Ile kosztuje ciąża i poród w Polsce?

Przeczytaj także: Matka Polka Internetowa: czego matki szukają w sieci

Zgodnie z obowiązującym w naszym kraju porządkiem prawnym, kobieta podczas ciąży i sześciu tygodni połogu ma prawo do bezpłatnej opieki medycznej. Warto jednak pamiętać, że darmowe są jedynie zupełnie podstawowe świadczenia. Młodzi rodzice, którzy chcą zapewnić sobie większy komfort w tym radosnym, ale niewątpliwie stresującym momencie, muszą być gotowi na sięgnięcie do portfela. Tak jest np. wówczas, gdy przyszła mama chce skorzystać z jednoosobowej sali porodowej, wybrać położną, lekarza czy otrzymać znieczulenie zewnątrzoponowe. Jak dowodzi raport „Ile kosztuje dziecko w Polsce?” platformy MAM, na dodatkowe opcje w państwowych szpitalach decyduje się już przeszło połowa przyszłych rodziców. Przeciętny koszt porodu „premium” to 973 zł.

Średnie krajowe

Ceny suplementarnych usług w dużej mierze zależą od miasta oraz wybranej placówki. Na przykład w szpitalu św. Zofii w Warszawie już sam koszt indywidualnej opieki okołoporodowej położnej to 2000 zł. Placówka oferuje nawet tę samą obsługę prowadzoną w języku obcym. Jeśli więc rodząca kobieta nie mówi po polsku, za pomoc położnej rodzina musi tu zapłacić 2500 zł. Za znieczulenie zewnątrzoponowe w zależności od placówki i lokalizacji trzeba zapłacić około 500-700 zł, a za pobyt w jednoosobowej sali około 300-600 zł. Mimo, jak widać, dość wysokich kosztów jest spora grupa Polaków, którzy twierdzą, że poród nic ich nie kosztuje. Takiej odpowiedzi udzieliło aż 44% ankietowanych w badaniu platformy MAM.

Obciążenie budżetu

Problem z dokładnym określeniem kosztów Polacy mają natomiast w przypadku środków wydawanych podczas trwania ciąży. Respondenci ankietowani na potrzeby przygotowania raportu „Ile kosztuje dziecko w Polsce?” przyznali, że średnio sam okres ciąży wiązał się dla nich z kosztem około 2100 zł. 25% badanych określiło, że wydatki poniesione w tym czasie były zdecydowanie wyższe i sięgały nawet 5000 zł. Były to pieniądze wydane głównie na badania lekarskie, zakup suplementów diety, witamin oraz specjalnej żywności i ubrań ciążowych. Jak przyznawali pytani, kosztów tych było tak dużo, że dla ponad 1/5 (21%) niemożliwe było określenie dokładnej kwoty wydatków. Jak łatwo się domyślić, mężczyźni wykazywali się w tym względzie większą niewiedzą (31%) niż kobiety (13,5%).

Drożej znaczy mniej

Jak widać, już sama ciąża i poród to dla statystycznej polskiej rodziny spory wydatek. A to przecież dopiero początek. Koszty posiadania potomstwa rosną bowiem z roku na rok. Kwestie finansowe z pewnością mają wpływ na decyzje Polaków o założeniu rodziny. Mimo wsparcia ze strony państwa w postaci programu Rodzina 500 + liczba urodzeń w Polsce nadal jest niepokojąco niska. Jak wynika z danych opublikowanych przez Główny Urząd Statystyczny, w pierwszym półroczu 2018 r. zarejestrowano ponad 193 tysiące urodzeń, o ponad 6 tysięcy mniej niż w tym samym okresie w 2017 r. Zwiększyła się natomiast liczba zgonów. W konsekwencji przyrost naturalny, a więc różnica między liczbą urodzeń żywych a liczbą zgonów, był ujemny i wyniósł -21,7 tysięcy.

W obliczu wysokich kosztów związanych zarówno z urodzeniem, jak i wychowaniem potomstwa warto szukać nowoczesnych rozwiązań, które pozwolą na zoptymalizowanie domowego budżetu. Już dziś istnieją na rynku narzędzia, które pozwalają na efektywne oszczędzanie i niwelowanie poszczególnych kosztów prowadzenia gospodarstwa domowego. Korzystanie z nich może okazać się nieocenionym wsparciem zwłaszcza w kontekście marzeń i planów o założeniu rodziny.