eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościKomunikaty firm › Aplikacje do śledzenia kontaktów jako metoda na koronawirusa

Aplikacje do śledzenia kontaktów jako metoda na koronawirusa

2020-05-29 14:25

Aplikacje do śledzenia kontaktów jako metoda na koronawirusa

Aplikacje do śledzenia kontaktów jako metoda na koronawirusa © fot. mat. prasowe

Komunikat PR

Aplikacje przeznaczone do walki z koronawirusem wzbudzają duże kontrowersje. Mogą bowiem śledzić kontakty międzyludzkie (kto z kim miał kontakt), co zagraża prywatności jednostki, ale jednocześnie okazać się skuteczną metodą w walce z pandemią. Na tym właśnie polega główna wada życia w globalnej wiosce: łatwo jest dotrzeć do źródła zakażenia, ale wiąże się to z koniecznością wykorzystania danych naruszając prywatność jednostek.

Nowoczesne technologie w walce z koronawirusem


Zarówno Google / Apple jak i rządy państw przygotowują różnorodne aplikacje, których główne funkcje to śledzenie mapy pobliskich zarażeń, egzekwowanie kwarantanny, sprawdzanie objawów i autodiagnoza, a nawet zdalna interakcja z pracownikami medycznymi. Zazwyczaj wymagane jest włączenie Bluetooth i powiadomień, ale nie trzeba podawać numeru telefonu. Komisja Europejska nie pochwala też zbierania informacji o lokalizacji użytkowników.

Najnowsze badanie przeprowadzone przez ExpressVPN wykazało, że w Stanach Zjednoczonych trzy czwarte (75%) osób uważa, że aplikacje do śledzenia kontaktów naruszają prywatność danej osoby, a większość (77%) uważa, że są zagrożeni długoterminową masową inwigilacją ze względu na wzrost rozpowszechnienie aplikacji mobilnych do śledzenia kontaktów.

Tylko 54% Amerykanów stwierdziło, że dobrowolnie zdecyduje się na aplikację do śledzenia kontaktów. Jednak naukowcy z University of Oxford odkryli, że około 80% użytkowników smartfonów musiałoby zainstalować aplikację do śledzenia kontaktów, aby skutecznie tłumić epidemię. Na całym świecie około 25% spośród aktywnych 3,4 miliarda smartfonów nie obsługuje standardu Bluetooth Low Energy wymaganego przez Google i proponowaną przez Apple technologię śledzenia kontaktów, co sprawia, że cel jest jeszcze trudniejszy do osiągnięcia.

W jaki sposób uchronić się przed inwigilacją?


Intensyfikacja wykorzystania nowoczesnych technologii zwiększa niestety jednocześnie podatność tych technologii na atak ze strony cyberprzestępców. Dodatkowo instalacja każdej aplikacji wiąże się z ryzykiem wykorzystania danych użytkownika. Jak zatem bezpiecznie skorzystać z aplikacji, która rzeczywiście może pomóc w walce z wirusem?

Wydaje się, że najlepszą metodą jest usługa VPN. Co to takiego? Wirtualna Sieć Prywatna używana do ochrony prywatnego ruchu w sieci przed szpiegowaniem, ingerencją i cenzurą, zmienia adres IP naszego urządzenia, przez co staje się ono nieuchwytne dla hakerów. Dodatkowo szyfruje prywatne rozmowy, a telefon lub komputer pozostaje bezpieczny również podczas korzystania z publicznych sieci WiFi.

ProteGO – nowa aplikacja Ministerstwa Cyfryzacji


W Polsce Ministerstwo Cyfryzacji przygotowuje aplikację ProteGO. Telefon zarejestrowanego użytkownika będzie komunikował się z urządzeniami innych użytkowników aplikacji. Dane przechowywane będą przez dwa tygodnie, a przez ten czas pozostaną zaszyfrowane i nie będą nigdzie przesyłane. W sytuacji, gdy któraś z zarejestrowanych osób zachorowała, aplikacja poinformuje innych użytkowników, którzy przebywali w pobliżu w ciągu ostatnich dwóch tygodni o możliwym ryzyku. Status czerwony oznacza, że dana osoba miała kontakt z zarażonym, a zielony – GO! że nie jest w grupie zagrożonych. Przez pierwsze dwa tygodnie korzystania z aplikacji wszyscy zachowają status pomarańczowy, co będzie oznaczało, że aplikacja nie ma jeszcze wystarczających danych, by poinformować o ewentualnym ryzyku.

Aplikacja nie przekaże dokładnej informacji, kto konkretnie zachorował, lecz poinformuje, że dane osoby są w grupie ryzyka i powinny odbyć kwarantannę. Informacja o potencjalnym ryzyku pojawi się od zarażonego, który w pełni anonimowo zaznaczy w aplikacji zmianę swojego stanu zdrowia. Aby ten system zadziałał potrzebne są zatem dwa zasadnicze czynniki: możliwie największa grupa użytkowników i społeczna odpowiedzialność. Naukowcy szacują, że aplikacja będzie przydatna, jeśli informacje o kontaktach dostarczy przynajmniej 60% populacji na danym terenie.

Do komunikacji między urządzeniami ProteGO ma używać losowych identyfikatorów, zmienianych co godzinę, co z założenia uniemożliwia śledzenie użytkownika i nie udostępnia numeru telefonu. Twórcy wciąż pracują nad aplikację, wraz z pierwszą wersją opublikowany został również kod źródłowy, dzięki czemu każdy może przyczynić się do dopracowania programu.

oprac. : Komunikat PR

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: