PGNiG redukuje podwyżkowe zapędy
2006-08-17 11:22
Przeczytaj także: PGNiG: kontrakt na dostawy gazu
Według PGNiG, ograniczenie skali wnioskowanej podwyżki do 4,9 procent wynika ze znacznego umocnienia złotówki w stosunku do dolara w ostatnim miesiącu. Obecnie notowania dolara są o ok. 5 procent niższe niż w chwili składania wniosku taryfowego 14 lipca 2006 r. Cena zakupu gazu przez PGNiG w najważniejszych kontraktach importowych jest wyrażona w dolarach. Tym samym, każde umocnienie złotówki względem dolara pozwala ograniczyć skalę planowanych podwyżek.PGNiG wnioskuje o podwyżkę cen gazu, ponieważ - jak twierdzi - obecnie prowadzi podstawową działalność, czyli obrót gazem ze stratą. Po raz ostatni PGNiG zdołało zrealizować dodatnią marżę na obrocie gazem wysokometanowym w I kwartale 2005 r.
Cena gazu stanowi tylko jeden z elementów kalkulacji cen dla klientów końcowych. Obok niej, w skład rachunków wchodzą opłaty przesyłowe, dystrybucyjne oraz abonamentowe. PGNiG wnioskuje wyłącznie o zmianę ceny gazu, a zatem potencjalne podwyżki dla odbiorców końcowych będą zdecydowanie niższe.
W konsekwencji wprowadzenia zmiany taryfy PGNiG o 4,9 proc., rachunki za gaz dla odbiorców końcowych wzrosłyby miesięcznie średnio o ok. 2,1 procent (40 groszy) – dla odbiorców wykorzystujących gaz do gotowania, o ok. 2,6 procent (1,68 zł) – dla odbiorców wykorzystujących gaz do gotowania i podgrzewania wody oraz o ok. 3 procent (6,86 zł) - w przypadku odbiorców korzystających z gazu do gotowania, podgrzewania wody i ogrzewania domów i mieszkań.
oprac. : Grzegorz Gacki / Polska.pl
Przeczytaj także
-
Świat: wydarzenia tygodnia 36/2014
-
Polacy a rynek gazu
-
Polscy konsumenci a rynek gazu
-
Nie będzie podwyżek cen gazu. Prezes URE odrzucił wniosek PGNiG
-
Rynek gazu w Polsce - kierunki rozwoju
-
Wolny rynek gazu w Polsce: wyzwania
-
Cena gazu ziemnego będzie wzrastać?
-
Gaz skroplony nadal niedoceniany
-
Ceny gazu pójdą w górę