

oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
-
5 wskazówek jak zachować prywatność w sieci
-
Cyberbezpieczeństwo: w sieci czujemy się śledzeni, jak się bronić?
-
8 wskazówek dla użytkowników TikToka
-
5 kroków do prywatności na TikToku
-
Tożsamość w sieci
-
Ochrona danych osobowych w Internecie
-
TikTok: jakie pułapki czyhają na dzieci?
-
Jak chronić swoje dane, korzystając z TikToka?
-
5 sposobów na zwiększenie swojego bezpieczeństwa online
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)